-
1. Data: 2003-01-19 21:53:01
Temat: Prosba o pomoc - sprawa
Od: "WIIW" <k...@p...onet.pl>
Witam
Przedstawie w skrocie o co chodzi, a potem pytanie do zyczliwych dusz :)
Jako sklep meblowy podpisalismy umowe o wspolpracy z przedstawicielem
(nazwijmy go X) pewnej fabryki mebli. Zamowilismy komplet wypoczynkowy.
Komplet przyjechal (wraz z nim faktura), ale mial wady i zostal przez nas
zareklamowany. Po kilku dniach zjawil sie X z upowaznieniem z fabryki.
Upowaznialo ono go do odioru kompletu. Bylo podsteplowane pieczatka firmowa
i podpisane przez kierownika sprzedazy tejze fabryki. X na odwrocie napisal,
ze odebral towar tego to a tego dnia i ze faktura korygujaca zostanie
przyslana poczta (z racji reklamacji pierwsza faktura nie byla placona) i
sie podpisal. Towar zabral.
Po jakims czasie przyszedl list z fabryki z upomnieniem o zaplate (a w
lasciwie dwoma sic!). Na list ten odpowiedzielismy listem poleconym.
Odpowiedzi nie otrzymalismy.
Po jakims czasie zadzwonilismy i wyjasnilismy sytuacje jeszcze raz przez
telefon i uslyszelismy odpowiedz: "Nic nas to nie obchodzi, Pan X i Pan Y
(kierownik sprzedazy) juz u nas nie pracuja" !!!!!
Kilka dni temu przyszlo pismo sadowe mowiace o tym, ze odbylo sie niejawne
posiedzenie i jestesmy winni niezaplacenia.
W sumie ok. 3500zl (komplet) + odsetki + ok 750zl (koszty sadowe) = ok
5000zl
Musimy zaplacic, albo odwolac sie w ciagu 14 dni.
Pytania:
Czy sprawa jest do wygrania (mamy opisane wczesniej upowaznienie, dowod
nadania poleconego)?
Ile moze chciec dobry prawnik za poprowadzenie sprawy?
Moze macie jakies wskazowki?
Moze jest ktos chetny?
P.S. Nie jestesmy jedyna firma, ktora jest w tej sytuacji. X okazal sie
wyludzaczem!
--
Pozdrawiam
Bartosz Wrzesinski
b...@h...com.pl
-
2. Data: 2003-01-20 07:05:58
Temat: Re: Prosba o pomoc - sprawa
Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)
----- Original Message -----
From: "WIIW" <k...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
: Kilka dni temu przyszlo pismo sadowe mowiace o tym, ze odbylo sie niejawne
: posiedzenie i jestesmy winni niezaplacenia.
został wydany nakaz zapłaty jak rozumiem, a w jakim postępowaniu?
: W sumie ok. 3500zl (komplet) + odsetki + ok 750zl (koszty sadowe) = ok
: 5000zl
:
: Musimy zaplacic, albo odwolac sie w ciagu 14 dni.
:
: Pytania:
: Czy sprawa jest do wygrania (mamy opisane wczesniej upowaznienie, dowod
: nadania poleconego)?
tak, każda sprawa jest do wygrania, pod warunkiem przychylnego zbiegu
okoliczności
: Ile moze chciec dobry prawnik za poprowadzenie sprawy?
pojęcia nie mam, zalezy od miasta
: Moze macie jakies wskazowki?
wnosicie sprzeciw (zarzuty), piszecie, że powództwo jest bezzasadne,
podnosicie uchybienia z 479(17) k.p.c. (prawie zawsze są), przedstawiacie
swoje dowody i w zasadzie możecie iść otwierać szampana :)
: Moze jest ktos chetny?
a dostanę szafkę do łazienki pod umywalkę? :)
bo potrzebuję
: P.S. Nie jestesmy jedyna firma, ktora jest w tej sytuacji. X okazal sie
: wyludzaczem!
w tej sprawie to akurat nie ma wiekszego znaczenia
> husqvarna.com.pl
meblowy mówisz :)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
3. Data: 2003-01-20 09:21:21
Temat: Re: Prosba o pomoc - sprawa
Od: "WIIW" <k...@p...onet.pl>
>
> został wydany nakaz zapłaty jak rozumiem, a w jakim postępowaniu?
>
postepowaniu nakazowym (przynajmniej tak jest napisane)
>
> : Ile moze chciec dobry prawnik za poprowadzenie sprawy?
>
> pojęcia nie mam, zalezy od miasta
>
My jestesmy z Warszawy, fabryka z Garwolina
> : Moze macie jakies wskazowki?
>
> wnosicie sprzeciw (zarzuty), piszecie, że powództwo jest bezzasadne,
> podnosicie uchybienia z 479(17) k.p.c. (prawie zawsze są), przedstawiacie
> swoje dowody i w zasadzie możecie iść otwierać szampana :)
>
Nastraja optymizmem :)
> : Moze jest ktos chetny?
>
> a dostanę szafkę do łazienki pod umywalkę? :)
> bo potrzebuję
Niestety nie, bo nie prowadzimy mebli lazienkowych :(
>
> > husqvarna.com.pl
>
> meblowy mówisz :)
>
Meblowy, meblowy.. Ja pracuje dla Husqvarny, a dziewczyna prowadzi z
rodzicami meblowy...
--
Pozdrawiam
Bartosz Wrzesinski
b...@h...com.pl
-
4. Data: 2003-01-22 13:38:05
Temat: Re: Prosba o pomoc - sprawa
Od: a...@p...onet.pl
> Witam
>
> Kilka dni temu przyszlo pismo sadowe mowiace o tym, ze odbylo sie niejawne
> posiedzenie i jestesmy winni niezaplacenia.
>
> W sumie ok. 3500zl (komplet) + odsetki + ok 750zl (koszty sadowe) = ok
> 5000zl
>
> Musimy zaplacic, albo odwolac sie w ciagu 14 dni
I tu pierwszy wtręt: Pamietajcie o tym terminie - nie odkładajcie napisania
zarzutów na ostatni dzień - ani broń Boże nie myślcie, że jak złożycie "tylko"
2 dni po terminie, to będzie OK. To jest rozumowanie większości klientów -
które niestety czasami kończy się wizytą komornika
>
> Pytania:
> Czy sprawa jest do wygrania (mamy opisane wczesniej upowaznienie, dowod
> nadania poleconego)?
Jak zauważył wcześniej Marcin S - wszystko się może zdarzyć. Ze swojej działki
powiem, że dysponujecie raczej dobrymi dowodami i - jeśli coś po drodze nie
wyjdzie - to macie całkiem realne szanse na uchylenie nakazu.
> Ile moze chciec dobry prawnik za poprowadzenie sprawy?
W Łodzi ok. 1000 - 1500 PLN.
Niestety nie wiem, jak to wygląda w Warszawie - bo chodzą plotki o bajońskiej
wysokości tamtejszych wynagrodzeń tak nierealne, że wierzyć mi się nie chce.
> Moze macie jakies wskazowki?
Z praktyki - to mogę doradzić:
1/ zarzuty pamiętajcie wnieść na odpowiednim formularzu (bo tu w.p.s.< 5000
PLN), które są dostępne w Sądzie i na www.ms.gov.pl - w dwóch egzemplarzach -
załączając do nich kopie posiadanych dowodów ( a dodatkowo ewentualnie
formularz WD)
2/ może przydać się zgłoszenie dowodu z zeznań świadków - czy przy
tych "ruchach" z meblami był ktoś obecny z pracowników sklepu - oprócz
pozwanych?
3/przygotujcie się na to, że będziecie wezwani do opłacenia wpisu od zarzutów -
u was będzie to około 210 zł + zaliczka na korespondencję
(ca.20 PLN)
4/ Pamiętajcie też, że taki nakaz jest tytułem zabezpieczenia - i nie zdziwcie
się jeśli komornik zechce wszcząć postępowanie zabezpieczające (na szzceęcie -
dla was - jest ono drogie - i może powód nie zechce się w to bawić). Jęsli coś
się zacznie dziać w tym zakresie - możecie wnieść do sądu wniosek o
ogranizcenie tego zabezpieczenia.
5/ TERMINY - naprawdę je szanujcie :)
> P.S. Nie jestesmy jedyna firma, ktora jest w tej sytuacji. X okazal sie
> wyludzaczem!
To może powołacie jakiegoś innego "naciągniętego" jako świadka mechanizmy
stosowanego w firmie, która was pozwała?
Jeśli macsz jeszzce jakieś pytania - to proszę :)
a...@p...onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl