-
1. Data: 2005-09-07 08:45:31
Temat: Prywatne nagranie i emisja w TV...
Od: gollum <n...@u...pl>
Tym razem zwracam się z takim problemem.
Załóżmy, iż byłem na koncercie. Załóżmy, iż miałem ze sobą kamerę.
Załóżmy, iż nagrałem ten koncert, a później kilkuminutowy fragment
umieściłem w internecie do ściągnięcia. Załóżmy, iż zainteresowała się
tym fragmentem telewizja. Załóżmy, iż wyemitowali ten fragment
(wprawdzie jeszcze skrócony i pocięty) w swoim reportażu.
Czy mieli prawo? Zaznaczam, że nikt się ze mną nie kontaktował w tej
sprawie, nie udostępniałem tego nagrania konkretnej osobie, umieściłem
go jedynie w internecie. Ale dla pojedynczych osób. Nie było mowy o
publicznym odtwarzaniu, a chyba jakieś prawo, np. autorskie, obowiązuje?
Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć w tej sprawie?
-
2. Data: 2005-09-07 09:28:26
Temat: Re: Prywatne nagranie i emisja w TV...
Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>
Użytkownik "gollum" <n...@u...pl> napisał w wiadomości
news:dfm9ar$2p8t$1@news.ats.pl...
>Załóżmy, iż nagrałem ten koncert, a później kilkuminutowy fragment
umieściłem w internecie do ściągnięcia.
>a chyba jakieś prawo, np. autorskie, obowiązuje?
Oczywiście. Dlatego właśnie to prawo złamałeś.
vertret
-
3. Data: 2005-09-07 09:38:38
Temat: Re: Prywatne nagranie i emisja w TV...
Od: gollum <n...@u...pl>
> Oczywiście. Dlatego właśnie to prawo złamałeś.
Oj chyba tym razem przesadziłeś z tą nadgorliwością. Koncert oglądało
także 40 tysięcy ludzi, więc takie nagranie nie było żadną tajemnicą. To
tak samo jak z robieniem zdjęć. Pozatym w internecie było zaledwie kilka
minut z koncertu.
-
4. Data: 2005-09-07 10:07:56
Temat: Re: Prywatne nagranie i emisja w TV...
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "gollum" <n...@u...pl> napisał w wiadomości
news:dfmcee$2q6k$1@news.ats.pl...
> Oczywiście. Dlatego właśnie to prawo złamałeś.
>Oj chyba tym razem przesadziłeś z tą nadgorliwością. Koncert oglądało także
>40 tysięcy ludzi, więc takie nagranie nie było żadną tajemnicą. To tak samo
>jak z robieniem zdjęć. Pozatym w internecie było zaledwie kilka minut z
>koncertu.
z tym zlamaniem prawa nie chodzi o fakt nagrania a udostepneiniea tego w
internecie
P.
-
5. Data: 2005-09-07 10:14:53
Temat: Re: Prywatne nagranie i emisja w TV...
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "gollum" <n...@u...pl> napisał w wiadomości
news:dfmcee$2q6k$1@news.ats.pl...
> Oj chyba tym razem przesadziłeś z tą nadgorliwością. Koncert oglądało
> także 40 tysięcy ludzi, więc takie nagranie nie było żadną tajemnicą.
Nie wazne, czy koncert ogladaly 4, czy 40000 tysiecy osob, bo prawa
autorskie do wszelkich nagran z koncertu naleza zwykle do organizatora.
Zreszta zerknij sobie na bilet. Tam powinny byc warunki uczestnictwa w
koncercie i klauzula o prawach autorskich.
-
6. Data: 2005-09-07 10:15:46
Temat: Re: Prywatne nagranie i emisja w TV...
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
In article <dfmcee$2q6k$1@news.ats.pl>, gollum wrote:
>> Oczywiście. Dlatego właśnie to prawo złamałeś.
> Oj chyba tym razem przesadziłeś z tą nadgorliwością. Koncert oglądało
> także 40 tysięcy ludzi, więc takie nagranie nie było żadną tajemnicą. To
> tak samo jak z robieniem zdjęć. Pozatym w internecie było zaledwie kilka
> minut z koncertu.
Złamałeś prawo publikując nagranie koncertu na stronie www. TV złamała
prawo publikując twój materiał i sam koncert.
--
Marcin
-
7. Data: 2005-09-07 10:17:34
Temat: Re: Prywatne nagranie i emisja w TV...
Od: gollum <n...@u...pl>
> z tym zlamaniem prawa nie chodzi o fakt nagrania a udostepneiniea tego w
> internecie
Wiem o co chodzi. Ale akurat wydaje mi się, że nie ma tutaj pokrycia z
rzeczywistością.
Załóżmy - jest jakaś impreza, typu wystawa czegoś (np. obrazów). Ja
swoją amatorską kamerą nagrywam jakiś film, później powiedzmy
dwuminutowe nagranie (fragmenty) umieszczam w internecie, aby inni też
mogli zobaczyć chociaż fragment. Przecież nie jest to nielegalne i nie
jest to złamaniem praw (a jeśli tak - proszę o podstawę prawną:P).
Czy gdybym zrobił 1000 zdjęć i w internecie umieścił 100 do obejrzenia,
także byłoby to złamaniem praw autorskich? Przecież to są _moje_
zdjęcia. Tym bardziej, że wystawa była ogólnodostępna i darmowa.
-
8. Data: 2005-09-07 10:20:28
Temat: Re: Prywatne nagranie i emisja w TV...
Od: gollum <n...@u...pl>
> Nie wazne, czy koncert ogladaly 4, czy 40000 tysiecy osob, bo prawa
> autorskie do wszelkich nagran z koncertu naleza zwykle do organizatora.
> Zreszta zerknij sobie na bilet. Tam powinny byc warunki uczestnictwa w
> koncercie i klauzula o prawach autorskich.
Właśnie w tym rzecz, że nie było żadnych biletów, koncert był darmowy, a
nigdzie nie było także tabliczek bądz informacji o zakazie
filmowania/robienia zdjęć.
-
9. Data: 2005-09-07 10:23:04
Temat: Re: Prywatne nagranie i emisja w TV...
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "gollum" <n...@u...pl> napisał w wiadomości
news:dfmene$2qu8$1@news.ats.pl...
> Przecież to są _moje_
zdjęcia.
Twoj to jest nosnik na ktorym zdjecia zostaly utrwalone, ale sam obraz nie.
-
10. Data: 2005-09-07 10:33:42
Temat: Re: Prywatne nagranie i emisja w TV...
Od: gollum <n...@u...pl>
> Złamałeś prawo publikując nagranie koncertu na stronie www. TV złamała
> prawo publikując twój materiał i sam koncert.
Czy w takim razie prawo zabrania filmowania imprez masowych? Organizator
nic takiego nie zastrzegł. Proszę o wskazanie na konkretny
artykuł/paragraf w prawie.