-
1. Data: 2003-08-06 12:44:34
Temat: Przetarg miejski vs. zabezpieczenie roszczeń
Od: LeHardi <l...@N...inetia.pl>
Witam!
(Na początek przepraszam, jeśli wcięło pół tematu,ale czasem taka
przypadłość spotyka mój czytnik news)
Działka została wywłaszczona pod budowę osiedla, ale w terminie
przewidzianym ustawą nie została zagospodorowana, w związku z czym
podlega zwrotowi, na określonych ustawą warunkach, dawnemu
właścicielowi. Zostało wszczęte postępowanie administracyjne, ale przez
blisko trzy lata Urząd Miejski zwlekał z rozstrzygnięciem tej sprawy.
Teraz, mimo braku rozstrzygnięć, działka ma być sprzedana przez miasto w
ramach przetargu. W jaki sposób można złozyć zastrzeżenie w sądzie, aby
zabezpieczyć interesy prawowitego właścicela?
Pozdrawiam
--
LeHardi
l...@N...inetia.pl
<usuń NOSPAM z adresu>
-
2. Data: 2003-08-06 20:20:27
Temat: Re: Przetarg miejski vs. zabezpieczenie roszczeń
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Jeśli ustawa przewiduje, że działka powinna być zwrócona (nie wiem, czy tak
jest, bo nie chce mi się teraz szukać i zakładam, że się nie mylisz) to
urzędnik wystawiający ją na sprzedaż popełnia przestępstwo z art. 231 kk.
Należy powiadomić organa ścigania i one powinny sobie dać radę.
Cytuję:
=====
Art. 231. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje
uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu
publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od
roku do lat 10.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie i wyrządza
istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo
pozbawienia wolności do lat 2.
§ 4. Przepisu § 2 nie stosuje się, jeżeli czyn wyczerpuje znamiona czynu
zabronionego określonego w art. 228.
-
3. Data: 2003-08-07 00:07:05
Temat: Re: Przetarg miejski vs. zabezpieczenie roszczeń
Od: LeHardi <l...@S...LeHardiNet>
W artykule <bgrr71$r4q$8@inews.gazeta.pl> Robert Tomasik napisał(a):
> Jeśli ustawa przewiduje, że działka powinna być zwrócona (nie wiem, czy tak
> jest, bo nie chce mi się teraz szukać i zakładam, że się nie mylisz) to
> urzędnik wystawiający ją na sprzedaż popełnia przestępstwo z art. 231 kk.
> Należy powiadomić organa ścigania i one powinny sobie dać radę.
Dzięki, to bardzo przydatne informacje, z pewnością przydadzą się w tej
sprawie. Może wyraziłem się trochę nieprecyzyjnie ale chodzi o to,
że w tym przypadku mamy rzecz sporną (działkę), która jest przedmiotem
postępowania administracyjnego.
Działka ma być za miesiąc wystawiona na sprzedaż. Jak się zabezpieczyć,
aby do zakończenia tego postępowania prawomocną decyzją nie dysponowano
tą działką, nie wystawiano jej na sprzedaż/przetargi? Jak zapobiec
najbliższemu przetargowi? Czy np. w sądzie cywilnym można złożyć jakieś
zastrzeżenie? Dla ułatwienia (albo dla utrudnienia :-)) dodam, że
spotkałem się z przypadkiem, że byli właściciele starjący się o zwrot
swego majątku doprowadzili do unieważnienia przetargu, chyba (nie wiem
tego na pewno) robiąc zastrzeżenie przed sądem cywilnym.
Najlepsze pozdrowiena
--
LeHardi
l...@N...inetia.pl
<usuń NOSPAM z adresu>
-
4. Data: 2003-08-07 18:09:56
Temat: Re: Przetarg miejski vs. zabezpieczenie roszczeń
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Skoro działka jest sporna, to jedyne co mi przychodzi do głowy to wniosek do
sądu cywilnego o wydanie tymczasowego zabezpieczenia. Ale to trzeba by
dokładnie znać sprawę.
-
5. Data: 2003-08-14 18:18:13
Temat: Re: Przetarg miejski vs. zabezpieczenie roszczeń
Od: LeHardi <l...@S...LeHardiNet>
W artykule <bgu6dk$16j$2@inews.gazeta.pl> Robert Tomasik napisał(a):
> Skoro działka jest sporna, to jedyne co mi przychodzi do głowy to wniosek do
> sądu cywilnego o wydanie tymczasowego zabezpieczenia. Ale to trzeba by
> dokładnie znać sprawę.
Z przyczyn technicznych mogę odpowiedzieć dopiero teraz.
A więc przytoczę kilka szczegółów:
1. wystąpiliśmy (spadkobiercy właściciela dziedziczący po nim 7/8)
o zwrot działki wywłaszczonej pod koniec lat 70-tych;
2. postępowanie zostało umorzone, ponieważ w kwestii zwrotu nie
wypowiedział się współwłaściciel pozostałej 1/8 części nieruchomości
- żona brata dziadka obecnych właścicieli w 7/8, która po śmierci tegoż
brata - współwłaściciela także, wyszła za mąż i zmarła bezpotomnie -
jej spadkobiercą jest więc Skarb Państwa reprezentowany przez Urząd
Miasta;
3. od umorzenia się nie odwołaliśmy, uznaliśmy że szybciej będzie
wystąpić z nowym wnioskiem o zwrot nieruchomości (co też uczyniliśmy),
stwarzając równocześnie współwłaścicielowi w 1/8 (czyli Skarbowi Państwa)
mozliwość wypowiedzenia się w sprawie zwrotu;
4. Skarb Państwa (współwłaściciel w 1/8) odpowiedział Skarbowi Państwa
(obecnemu właścicielowi wywłaszczonej nieruchomości) że nie zgadza się
(jako współwłascicel) z naszym (właściceli 7/8) wnioskiem o zwrot:
5. Skarb Państwa (obecny właściciel *całej* wywłaszczonej nieruchomości
od lutego nie udzielił nam (właścicielom 7/8) odpowiedzi na nasz
wniosek o zwrot, ani w formie decyzji administracyjnej, ani w żadnej
innej)
6. we wrześniu ma odbyć się przetarg na tę działkę organizowany przez
Skrab Państwa;
7. ponieważ chcemy dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej, decyzja
ta jest nam niezbędna - do dalszego postępowania administracyjnego, jak
i do postępowania cywilnego;
8. dlatego zabezpieczenie naszych roszczeń poprzez nie dopuszczenie do
sprzedaży działki w drodze przetargu jest tak istotne - jak należy to
uczynić?
--
LeHardi
Jarek Kus
l...@N...inetia.pl
<usuń NOSPAM z adresu>