-
Data: 2012-11-04 13:07:22
Temat: Re: 1/2 mieszkania po Mamie i WALKA z siostrą
Od: p47 <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2012-11-02 23:20, Yakhub pisze:
> W liście datowanym 2 listopada 2012 (18:09:47) napisano:
>
>> Napisałeś:
>> A jak siostra powie w Sądzie, że to ona się zajmowała mieszkaniem,
>> płaciła za mieszkanie itp. to wpłynie to niekorzystnie na moją sytuację?
>> Przypomnę, że siostra przez 3 lata nie dała mi kluczy do mieszkania,
>> więc nie mogłam się zajmować mieszkaniem. Poza tym, siostra wie, że nie
>> mam zbyt dużo pieniędzy (w przeciwieństwie do niej, bo ona śpi na
>> pieniądzach),
>
> Przepraszam, że trochę nie na temat, ale się wtrącę.
>
> Zdaję sobie sprawę z tego, że problem jest trudny. Sam to
> przechodziłem w swojej rodzinie, i wiem, jak bardzo taki spadek
> potrafi podzielić.
>
> ALE...
>
> Cudzy portfel jest jak cudze majtki. Nie zagląda się do niego, ani
> nie mówi o tym, co jest w środku. To, ile pieniędzy ma Twoja siostra
> (albo, ile zdaje Ci się, że ma) w najwyższym stopniu nie powinno Cię
> obchodzić. (Zakładamy oczywiście, że ich nie ukradła)
>
> A już na pewno nie ma to związku z omawianą sprawą.
>
>
>> ale mimo to nie chce sprzedać mieszkania, tylko obciąża
>> mnie kosztami za to mieszkanie, do którego nawet nie pozwala mi wejść
>> (od 3 lat nie dała mi kluczy do niego).
>
> A czy kiedykolwiek jasno i bezpośrednio zarządałaś tych kluczy, czy
> tylko tak napomykałaś przy okazji rodzinnych uroczystości, a ona
> półsłówkami Cię zbywała?
>
> Zastanów się, czy faktycznie kiedykolwiek miała miejsce rozmowa:
> [Ty]: Daj mi klucze od mieszkania, chcę sobie zrobić kopię!
> [Siostra]: Nie dam Ci kluczy, BO NIE!
>
> Jeżeli nie, to niestety, MUSISZ wspólnie z siostrą usiąść przy stole,
> i taką rozmowę przeprowadzić. Wiem, nie jest to łatwe, ani przyjemne -
> ale z pewnością będzie prostsze, szybsze i tańsze, niż rozprawy
> sądowe.
>
> Jeżeli mogę coś doradzić - na potrzeby tej rozmowy, chociaż na chwilę,
> zapomnij o tym, że Siostra nie przysłała kwiatów na imieniny Mamy 10
> lat temu, i że brzydko się wyraziła o stryju Staszku podczas wesela
> kuzynki Haliny. Na chwilę zapomnij też o tym, że siostra "śpi na
> pieniądzach". Skup się na temacie - chodzi o mieszkanie, z którego
> obie chciałybyście coś mieć.
>
> Rozwiązań widzę kilka:
> 1. Wspólnie sprzedajecie mieszkanie, i dzielicie się pieniędzmi
> 2. Ty spłacasz siostrę, mieszkanie jest w całości Twoje i robisz z nim
> co chcesz
> 3. Siostra spłaca Ciebie, i robi z nim co chce
> 4. Wspólnie mieszkanie wynajmujecie i dzielicie się pieniędzmi (IMHO
> Siostrze, która jest "na miejscu" i będzie wszystkiego dopilnowywać,
> będzie się należeć nieco większa część)
> 5. Dochodzicie do wniosku, że na razie zostaje tak, jak jest,
> mieszkanie nadal stoi puste, problem rozwiążecie innym razem, a do
> tego czasu dzielicie się opłatami.
>
> Jeżeli zaś taka rozmowa miała miejsce - zastanów się, czy ktokolwiek
> ją słyszał.
>
> Bo z całkowicie obiektywnych dowodów (dokumentów) może wynikać, że
> Twoja siostra z poświęceniem dba o wspólne mieszkanie, opłaca
> wszystko (choć formalnie, powinnyście to opłacać wspólnie!), a tu
> nagle Ty, po kilku latach, z drugiego końca Polski się odzywasz i
> rościsz sobie do niego prawa.
>
>> Ostatnio groziła mi nawet, że
>> jeśli nie zapłacę za to mieszkanie, do którego nie pozwala mi wejść, to
>> pozwie mnie do Sądu.
>
> Niestety, miała rację.
>
>> Siostra powiedziała mi, że nikt nie zajmuje tego mieszkania, ale nie
>> wiem czy to prawda. To w ogóle ma jakieś znacznie?
>
> Jeżeli w mieszkaniu są jacyś lokatorzy, to może być je trudno
> sprzedać.
>
Zacznę od banalnej prawdy, że efekt każdej działalności zależy albo od
włożonego w nią nakładu pracy, albo pieniędzy...
Nie możesz oczekiwać wiele, jeśli przez 3 lata nawet nie sprawdziłaś, co
naprawdę dzieje się z mieszkaniem, ani nie rozmówiłaś się z siostrą.
Tani prawnik tez wiele nie zrobi (zreszta drogi tez niekoniecznie).
Musisz sprawdzić stan mieszkania, rozmówić się wiążąco z siostrą,
najlepiej spisując jakieś porozumienie, albo przy świadkach,- może
sprawa polega na nieporozumieniu i nie wyjaśnieniu do końca zamiarów i
oczekiwań obu stron.
To, ze mieszkasz daleko nie będzie usprawiedliwiać twojej bierności,
zresztą nieobecni zwykle nie mają racji, a skuteczność działań zależy
bezpośrednio od rozeznania sytuacji.
Na marginesie,- mimo wyrażanych tu wcześniej w postach opinii nt
naruszań posiadania i znajomości przepisów chroniących posiadacza, to
jednak w sytuacji,gdyby okazało się, ze siostra działa w złej wierze, a
mieszkanie stoi puste to ja poważnie rozważyłbym siłowe (tj. włamanie
bez śladów) dostanie się do mieszkania i zmianę zamków bo oczywiste
jest, ze ta strona, która mieszkanie posiada jest w lepszej sytuacji.
Udowodnienie, ze naruszyło się bezprawnie wcześniejsze siostrzane
posiadanie byłoby w takiej sytuacji trudne do przeprowadzenia.
Jeśli siostra bez twojej wiedzy wynajmuje WSPÓLNE mieszkanie to powinna
dzielić się zyskiem z najmu, ponadto być może nie nie odprowadza
podatku od wynajmu a więc powstała możliwość nacisku na nią z tego powodu
Następne wpisy z tego wątku
- 05.11.12 10:39 Gotfryd Smolik news
Najnowsze wątki z tej grupy
- Śmierć mózgu a narządy do pobrania
- Duńskie precedensy w sprawie odsprzedawania terytoriów USA [Wyspy Dziewicze (1917)]
- pogromca ksiezy
- Czy WYNIESIENIE UE-posła Brauna z sali obrad UE-parlamentu stanowiło naruszenie jego immunitetu i godności?
- Jest Trump prezydent jest Meta/FBook/Instagram ugoda za 25 mln. USD
- "Zorganizowana Grupa Przestępcza" poczeka na decyzję o ekstradycji z UK na wolności [RARS]
- Zdalny podpis
- Prawo jak je [nie]rząd rozumie.
- nr KW to jednak dana osobowa
- Lokalizacja telefonu
- Kto ma PRAWNĄ rację? poseł KO mec. R. Giertych v. mec. B. Lewandowski
- Trump-2 JUŻ bardzo łaskawy [1_500 ułaskawień skazanych za Bidena za "Kawkę na Kapitolu"]
- mandat za śmiecenie
- Urlop na pierdel
- Re: Prezydent Trump v. 14-sta poprawka do konstytucji USA
Najnowsze wątki
- 2025-02-01 Śmierć mózgu a narządy do pobrania
- 2025-01-31 Duńskie precedensy w sprawie odsprzedawania terytoriów USA [Wyspy Dziewicze (1917)]
- 2025-01-30 pogromca ksiezy
- 2025-01-30 Czy WYNIESIENIE UE-posła Brauna z sali obrad UE-parlamentu stanowiło naruszenie jego immunitetu i godności?
- 2025-01-30 Jest Trump prezydent jest Meta/FBook/Instagram ugoda za 25 mln. USD
- 2025-01-29 "Zorganizowana Grupa Przestępcza" poczeka na decyzję o ekstradycji z UK na wolności [RARS]
- 2025-01-29 Zdalny podpis
- 2025-01-29 Prawo jak je [nie]rząd rozumie.
- 2025-01-28 nr KW to jednak dana osobowa
- 2025-01-27 Lokalizacja telefonu
- 2025-01-27 Kto ma PRAWNĄ rację? poseł KO mec. R. Giertych v. mec. B. Lewandowski
- 2025-01-26 Trump-2 JUŻ bardzo łaskawy [1_500 ułaskawień skazanych za Bidena za "Kawkę na Kapitolu"]
- 2025-01-25 mandat za śmiecenie
- 2025-01-25 Urlop na pierdel
- 2025-01-24 Re: Prezydent Trump v. 14-sta poprawka do konstytucji USA