Podpisałem "umowę o dzieło", której przedmiotem było napisanie programu
komputerowego. Termin oddania dzieła minął dwa lata i cztery miesiące temu.
Pobrałem od zleceniodawcy kilka zaliczek na około 40% wartości umowy. Umowę
podpisałem w trudnym dla mnie finansowo momencie, przez co zawierała ona
zapisy niebezpieczne dla mnie, takie jak: potrącenia za zwłokę i karę za
odstąpienie od umowy wprost proporcjonalną do czasu odstąpienia (nawet przed
terminem). Zleceniodawca wykorzystał to i stawiał takie wymagania "dziełu",
które uniemożliwiły jego terminową realizację. Nie mogłem powiedzieć "nie",
bo wtedy musiałbym ponieść przewidziane w umowie kary (w dniu terminu było
to 100% wartości umowy). Przez 1,5 roku po terminie oddania zleceniodawca
zapewniał mnie (nie pisemnie), że pomino opźnienia wypłaci mi pełną umówioną
kwotę, ale kiedy wydawało się, że do oddania dzieła brakuje kilka tygodni -
zmienił zdanie.
Pytanie moje jest następujące: czy art. 646 KC uwalniają mnie od
ewentualnych roszczeń zleceniodawcy (zwrot zaliczek, kary)?

Robert
-----------cytat z kodeksu:----------
Art. 646. Roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem
lat dwóch od dnia oddania dzieła, a jeżeli dzieło nie zostało oddane - od
dnia, w którym zgodnie z treścią umowy miało być oddane.
-------------------------------------

do góry