Sąd prawomocnym wyrokiem zasądził od skazanego obowiązek naprawienie
szkody. Jako, ze pokrzywdzonych jest kilkudziesięciu na kwoty 500-2.000 zł,
więc dał skazanemu na to trzy lata. Szukam pomysłu na spowodowanie, by
skazany jednak nieco szybciej wywiązał się ze zobowiązania, albo jakiegoś
sposobu za zabezpieczenie tych roszczeń, bo skazany jest w wieku podeszłym
i może nie dożyć ustalonego terminu, a trudno ścigać spadkobierców za
głupotę dziadka. Skazany posiada majątek, ale w trakcie postępowania nie
zastosowano tymczasowego zajęcia mienia. Przejrzałem kodeksy, ale jakoś nie
wpadła mi w oko furtka, by teraz po uprawomocnieniu się wyroku zastosować
to. Moze ktoś ma jakieś doświadczenia.

do góry

Robert Tomasik pisze:

> Szukam pomysłu na spowodowanie, by skazany jednak nieco szybciej wywiązał się ze
zobowiązania,

Art. 107 kpk ?


--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:i12mld$9tv$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>
>> Szukam pomysłu na spowodowanie, by skazany jednak nieco szybciej
>> wywiązał się ze zobowiązania,
>
> Art. 107 kpk ?

To już zrobiłem. Zasądzone jest i prawomocne. Tyle, że sąd dał mu trzy
lata, a mnie się nie chce czekać :-) i szukam jakiegoś sposobu, by gościa
trochę pospieszyć. Kwoty nie są duże.

do góry

Robert Tomasik pisze:

>>
>> Art. 107 kpk ?
>
> To już zrobiłem. Zasądzone jest i prawomocne. Tyle, że sąd dał mu trzy
> lata, a mnie się nie chce czekać :-) i szukam jakiegoś sposobu, by
> gościa trochę pospieszyć. Kwoty nie są duże.

Mówię o nadaniu klauzuli wykonalności i egzekucji komorniczej.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

W dniu 2010-07-07 22:48, Johnson pisze:
>> To już zrobiłem. Zasądzone jest i prawomocne. Tyle, że sąd dał mu trzy
>> lata, a mnie się nie chce czekać :-) i szukam jakiegoś sposobu, by
>> gościa trochę pospieszyć. Kwoty nie są duże.
>
> Mówię o nadaniu klauzuli wykonalności i egzekucji komorniczej.

przed upływem terminu nie będzie klauzuli

KG

do góry

kam pisze:

>>
>> Mówię o nadaniu klauzuli wykonalności i egzekucji komorniczej.
>
> przed upływem terminu nie będzie klauzuli
>

To zależy gdzie i stąd ten "?" :)
W niektórych sądach podobno dają.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:i12p9r$iqa$3@inews.gazeta.pl...
> kam pisze:
>
>>>
>>> Mówię o nadaniu klauzuli wykonalności i egzekucji komorniczej.
>>
>> przed upływem terminu nie będzie klauzuli
>>
>
> To zależy gdzie i stąd ten "?" :)
> W niektórych sądach podobno dają.

A to coś nowego. Trochę to bez sensu, bo ma termin 3 lata. Ja już prędzej
się zastanawiam nad pozwaniem go cywilnie.

do góry

W dniu 2010-07-08 00:26, Robert Tomasik pisze:
>
> Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:i12p9r$iqa$3@inews.gazeta.pl...
>> kam pisze:
>>
>>>>
>>>> Mówię o nadaniu klauzuli wykonalności i egzekucji komorniczej.
>>>
>>> przed upływem terminu nie będzie klauzuli
>>>
>>
>> To zależy gdzie i stąd ten "?" :)
>> W niektórych sądach podobno dają.
>
> A to coś nowego. Trochę to bez sensu, bo ma termin 3 lata. Ja już
> prędzej się zastanawiam nad pozwaniem go cywilnie.

Jak o tę samą kwotę to moim zdaniem przegrasz, bo res iudicata. Chyba,
że wytoczysz inną sprawę (w sensie innej kwoty, innej podstawy)

--
nowy komputer, bez sygnaturki

do góry