Witam!

Moja mama przeszła na tzw, wcześniejszą emeryturę w wieku 55 lat.
Wtedy kwota bazowa wynosiła 1862,62 zł.
Przez kolejne 5 lat (czyli przez ponad 30 miesięcy) pracowała na części
etatu, a od zarobionych pieniędzy były odprowadzane do ZUS wszystkie
składki, w tym te emerytalno-rentowe.
Teraz osiągnęła wiek 60 lat.
Może zatem wnioskować o przeliczenie emerytury.
W okresie tych 5 lat nie zarabiała więcej niż w okresie, który był wzięty
do obliczenia podstawy wymiaru świadczenia, zatem jedyny wzrost
może wynikać ze zmiany kwoty bazowej, czyli tzw. części socjalnej.
Obecnie kwota bazowa wynosi 2275,37 zł.
Czy dobrze liczę, że emerytura mojej mamy powinna wzrosnąć o kwotę:
2275,37 zł * 24% - 1862,62 zł * 24% = 99,06 zł
bowiem pozostałe składniki (wynikające z lat pracy i nauki) liczą się
wg starej kwoty bazowej.
Oczywiście lata pracy były w tym okresie systematycznie doliczane.
Chodzi w tej chwili o porównanie kwoty obecnie wypłacanej z tą
po przeliczeniu.
Nie mogę nigdzie znaleźć przykładu, który pokazywałby sytuację
zmiany wysokości emerytury w wyniku _tylko_ zmiany kwoty bazowej.
Jeżeli ktoś z Państwa trafił na taki przykład, to będę wdzięczny za
podanie adresu odpowiedniej strony.

Proszę napisać czy dobrze policzyłem, a jeżeli się mylę, to na
czym polega mój błąd.

I jeszcze jedno - czy to prawda, że w celu otrzymywania emerytury
w przeliczonej kwocie, mama musi przerwać pracę. I czy potem
(po jakim okresie) będzie mogła ją znowu podjąć?

Pozdrawiam
Andrzej

do góry