eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z Allegro › Problem z Allegro
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Kira <c...@-...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Problem z Allegro
    Date: Tue, 10 May 2005 19:45:10 +0200
    Organization: Cyber-Girl.NET
    Lines: 49
    Message-ID: <d5qs8g$4g1$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: falcon.3net-tech.eu.org
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=us-ascii
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1115747409 4609 80.53.19.170 (10 May 2005 17:50:09 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 10 May 2005 17:50:09 +0000 (UTC)
    User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:296501
    [ ukryj nagłówki ]


    To znowu ja, z nastepnym pytaniem... ;)

    Mam sobie konto na Allegro, od dluzszego juz czasu zreszta.
    Korzystalam z niego baaaardzo sporadycznie, ze 2 razy costam
    sprzedalam, ze 3 razy kupilam. No ale mialam.

    W zeszlym tygodniu probowalam sie na nie zalogowac bo znow
    mnie naszlo zeby cos kupic -- i niespodzianka: system mnie
    informuje, ze nie zgadza mu sie uzytkownik albo haslo. No
    to ja do przypominacza hasel. Wpisuje dane, system pyta mnie
    o nazwisko panienskie matki, wpisuje -- i niespodzianka 2:
    niepoprawne. Mooooze jakas literowke tam mialam, chociaz
    raczej jestem sklonna sie zakladac o duze sumy ze nie.

    No wiec pisze sobie do Allegro ze sytuacja taka i taka, i co
    ja mam z tym teraz zrobic i co wlasciwie jest nie tak?

    Po paru dniach (!) dostaje lakoniczna odpowiedz, ze nie ma
    mozliwosci odzyskania konta i mam sie zarejestrowac jeszcze
    raz od poczatku.

    Uznalam ze czniam ich, nie bede przeciez prosic zeby byli
    laskawi na mnie zarabiac, wiec wyslalam im info ze w takiej
    sytuacji zycze sobie usuniecia konta. Powolalam sie przy
    tym na fakt, ze przetwarzaja i przechowuja w koncu moje
    dane, ktore powinnam miec mozliwosc w dowolnym momencie
    zmienic lub usunac, a tej mozliwosci nie mam bo oni ani nie
    wiedza co sie stalo, ani nie przewiduja takiej mozliwosci.

    Z tego, ze e-mail nie jest korespondencja oficjalna to ja
    sobie sprawe zdaje, jutro taka sama informacje puszcze im
    poleconym na pismie z autografem.

    Poniewaz jednak jak na razie raczej olewaja mnie prostym
    sikiem przez lewe ramie, mam pytanko:

    Co z nimi dalej zrobic? Zwlaszcza, jesli odmowia usuniecia
    mi tego konta -- bo ja juz sobie z nimi zadnych zwiazkow
    miec nie zycze i kropka, w nosie mam taka wspolprace.

    Czy oni aby przypadkiem nie lamia prawa mowiac mi, ze sie
    moge w nos pocalowac ale dostepu do wlasnych danych mi nie
    dadza? Mam niejasne wrazenie, ze chyba tak byc nie powinno.

    Z gory dzieki za wszelkie sugestie.


    Kira

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1