-
11. Data: 2005-12-05 04:46:51
Temat: Re: Problem z biurem podróży z Niemiec
Od: kam <#k...@w...pl#>
scream napisał(a):
> A na jakiej podstawie twierdzisz, że nie?
nic nie twierdzę, po prostu mam wątpliwości
wynikające z tego, że ustalenie prawa właściwego nie jest takie proste
a szukać mi się nie chce, wiec pytam, bo sprawiasz wrażenie tego co wie
> Nie pomyliło Ci się coś z ustawą o podatku VAT?
a jaki to ma związek?
> A nawet jeśli - to i tak prawo o odstąpieniu od umowy zawartej poza
> siedzibą przedsiębiorstwa w ciągu 10 dni obowiązuje w całej UE.
tak, tylko że 10 dni, to dawno minęło
KG
-
12. Data: 2005-12-05 10:29:27
Temat: Re: Problem z biurem podróży z Niemiec
Od: Mithos <f...@a...pl>
kam napisał(a):
> tak, tylko że 10 dni, to dawno minęło
Ale przeciez terim zostal zachowany :
"Ponieważ w ciągu 9 dni nie
otrzymałem żadnego listu, a minął termin w ciągu, którego miałem opłacić
ubezpieczenie od ewentualnych kosztów rezygnacji, wysłałem informację do
biura, że zmuszony jestem zrezygnować z ich usług."
--
pozdrawiam
Mithos
-
13. Data: 2005-12-05 10:41:54
Temat: Re: Problem z biurem podróży z Niemiec
Od: scream <n...@p...pl>
kam napisał(a):
> wynikające z tego, że ustalenie prawa właściwego nie jest takie proste
> a szukać mi się nie chce, wiec pytam, bo sprawiasz wrażenie tego co wie
Z tego co napisałem wcześniej, wynika, że oferta została złożona z
terytorium Polski, tak więc obowiązuje kodeks cywilny polski...
>> Nie pomyliło Ci się coś z ustawą o podatku VAT?
> a jaki to ma związek?
Myślałem, że Ci się pomyliło - bo tam przy takich mieszanych
transakcjach (polsko-zagranicznych) przyjmuje się, że stosuje się
przepisy podatkowe z tego drugiego kraju. Chodzi o to, żeby nie płacić
podwójnie VATu.
> tak, tylko że 10 dni, to dawno minęło
W ciągu 10 dni zrezygnował, więc zamknął się w tym terminie.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
14. Data: 2005-12-05 16:36:58
Temat: Re: Problem z biurem podróży z Niemiec
Od: kam <#k...@w...pl#>
scream napisał(a):
> Z tego co napisałem wcześniej, wynika, że oferta została złożona z
> terytorium Polski, tak więc obowiązuje kodeks cywilny polski...
wracamy do początku - na jakiej podstawie tak twierdzisz?
zresztą miejsce złożenia oferty (co to w ogóle ma być?) a miejsce
zawarcia umowy nie musza oznaczać tego samego
KG
-
15. Data: 2005-12-05 17:50:04
Temat: Re: Problem z biurem podróży z Niemiec
Od: roburkov <r...@g...ciach.pl>
Puchy pisze:
> Mam problem z niemieckim biurem podróży i proszę o pomoc.
> Pod koniec października zamówiłem przez Internet wycieczkę.
[..]
> Prawdę mówiąc nie wiem, co dalej z tym zrobić.
> Czy ktoś mógłby mi zasugerować, jakie kroki powinienem teraz podjąć?
Najlepiej byloby, gdybys podal link do agb tego biura podrozy.
--
Pozdrowienia,
roburkov
-
16. Data: 2005-12-05 18:11:17
Temat: Re: Problem z biurem podróży z Niemiec
Od: "Puchy" <p...@w...pl>
Witam i dziękuje za wszystkie sugestie i słowa wsparcia.
Imprezę zamawiałem przez Internet z Polski, ale biuro podróży miało siedzibę
w Niemczech. Stąd nadal mam wątpliwości, czy mają tu zastosowanie
Niemieckie czy Polskie przepisy dotyczące transakcji przez Internet.
Zapewne sytuacja byłaby dużo łatwiejsza, gdyby można było zastosować nasze
przepisy.
Póki, co muszę opierać się na informacji mailowej, którą otrzymałem w
trakcie bookowania, a którą oni nie przyjmują.
Poniżej tłumaczenie z niemieckiego na angielski (sorry za ewentualne błędy -
robiłem to za pomocą automatu tłumaczącego strony).
Dla mnie najważniejsze jest zdanie, że jeżeli wystąpią różnice pomiędzy
rejestracją a potwierdzeniem, rezygnacja jest możliwa w ciągu 10 dni.
"English version: The registration takes place on basis of the travel
conditions of the organizer printed out above. The range of the contractual
achievements results from this travel registration and the performance
specification in the catalog relevant for this travel reservation. Examine
please your travel confirmation, which happens to you in the next days
separately. In the case of deviations between registration and confirmation
resignation is possible within 10 days. Afterwards deviating contents become
obligatory on you and the organizer. I recognize at the same time
obligatorily on all announced participants the travel conditions of the
organizer and the transport conditions of the verkehrstraeger involved as
on".
German version :
"R e i s e a n m e l d u n g
Die Anmeldung erfolgt auf Basis der Reisebedingungen des oben ausgedruckten
Veranstalters. Der Umfang der vertraglichen
Leistungen ergibt sich aus dieser Reiseanmeldung und der
Leistungsbeschreibung in dem für diese Reisebuchung maßgeblichen
Katalog. Überprüfen Sie bitte Ihre Reisebestätigung, die Ihnen in den
nächsten Tagen gesondert zugeht. Bei Abweichungen zwischen
Anmeldung und Bestätigung ist Rücktritt innerhalb von 10 Tagen möglich.
Danach wird der abweichende Inhalt für Sie und den
Veranstalter verbindlich.
Ich erkenne zugleich für alle angemeldeten Teilnehmer die Reisebedingungen
des Veranstalters und die Beförderungsbedingungen
der beteiligten Verkehrsträger als verbindlich an.)"
Pozdrawiam,
Tomek
-
17. Data: 2005-12-05 19:23:48
Temat: Re: Problem z biurem podróży z Niemiec
Od: roburkov <r...@g...ciach.pl>
Puchy pisze:
> Witam i dziękuje za wszystkie sugestie i słowa wsparcia.
> Imprezę zamawiałem przez Internet z Polski, ale biuro podróży miało siedzibę
> w Niemczech. Stąd nadal mam wątpliwości, czy mają tu zastosowanie
> Niemieckie czy Polskie przepisy dotyczące transakcji przez Internet.
> Zapewne sytuacja byłaby dużo łatwiejsza, gdyby można było zastosować nasze
> przepisy.
Co nie zmienia faktu, ze wciaz nie wiadomo jakie prawo zastosowac.
> Dla mnie najważniejsze jest zdanie, że jeżeli wystąpią różnice pomiędzy
> rejestracją a potwierdzeniem, rezygnacja jest możliwa w ciągu 10 dni.
Rezygnacja owszem jest mozliwa, ale problem lezy w obowiazku zaplaty
odstepnego. Dlatego nalezy wpierw ustalic prawo wlasciwe dla tej umowy, by
stwierdzic, czy taki obowiazek powstal.
--
Pozdrowienia,
roburkov
-
18. Data: 2005-12-05 20:26:06
Temat: Re: Problem z biurem podróży z Niemiec
Od: "Puchy" <p...@w...pl>
Witam,
przesyłam bezpośrednio mailem na twoje konto :) - aż 15 stron tekstu.
Jak mi się uda to wrzucę to tez na FTP-a z dostępem dla grupy.
Rezerwacja była robiona na stronach http://www.billigweg.de.
Ostatnio, Billigweg zmienił AGB's na swojej stronie.
Produkt, który rezerwowałem nazywał się billigweg, ale okazało się, że była
to ich oferta przygotowana przy współpracy z dwoma touroperatorami:
5vorFlug (Flug)i Schauinsland Reisen (Hotel+Transfer).
Z góry dziękuje za pomoc.
Tomek
-
19. Data: 2005-12-05 20:32:31
Temat: Re: Problem z biurem podróży z Niemiec
Od: scream <n...@p...pl>
kam napisał(a):
> wracamy do początku - na jakiej podstawie tak twierdzisz?
A jak kupisz coś w hipermarkecie w Polsce, którego właścicielem będzie
portugalska firma z siedzibą w Portugalii to jaki kodeks ma zastosowanie
- polski czy portugalski?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
20. Data: 2005-12-05 20:54:28
Temat: Re: Problem z biurem podróży z Niemiec
Od: kam <#k...@w...pl#>
scream napisał(a):
> A jak kupisz coś w hipermarkecie w Polsce, którego właścicielem będzie
> portugalska firma z siedzibą w Portugalii to jaki kodeks ma zastosowanie
> - polski czy portugalski?
Znasz taki supermarket?
Nie wiem, ale w takim przypadku siedziba przedsiębiorstwa i miejsce
zamieszkania strony znajdowałyby się w jednym państwie...
W naszym przypadku umowy turystycznej tak nie jest.
KG