eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzypadkowy udział w filmie fabularnym/serialu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2007-12-12 20:47:06
    Temat: Przypadkowy udział w filmie fabularnym/serialu
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@...stopce.pl>

    Domyślam się, że uważnie oglądają każdą scenę, każde ujęcie, aby w kadrze
    nie znalazła się żadna przypadkowa osoba, a jedynie opłaceni statyści.
    Jednak, jeśli ktoś nie dopatrzy czegoś, kręcą serial na terenie publicznym
    i w kadrze gdzieś w oddali przez sekundę lub 2 sekundy znajdzie się
    człowiek i ten przypadkowy przechodzeń oglądając serial czy film rozpozna
    samego siebie na ekranie i znajomi też go rozpoznają, czy w takim przypadku
    można śmiało uderzać do producenta po kasę ?


    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa/Ursynow
    kontakt: http://grupy2.3mam.net


  • 2. Data: 2007-12-12 20:58:49
    Temat: Re: Przypadkowy udział w filmie fabularnym/serialu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@...stopce.pl> napisał w
    wiadomości news:1lpoasj91wd92$.1xjir4qjm8dqc$.dlg@40tude.net...
    > Domyślam się, że uważnie oglądają każdą scenę, każde ujęcie, aby w kadrze
    > nie znalazła się żadna przypadkowa osoba, a jedynie opłaceni statyści.
    > Jednak, jeśli ktoś nie dopatrzy czegoś, kręcą serial na terenie
    > publicznym
    > i w kadrze gdzieś w oddali przez sekundę lub 2 sekundy znajdzie się
    > człowiek i ten przypadkowy przechodzeń oglądając serial czy film rozpozna
    > samego siebie na ekranie i znajomi też go rozpoznają, czy w takim
    > przypadku
    > można śmiało uderzać do producenta po kasę ?

    Raczej nie.


  • 3. Data: 2007-12-12 21:12:41
    Temat: Re: Przypadkowy udział w filmie fabularnym/serialu
    Od: kauzyperda <l...@n...pl>

    Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@...stopce.pl> napisał w
    > wiadomości news:1lpoasj91wd92$.1xjir4qjm8dqc$.dlg@40tude.net...
    >> Domyślam się, że uważnie oglądają każdą scenę, każde ujęcie, aby w kadrze
    >> nie znalazła się żadna przypadkowa osoba, a jedynie opłaceni statyści.
    >> Jednak, jeśli ktoś nie dopatrzy czegoś, kręcą serial na terenie
    >> publicznym
    >> i w kadrze gdzieś w oddali przez sekundę lub 2 sekundy znajdzie się
    >> człowiek i ten przypadkowy przechodzeń oglądając serial czy film rozpozna
    >> samego siebie na ekranie i znajomi też go rozpoznają, czy w takim
    >> przypadku
    >> można śmiało uderzać do producenta po kasę ?
    >
    > Raczej nie.


    Generalnie jak znalazles sie przypadkowo gdziekolwiek jako *szczegol
    calosci* to o zadna zgoda nie jest konieczna, o roszczeniach tez nie ma mowy

    Podstawa: art. 81 ust. o prawie autorskim i prawach pokrewnych

    Art. 81. 1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim
    przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest
    wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
    2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
    1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z
    pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych,
    społecznych, zawodowych;
    2) **osoby stanowiącej jedynie szczegół** całości takiej jak
    zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.


    --
    pozdr
    luck


  • 4. Data: 2007-12-12 21:13:21
    Temat: Re: Przypadkowy udział w filmie fabularnym/serialu
    Od: "|<onrad" <b...@j...bardziej.trendy>

    Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
    > Domyślam się, że uważnie oglądają każdą scenę, każde ujęcie, aby w kadrze
    > nie znalazła się żadna przypadkowa osoba, a jedynie opłaceni statyści.
    > Jednak, jeśli ktoś nie dopatrzy czegoś, kręcą serial na terenie publicznym
    > i w kadrze gdzieś w oddali przez sekundę lub 2 sekundy znajdzie się
    > człowiek i ten przypadkowy przechodzeń oglądając serial czy film rozpozna
    > samego siebie na ekranie i znajomi też go rozpoznają, czy w takim przypadku
    > można śmiało uderzać do producenta po kasę ?

    Nie. Kiedys czytalem o zgodzie na publikacje wizerunku i bylo tam
    wlasnie wyraznie napisane ze nie wymagane jest uzyskanie zgody od osoby
    bedacej w tle dziela

    --
    body {
    name: '|<o?rad Karpieszu>|';
    blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/');
    }


  • 5. Data: 2007-12-12 21:19:52
    Temat: Re: Przypadkowy udział w filmie fabularnym/serialu
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Robert Tomasik pisze:

    >
    > Raczej nie.

    Raczej na pewno nie.

    --
    @2007 Johnson

    "Mądrość jest córką doświadczenia"


  • 6. Data: 2007-12-12 21:27:08
    Temat: Re: Przypadkowy udział w filmie fabularnym/serialu
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@...stopce.pl>

    Dnia Wed, 12 Dec 2007 22:13:21 +0100, |<onrad napisał(a):

    > Nie. Kiedys czytalem o zgodzie na publikacje wizerunku i bylo tam
    > wlasnie wyraznie napisane ze nie wymagane jest uzyskanie zgody od osoby
    > bedacej w tle dziela

    ale jednak producenci, rezyserzy uważnie dbają o to, aby nikogo
    przypadkowego nie było w kadrze... w TVN w Detektywach czy w W11 ukrywają
    twarze przypadkowych przechodniów, bo tamci raczej są przypadkowi (???)
    mimo iż serial jest rezyserowany, a jedynie robiony dość tanio, nie na
    jakość a na ilość

    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa/Ursynow
    kontakt: http://grupy2.3mam.net


  • 7. Data: 2007-12-12 21:31:06
    Temat: Re: Przypadkowy udział w filmie fabularnym/serialu
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 12 Dec 2007 22:27:08 +0100, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał(a):
    > Dnia Wed, 12 Dec 2007 22:13:21 +0100, |<onrad napisał(a):
    >> Nie. Kiedys czytalem o zgodzie na publikacje wizerunku i bylo tam
    >> wlasnie wyraznie napisane ze nie wymagane jest uzyskanie zgody od osoby
    >> bedacej w tle dziela
    > ale jednak producenci, rezyserzy uważnie dbają o to, aby nikogo
    > przypadkowego nie było w kadrze... w TVN w Detektywach czy w W11 ukrywają
    > twarze przypadkowych przechodniów, bo tamci raczej są przypadkowi (???)
    > mimo iż serial jest rezyserowany, a jedynie robiony dość tanio, nie na
    > jakość a na ilość

    Po prostu szkoda im czasu na tłumaczenie że nie muszą takiej osobie płacić
    za publikację wizerunku ani ponosić innych kosztów (np. sfilmowana osoba
    była akurat z kochanką i musi oddać pół majątku żonie ;)...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004


  • 8. Data: 2007-12-12 21:40:11
    Temat: Re: Przypadkowy udział w filmie fabularnym/serialu
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 12.12.2007 Johnson <j...@n...pl> napisał/a:
    > Robert Tomasik pisze:
    >> Raczej nie.
    > Raczej na pewno nie.

    Na pewno to raczej nie.

    --
    Marcin


  • 9. Data: 2007-12-12 21:44:42
    Temat: Re: Przypadkowy udzia? w filmie fabularnym/serialu
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 12.12.2007 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@...stopce.pl> napisał/a:
    > ale jednak producenci, rezyserzy uważnie dbają o to, aby nikogo
    > przypadkowego nie było w kadrze... w TVN w Detektywach czy w W11 ukrywają

    Tak jak juz napisano - jesli będziesz szczegółem całości, elementem tła
    etc, to nic się nie nalezy, ale jeśli znajdziesz się, nawet przypadkiem, w
    bardziej pierwszoplanowym ujęciu to już w grę wchodzi ochrona wizerunku. A
    ukrywają bo dmuchają na zimnę - nikomu się nie chce latac po sądach i
    rozstrzygać czy dany przypadek naruszał wizerunek czy tez nie.

    --
    Marcin


  • 10. Data: 2007-12-12 23:22:29
    Temat: Re: Przypadkowy udzia? w filmie fabularnym/serialu
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Marcin Debowski wrote:
    > Dnia 12.12.2007 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@...stopce.pl> napisał/a:
    >> ale jednak producenci, rezyserzy uważnie dbają o to, aby nikogo
    >> przypadkowego nie było w kadrze... w TVN w Detektywach czy w W11 ukrywają
    >
    > Tak jak juz napisano - jesli będziesz szczegółem całości, elementem tła
    > etc, to nic się nie nalezy, ale jeśli znajdziesz się, nawet przypadkiem, w
    > bardziej pierwszoplanowym ujęciu to już w grę wchodzi ochrona wizerunku. A
    > ukrywają bo dmuchają na zimnę - nikomu się nie chce latac po sądach i
    > rozstrzygać czy dany przypadek naruszał wizerunek czy tez nie.
    >

    To nawet nie o to chodzi.

    Chodzi o to, żeby nagle cała okolica nie twierdziła, że ich sąsiad ma
    kontakty z UFO bo pokazali go w W11, albo na pewno ma coś wspólnego z
    tym morderstwem bo w Detektywach go widzieli.

    Potem dzwoni taka stara babcia na policję i mówi że to na pewno on bo
    widziała go w telewizji jak tamtędy przechodził jak tamtego mordowali.


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1