eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzychodnia nie chce wydać wyników badań.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 51. Data: 2011-07-18 17:05:08
    Temat: Re: Przychodnia nie chce wydać wyników badań.
    Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>

    W dniu 2011-07-17 22:23, Marian Paździoch pisze:
    > Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w
    > wiadomości news:ivv9b4$r0u$2@news.onet.pl...
    >
    > W czym problem? :) Płacę za diagnostykę i mi dają wydruk z komputera i
    > nikt nie robi problemów. Usługa jak usługa, nie wymusza za sobą innych
    > konsekwencji.
    > Tak samo tutaj dostaną zwrot za badania, a że nie zarobią sobie na
    > kolejnej wizycie to trudno. Gdyby byli konkurencyjni i oferowali
    > przystępny termin to by zarobili, przeciez mi też by było na rękę za darmo.
    >
    > Pzdr.
    > M.

    Myślę, że jak zapłacisz za badania, to dostaniesz wyniki.
    Wtedy prościej jest iść od razu do laba, gdzie robią badania.
    Omijasz pośrednika.


  • 52. Data: 2011-07-18 17:06:01
    Temat: Re: Przychodnia nie chce wydać wyników badań.
    Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>

    W dniu 2011-07-18 12:07, Kamil pisze:
    > Dnia Sun, 17 Jul 2011 22:34:51 +0200, gacek napisał(a):
    >
    >> Przy czym różnica jest taka, że nie zapłaciłeś za te badania,
    >
    > A wizyta podczas której lekarz wypisał skierowanie na badanie, to niby była
    > usługą charytatywną? A nr skierowania, PESEL, dane osobowe są ...
    > przychodni?
    > Wyniki badania (jako świstek) pewnie będa należały do przychodni, ale już
    > sama treść - należy do chorego. I musi mieć do tego dostęp.
    Kasa przychodnia dostaje po diagnozie, czyli po kolejnej wizycie.
    Na razie jest narażona na kredytowania tych badań.


  • 53. Data: 2011-07-18 18:11:32
    Temat: Re: Przychodnia nie chce wydać wyników badań.
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Wojciech Wrodarczyk" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:j01p3j$i2p$4@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 2011-07-18 12:07, Kamil pisze:
    >> Dnia Sun, 17 Jul 2011 22:34:51 +0200, gacek napisał(a):
    >>
    >>> Przy czym różnica jest taka, że nie zapłaciłeś za te badania,
    >>
    >> A wizyta podczas której lekarz wypisał skierowanie na badanie, to niby
    >> była
    >> usługą charytatywną? A nr skierowania, PESEL, dane osobowe są ...
    >> przychodni?
    >> Wyniki badania (jako świstek) pewnie będa należały do przychodni, ale
    >> już
    >> sama treść - należy do chorego. I musi mieć do tego dostęp.
    > Kasa przychodnia dostaje po diagnozie, czyli po kolejnej wizycie.
    > Na razie jest narażona na kredytowania tych badań.
    >

    Tyle, że w praktyce często wykaże tę wizytę bez względu na to, czy pacjent
    przyjdzie i to jest jakiś tam problem.


  • 54. Data: 2011-07-19 16:41:27
    Temat: Re: Przychodnia nie chce wydać wyników badań.
    Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>

    W dniu 2011-07-18 20:11, Robert Tomasik pisze:

    >> Kasa przychodnia dostaje po diagnozie, czyli po kolejnej wizycie.
    >> Na razie jest narażona na kredytowania tych badań.
    >>
    >
    > Tyle, że w praktyce często wykaże tę wizytę bez względu na to, czy
    > pacjent przyjdzie i to jest jakiś tam problem.

    No to już jest przestępstwo wyłudzenia i fałszowania. Mogą tak robić ale
    na własną odpowiedzialność. Niektórzy tak robią, inni nie, kwestia etyki.


  • 55. Data: 2011-07-19 16:44:41
    Temat: Re: Przychodnia nie chce wydać wyników badań.
    Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>

    W dniu 2011-07-18 11:28, Kamil pisze:
    > Dnia Mon, 18 Jul 2011 04:42:13 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
    >
    > Przecież "zapłacił". Okazał (np. RMUA) ze podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu
    > (obojętnie czy obowiązkowemu czy dobrowolnemu).
    No nie zapłacił.
    Dokument o którym wspominasz, to jedynie - co najwyżej - potwierdzenie
    zawrcia ubezpieczenia kosztów leczenia.
    Może zatem zapłacić i zwrócić się do ubezpieczyciela o zwrot lub
    postępować z instrukcjami, a więc leczyć się bezgotówkowo, w wyznaczoych
    placówkach.

    W sumie to proste jak drut. Usługa nie zapłacona, więc nikt nie wyda
    wyniku, bo wtedy już na pewno nie zapłaci.


  • 56. Data: 2011-07-19 16:45:27
    Temat: Re: Przychodnia nie chce wydać wyników badań.
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    >>
    >> Gdyby było inaczej, gdyby NFZ zwracał za badania tylko wtedy, gdy pacjent
    >> kontynuuje leczenie w danej placówce, to ZOZy traciłyby kasę za każdym
    >> razem, gdy jakiś niesforny pacjent uzna, że już się chory nie czuje albo
    >> swój stan lekceważy. Albo gdy np. trafi do szpitala bo w międzyczasie
    >> jego stan się zaostrzył. Albo wpadnie pod autobus, leży na OIOMie i ma
    >> większe problemy niż nadczynność tarczycy czy kamienie nerkowe.
    >
    > I włąśnie tak jest. Przykłądowo niektóre procedury przewidują, ze załóżmy
    > pacjent ma być na oddziale 48 godzin. I jak umrze wcześniej, złamie niogę
    > i go przewiozą gdzieś indziej, wyjdzie na wąłsn e rządanie, to placówka
    > kasy nie dostanie. Głupie? Też tak uważam, ale tak po prostu w niektórych
    > wypadkach to działa.

    To by chyba pocjent tudzież jego spadkobiercy musieli za to zapłacić


  • 57. Data: 2011-07-19 16:46:04
    Temat: Re: Przychodnia nie chce wydać wyników badań.
    Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>

    W dniu 2011-07-18 12:31, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >
    > Za badanie w jego imieniu zapłacił NFZ, a jeśli nie zapłacił, to
    > roszczenie jest do NFZ-u, a nie do pacjenta. Badanie - jak widać wedle
    > przepisów ma zostać udostępnione pacjentowi, ktos podał tu
    > rozporządzenie tego dotyczące.
    >

    Nieprawda.
    Zapłaciła przychodnia.


  • 58. Data: 2011-07-19 16:50:58
    Temat: Re: Przychodnia nie chce wydać wyników badań.
    Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>

    W dniu 2011-07-18 12:50, Maddy pisze:
    > W dniu 18-07-2011 12:13, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >> W dniu 18.07.2011 11:59, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >>>

    > Raczej ze złośliwości, bo nie ma innego powodu.
    Jest inny powód, o którym wszyscy piszą od conajmniej 5 poziomów, nikt
    nie zapłacił przychodni za badania.
    NFZ nie płaci, bo się inaczej umawiał z przychodnią,
    pacjent z przychodnią też się inaczej umawiał.
    Przecież gdyby przyszedł i powiedział, że chce badania i nie chce się
    leczyć, a zapłaci za nie, to by wiedział, że bez kasy ich nie dostnaie,
    zresztą po co wtedy przychodnia, idzie do labu i zleca co chce.
    płatne z góry.

    >
    > Pacjent chce iść do lekarza prywatnie, bo terminy w przychodni są bardzo
    > odległe.
    > A to oznacza, że albo maja tylu pacjentów, że lekarze nie wyrabiają albo
    > mają za mało zakontraktowanych porad i rozkładają wizyty równomiernie na
    > cały rok żeby im się limit w połowie roku nie skończył (częsta praktyka
    > - np. lekarz przyjmuje 3 raz w tygodniu po 2 godziny, a pacjentów jest
    > na 5 razy w tygodniu po 6 godzin, tylko NFZ za tylu nie zapłaci).
    Oznacza, że jego ubezpieczyciel RMUA ogranicza leczenia w ramach
    ubezpieczenia w tej placówce. praktyka powszechan, nie jest winą placówki.
    > I w jednym i w drugim przypadku "utrata" pacjenta nie oznacza utraty
    > dochodu.
    badania kosztowały, dochód to przychód - koszta. przychód =0 , bo klient
    nie wraca, koszta są, więc dochód będzie mniejszy czy nie??

    > Byłoby tak, gdyby lekarz nie miał obłożenia, siedział w gabinecie i
    > dłubał w nosie, bo nie ma kogo leczyć.
    bez sensu

    >
    > Ja bym z tym do rzecznika praw pacjenta w pierwszej kolejności poszła.
    > Adres właściwego rzecznika i godziny jego urzędowania każdy ZOZ ma
    > obowiązek podać do wiadomości, na pewno na tablicy ogłoszeń jest.
    >

    raczej do doradcy finansowego. Rzecznik, że nie chciał płacić za usługę,
    a za bułki w spożywczym też RMUA będzie płącić??


  • 59. Data: 2011-07-19 16:55:37
    Temat: Re: Przychodnia nie chce wydać wyników badań.
    Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>

    W dniu 2011-07-18 14:45, Maddy pisze:

    > Oczywiście to bzdura. Badania albo były częścią usługi medycznej którą
    > była ta wizyta, na której badania zlecono albo były opłacane przez NFZ
    > oddzielnie. Ale na pewno nie były "związane" z kolejną wizytą.
    Idziesz o zakład?
    Ile stawiasz?
    Jak powyżej 100 zł, to w ciągu 24 godzin przedstawię Ci zarządzenia
    prezesa NFZ.

    >
    > Gdyby było inaczej, gdyby NFZ zwracał za badania tylko wtedy, gdy
    > pacjent kontynuuje leczenie w danej placówce, to ZOZy traciłyby kasę za
    > każdym razem, gdy jakiś niesforny pacjent uzna, że już się chory nie
    > czuje albo swój stan lekceważy. Albo gdy np. trafi do szpitala bo w
    > międzyczasie jego stan się zaostrzył. Albo wpadnie pod autobus, leży na
    > OIOMie i ma większe problemy niż nadczynność tarczycy czy kamienie nerkowe.
    >

    Diagnoza!
    Przychodnia dostaje kasę za diagnozę, to conajmniej 2 wizyty.


    > Jeżeli pacjent zrobi te badania jeszcze raz, na własny koszt i pójdzie
    > się leczyć prywtanie, przychodnia niczeg nie zyska. Jedynie pacjent
    > straci niepotrzebnie pieniądze na rzecz jakiegoś laboratorium.
    > Jeżeli mu da te wyniki, niczego nie straci.
    > Odmowa udostępnienia pacjentowi wyników badań to czysta złośliwość, nic
    > ponadto.
    > Na dodatek to łamanie praw pacjenta.
    >

    Jak ukradniesz radio samochodowe, ale bez panelu, to oczywiście zwracasz
    się do właściciela, żeby ci nieodpłatnie oddał panel, bo jemu się na nic
    nie przyda i już nic nie zyska.
    To przecież czysta złośliwość z jego strony. Po co mu ten panel? Skoro
    radia i tak nie ma.


  • 60. Data: 2011-07-19 16:56:49
    Temat: Re: Przychodnia nie chce wydać wyników badań.
    Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>

    W dniu 2011-07-18 14:52, Kamil pisze:
    > Dnia Mon, 18 Jul 2011 14:45:52 +0200, Maddy napisał(a):
    >
    >> Odmowa udostępnienia pacjentowi wyników badań to czysta złośliwość, nic
    >> ponadto.
    >> Na dodatek to łamanie praw pacjenta.
    >
    > I to jest kwintesencja tego wątku.
    > tristan - czytaj i zapamiętaj.
    >
    > I nie siej defetyzmu tutaj o "płatności za badania" że pacjent ich nie
    > pokrywa.
    To że za żywność w sklepach trzeba płacić to też łamanie praw pacjenta,
    bo jak być zdrowym, jak się nie je.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1