eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo71latek zabił dzieciakaRe: 71latek zabił dzieciaka
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.tb3-253.telbes
    kid.pl!not-for-mail
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: 71latek zabił dzieciaka
    Date: Thu, 19 Oct 2023 13:56:43 +0200
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <ugr581$lm1$5$RTomasik@news.chmurka.net>
    References: <ugp2bt$qeo$3$Shrek@news.chmurka.net>
    <ugp34p$5s0$4$Robert_W@news.chmurka.net>
    <ugp3l9$vl2$2$Shrek@news.chmurka.net>
    <ugp5l1$5s0$5$Robert_W@news.chmurka.net>
    <ugp61n$vl2$4$Shrek@news.chmurka.net>
    <c...@g...com>
    <%8YXM.39814$U4F3.5233@fx09.ams1>
    <ugpji8$lbh$1$RTomasik@news.chmurka.net>
    <XOZXM.155192$6sw7.62469@fx15.ams1>
    <ugqifq$lm1$2$RTomasik@news.chmurka.net>
    <ugqspd$lo9$1$Shrek@news.chmurka.net>
    NNTP-Posting-Host: tb3-253.telbeskid.pl
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Thu, 19 Oct 2023 11:51:29 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="RTomasik";
    posting-host="tb3-253.telbeskid.pl:185.192.243.253";
    logging-data="22209";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:sRAbcZ0N1fSCEAEGALL0jTonM50=
    sha256:TZypPJxqXf0mjTaNknbbLRhgVmPVeFey7ANcmdeOQ7A=
    sha1:2PSN0s2E6plr4ESOmUEbVDH1ABE=
    sha256:uD6kNXt6C48MJz04s9oKEBnqqpJaqZtY9DFwy9XnlU8=
    Content-Language: pl
    In-Reply-To: <ugqspd$lo9$1$Shrek@news.chmurka.net>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:842604
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 19.10.2023 o 11:32, Shrek pisze:
    >
    >> Tylko ktoś musi dostrzec zagrożenie. A większość takiego wrzaskulca
    >> nie traktuje poważnie.
    > Dokładnie - ktoś musi. Ale skoro policja mówi, że koleś ma czystą
    > kartotekę, bo wszystkich informujących spuszcza na drzewo...

    Piszesz o rzeczach, o których nie masz zielonego pojęcia. Po pierwsze
    nie ma żadnego dowodu, że ktokolwiek Policję o problemie kiedykolwiek
    powiadomił, co by ewentualnie mogło zostać "spuszczone na drzewo".
    Podobno była Straż Miejska. Sam jestem ciekaw, czemu oni. Bo groźby
    karalne nie są w ich właściwości. Chyba, że nikt nie sprawdził, po co
    byli i przykładowo wezwano ich do rzucania papierkami przez balkon.
    Interwencja by była, tyle, że nie wiem, co by to miało wnieść w
    kontekście tej zbrodni. Ale ładniej w artykule wygląda, ze "służby"
    wiedziały i nic nie zrobiły. Jeszcze by wyszło, że po prostu dziadek
    miał chwilowe załamanie nerwowe.

    Po drugie mamy RODO i co za tym idzie musimy mieć podstawę prawną do
    przetwarzania danych osobowych - również oszołomów. Telefon sąsiadki, że
    sąsiad wrzeszczy coś z balkonu nią nie jest. W efekcie, o ile w
    mniejszych miejscowościach, gdzie jest niewielu policjantów dość szybko
    ktoś skojarzy, że dziadek jest niebezpieczny, bo to nie chwilowa
    niedyspozycja, ale w nawyk wrzaski mu weszły, to w dużych gorzej.
    Obsługują to różni policjanci, którzy o poprzednich interwencjach po
    prostu nie wiedzą.

    Po trzecie ta enigmatyczna "kartoteka" zawiera określony zasób
    informacji i nie ma tam zgłoszeń o wrzeszczeniu. Są informacje o
    przestępstwach oraz niektórych wykroczeniach. Jest jeszcze kilka innych
    rzeczy, ale tak czy siak, jeśli by nawet były interwencji, to tego tam
    nie ma.

    Tak naprawdę, to takim oszołomem powinien się dzielnicowy zająć, o ile
    ktoś by mu powiedział, że jest problem. Ale też nie oczekujmy cudów.
    Przyjdzie pogadać, trafi na osobę pokroju Shreka i już gotowa pogadanka
    o Konstytucji, nieudolności organów, itp. Dzwoniący z obawy o odwet ze
    strony oszołoma proszą o anonimowość. Oszołom żąda dowodów, że
    wrzeszczy przez okno. Tak, czy siak trudno wydedukować z agresywnego
    wrzeszczenia z balkonu, że gościowi odwali i za dzieckiem z nożem będzie
    biegał. No chyba, że jest coś, o czym nie wiemy.

    Może tam był jakiś konflikt? Może to nie przypadek i dało się
    przewidzieć, że dziadek dzieci zaatakuje? Ale nikt o tym nic nie pisze,
    więc albo, ci co wiedzą, to zdają sobie sprawę, że wezwanie Straży
    Miejskiej nie było odpowiednim sposobem reakcji, albo po prostu
    dziadkowi w danym momencie odbiło i nikt (Policja również) nie był w
    stanie tego przewidzieć.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1