-
41. Data: 2010-01-21 20:08:18
Temat: Re: Pytanie o rozgraniczenie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 21 Jan 2010, Papo Smurf wrote:
> Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
>> Problem w tym, że z informacji w tym wątku wynika, że ów stan z 1920 roku
>> naruszono przed 1970 rokiem. A mamy 2010.
>
> ja nic z wątku nie wyczytałem kiedy granice zostały naruszone, bo tego nie
> wiadomo, wiadomo jedynie jaka powinna być działka i że ją naruszono i geodeta
> powinien przywrucić stan pierwotny i tyle
Hasło "zasiedzenie" dalej Ci nic nie mówi?
No to nie dziwota, że 30 lat również ;)
pzdr, Gotfryd
-
42. Data: 2010-01-21 20:58:22
Temat: Re: Pytanie o rozgraniczenie
Od: "Papo Smurf" <S...@z...sa>
Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
> I jak od lat 70-tych sąsiad używa spornego kawałka, to Twoim zdaniem na
> podstawie tych map uda się przesunąć granicę?
od jakich lat 70tych?
wyjechałem na tydzień do ciotki, wracam a ty płot sąsiada stoi u mnie na
polu, a urzędasy wyrysowali jakieś trefne mapki!:O)
-
43. Data: 2010-01-21 20:59:14
Temat: Re: Pytanie o rozgraniczenie
Od: "Papo Smurf" <S...@z...sa>
Órzytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał:
> Hasło "zasiedzenie" dalej Ci nic nie mówi?
> No to nie dziwota, że 30 lat również ;)
a gdzie jest mowa o jakimś zasiedzeniu?:O)
-
44. Data: 2010-01-21 21:01:19
Temat: Re: Pytanie o rozgraniczenie
Od: "Papo Smurf" <S...@z...sa>
Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
> Skoro mamy przed sobą dwa dokumenty stwierdzające odmienne stany
> faktyczne, to co najmniej nieostrożnym bylo by pozostawanie na stanowisku,
> że obydwa stwierdzają prawidłowy stan faktyczny.
ale ja ci tłumaczę ze nie ma dwuch dokumentów, jest jeden, a reszta to jego
kopie, mogą być co najwyżej dwie różne kopie, za błędy w kopiach odpowiadają
geodeci, ale dziełkę trzeba wyznaczyć na podstawie oryginalnych
dokumentów!:O)
-
45. Data: 2010-01-21 23:15:52
Temat: Re: Pytanie o rozgraniczenie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Papo Smurf" <S...@z...sa> napisał w wiadomości
news:hjafq7$t1h$3@nemesis.news.neostrada.pl...
> Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
>> Skoro mamy przed sobą dwa dokumenty stwierdzające odmienne stany
>> faktyczne, to co najmniej nieostrożnym bylo by pozostawanie na
>> stanowisku, że obydwa stwierdzają prawidłowy stan faktyczny.
>
> ale ja ci tłumaczę ze nie ma dwuch dokumentów, jest jeden, a reszta to
> jego kopie, mogą być co najwyżej dwie różne kopie, za błędy w kopiach
> odpowiadają geodeci, ale dziełkę trzeba wyznaczyć na podstawie
> oryginalnych dokumentów!:O)
Proponuję poprzestać na tym, że moim zdaniem się bardzo mylisz.
-
46. Data: 2010-01-22 00:21:24
Temat: Re: Pytanie o rozgraniczenie
Od: "Papo Smurf" <S...@z...sa>
Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
> Proponuję poprzestać na tym, że moim zdaniem się bardzo mylisz.
tylko tyle masz o powiedzenia, tak myślałem:O)
-
47. Data: 2010-01-22 08:37:16
Temat: Re: Pytanie o rozgraniczenie
Od: Mark <t...@a...w.pl>
Dnia Thu, 21 Jan 2010 19:40:35 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> Bo mamy dwie różne mapki i nie wiemy, w jaki sposób doszło do zmian i któa
> tak naprawdę jest dobra.
O ile dobrze zrozumialem, to NIE MA dwoch roznych mapek, a jest "jedynie"
roznica miedzy mapka a stanem faktycznym
Przy czym - ze wzgledu na to ze bazuje to jednak na mapkach nie nowych,
lecz sprzed kilkudzisieciu lat, to sadze ze bez sadu sie nie obejdzie.
--
Mark
-
48. Data: 2010-01-22 20:41:30
Temat: Re: Pytanie o rozgraniczenie
Od: "Robert Tomasik" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mark" <t...@a...w.pl> napisał w wiadomości
news:1imzmn7f1yo25.dlg@smok.wot...
> Dnia Thu, 21 Jan 2010 19:40:35 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>
>> Bo mamy dwie różne mapki i nie wiemy, w jaki sposób doszło do zmian i
>> któa
>> tak naprawdę jest dobra.
>
> O ile dobrze zrozumialem, to NIE MA dwoch roznych mapek, a jest "jedynie"
> roznica miedzy mapka a stanem faktycznym
> Przy czym - ze wzgledu na to ze bazuje to jednak na mapkach nie nowych,
> lecz sprzed kilkudzisieciu lat, to sadze ze bez sadu sie nie obejdzie.
Do sądu jest sens się pchać, jak jest szansa na wygraną A moim zdaniem w
tej sytuacji nie wiadomo. Stawianie kolejni kilku słupków przez geodetę
najprawdopodobniej jest wynikiem tego, że strony pokazują różne mapki, a on
chcąc spowodować ugodę pokazał im, gdzie owe granice wynikajace z kolejnych
map się znajdują. Jak znam życiue istnieją trzy stany prawne: wynikający z
map w Starostwie, wynikający z mapy z 1920 roku i z mapy z 1970 roku.
Najlepiej, jakby sąsiedzi wzięli coś na uspokojenie i się dogadali, bo
szkoda kasy na sąd, który w tej sparwie będzie trwał długo, a wyroku nie
jestw stanie nikt przewidzieć.
-
49. Data: 2010-01-22 20:41:46
Temat: Re: Pytanie o rozgraniczenie
Od: "Robert Tomasik" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mark" <t...@a...w.pl> napisał w wiadomości
news:1imzmn7f1yo25.dlg@smok.wot...
> Dnia Thu, 21 Jan 2010 19:40:35 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>
>> Bo mamy dwie różne mapki i nie wiemy, w jaki sposób doszło do zmian i
>> któa
>> tak naprawdę jest dobra.
>
> O ile dobrze zrozumialem, to NIE MA dwoch roznych mapek, a jest "jedynie"
> roznica miedzy mapka a stanem faktycznym
> Przy czym - ze wzgledu na to ze bazuje to jednak na mapkach nie nowych,
> lecz sprzed kilkudzisieciu lat, to sadze ze bez sadu sie nie obejdzie.
Do sądu jest sens się pchać, jak jest szansa na wygraną A moim zdaniem w
tej sytuacji nie wiadomo. Stawianie kolejni kilku słupków przez geodetę
najprawdopodobniej jest wynikiem tego, że strony pokazują różne mapki, a on
chcąc spowodować ugodę pokazał im, gdzie owe granice wynikajace z kolejnych
map się znajdują. Jak znam życiue istnieją trzy stany prawne: wynikający z
map w Starostwie, wynikający z mapy z 1920 roku i z mapy z 1970 roku.
Najlepiej, jakby sąsiedzi wzięli coś na uspokojenie i się dogadali, bo
szkoda kasy na sąd, który w tej sparwie będzie trwał długo, a wyroku nie
jestw stanie nikt przewidzieć.
-
50. Data: 2010-01-26 06:04:28
Temat: Re: Pytanie o rozgraniczenie
Od: fifty <f...@o...pl>
Papo Smurf pisze:
> mapki były rysowane na podstawie pomiarów, pomiaty na podstawie punktów
> orientacyjnych i tak dalej, w każdym razie powierzchnia działki została
A wiesz jakim sprzetem dysponował geodeta jak mierzyl dzialke, jak bylo to zaraz
po wojnie to chodzil z taką 2metrową kraczką, pomierzył długośc szerokosc,
przyjął że prostokat i podał 2 hektary. A teraz geodeta mierzy dalmierzem i to
co kiedyś miało 100 przyłożen po 2 metry ma teraz 192,78 metry, a to co miało 50
przyłożen ma teraz 95,34 mmetrów. I kiedyś taka działka miała 2 ha a teraz ma
1,84 ha. I badz tu geodeta i tlumacz ludziom....