-
1. Data: 2007-04-06 10:16:30
Temat: Problem rodzinny - prośba prawników o pomoc
Od: "Marek" <M...@i...pl>
Witam
Proszę o podpowiedź fachowców - potrzebuję pomocy w następujacej sprawie:
Mam dobrego kumpla.
Od okolo roku czasu jest formalnie po rozwodzie ze swoją małżonką (zwiazek
rozpadł sie 4 lata wczesniej).Rozwód orzeczono bez orzekania o winie.
W orzeczeniu tym było napisane że kumpel ma prawo decydować o ważnych
sprawach związanych z życiem dziecka .
Ustalili miedzy sobą terminy kiedy on zabiera dziecko do siebie i sie nim
opiekuje ( weekend co tydzień ).
Ostatnimi czasy była małzonka te kontakty utrudnia ograniczając wizyty -
jeśli uda się dziecko zobaczyć i na weekend zabrać dziecko wygląda ono na
zaniedbywane przez matkę ( chociażby pod względem higienicznym )
Prawdziwy problem zaczoł sie jednak kilka dni temu.Była żona zadzwonila i
poinformowala kumpla że zawarła zwiazek małżeński z obywatelem Niemiec i
zamierza wyjechac z nim na stałe do Niemiec zabierajac dziecko.
Kumpel oczywiście nie zgadza sie na coś takiego - jeszcze bardziej
ograniczyłoby to jego styczność z dzieckiem a i dziecko które ledwo mówi po
polsku ( 6 letnie ) musialoby pewnie pójść do niemieckiej szkoły na co on
sie nie zgadza - chce żeby dziecko chodziło do polskiej szkoły i rozmawiało
w ojczystym języku.
Czy kumpel może zabronić wyjazdu dziecka z kraju ?
W jaki sposób można zablokować możliwośc tego wyjazdu ? Jakie kroki prawne
podjąć żeby to uniemożliwić ?
Czy ktoś pomoże w rozwiązaniu problemu - podpowie co można zrobić w tej
sytuacji ?
Pozdr.