-
1. Data: 2007-02-20 21:53:54
Temat: Prawo spółdzielcze i budowlane
Od: "Qn" <q4u(N_SPAM)@tlen.pl>
Witam,
potrzebuje fachowej porady w temacie prawa spóldzielczego i budowlanego
jednoczesnie - czyli co mieszkaniec spóldzielni moze, a czego nie moze
zrobic w ramach wlasnosciowego prawa do lokalu spóldzielczego. Konkretnie
chodzi o to czy mozna instalowac na scianie budynku (przy swoim mieszkaniu
oczywiscie, nie gdziekolwiek) antene satelitarna (nie ma balkonu niestety).
Podobno nie mozna tego zrobic, jedynie okno jest prawnie do mojej
dyspozycji, tylko kto by chcial talerz zaslaniajacy okno... Spółdzielnia nie
zezwala nikomu na instalowanie anten sat na dachu ani na elewacji tłumacząc
to w ten sposób, że instlacja uszkodzi odnowiony dach i bedzie ciakła woda.
Dodatkowo na klatce jest dostępne UPC więc jak ktoś chce to niech sobie to
weźmie. Sęk w tym że ja chcę mieć telewizję n. Co mogę zrobić,
półtoragodzinna dyskusja z prezesami w wieku mocno zaawansowanym nie dała
żadnego efektu - powiedzieli mi nawet wprost ze nie moga zezwolic nikomu bo
się zacznie... i następni będą montowac.... Wg mnie to jest chore, bo skoro
są chętni to czemu im zabraniac - w koncu spoldzielnia jest dla ludzi a nie
odwrotnie... Bardzo proszę o jakąkolwike pomoc.
pozdrawiam
QN
ps. nie wykluczam płatnej porady prawnej o ile będzie ona gwarantowała
wygraną - czyli zainstalowanie anteny sat.
-
2. Data: 2007-02-21 00:13:11
Temat: Re: Prawo spółdzielcze i budowlane
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Qn wrote:
> zrobic w ramach wlasnosciowego prawa do lokalu spóldzielczego. Konkretnie
> chodzi o to czy mozna instalowac na scianie budynku (przy swoim mieszkaniu
> oczywiscie, nie gdziekolwiek) antene satelitarna (nie ma balkonu niestety).
> Podobno nie mozna tego zrobic, jedynie okno jest prawnie do mojej
Oczywiście, że nie możesz bez zgody - ty masz prawo do lokalu, ale
właścicielem budynku jest spółdzielnia. I finito.
[ciach]
> się zacznie... i następni będą montowac.... Wg mnie to jest chore, bo skoro
> są chętni to czemu im zabraniac - w koncu spoldzielnia jest dla ludzi a nie
> odwrotnie... Bardzo proszę o jakąkolwike pomoc.
Owszem. Dla ludzi. A nie jednego ludzia.
Spróbuj zaagitować innych spółdzielców i na właściwym zebraniu
przeforsować stosowny wniosek, ale osobiście nie widzę większych szans
na zaagitowanie do dowolnego dziurawienia ścian/dachu domu i doczepiania
doń różnych dodatków.
[ciach]
> ps. nie wykluczam płatnej porady prawnej o ile będzie ona gwarantowała
> wygraną - czyli zainstalowanie anteny sat.
Sprzedaj mieszkanie w spółdzielni i kup sobie domek ;->
Pięć stówek się należy ;->
-
3. Data: 2007-02-21 13:08:30
Temat: Re: Prawo spółdzielcze i budowlane
Od: "qN" <q4u(N_SPAM)@ten.pl>
> Sprzedaj mieszkanie w spółdzielni i kup sobie domek ;->
>
> Pięć stówek się należy ;->
dzięki za odpowiedź, niestety nie stac mnie na domek ;(
pzdr
-
4. Data: 2007-02-21 19:46:17
Temat: Re: Prawo spółdzielcze i budowlane
Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>
Qn dość niespodziewanie napisał(a):
. Spółdzielnia nie zezwala nikomu na
> instalowanie anten sat na dachu ani na elewacji tłumacząc to w ten
> sposób, że instlacja uszkodzi odnowiony dach i bedzie ciakła woda.
Niby czemu miałby uszkodzić, przecież można mocować do komina, nikt normalny
nie wierci dziur w pokryciu dachu.
Bzdury pieprzą
> Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc.
Olej się na nich, zamontuj, a oni niech spróbują Cię zmusić do zdjęcia.
Słusznie zauważasz, ze to spółdzielnia jest dla ludzi, a nie odwrotnie i nie
widzę specjalnego zagrożenia uzyskania przez spółdzielnię sądowego nakazu
usunięcia anteny, bo umieszczanie anten jest powszechną praktyką na ternie
całego kraju.
Spółdzielnia oddaje lokal do używania, a w dzisiejszych czasach, korzystanie
w domu z telewizji sat, jak najbardziej moim zdaniem mieści się w normalnym
zakresie pojęcia używania
> ps. nie wykluczam płatnej porady prawnej o ile będzie ona gwarantowała
> wygraną - czyli zainstalowanie anteny sat.
Poradę co do zainstalowania daje bezpłatnie. Jak spółdzielnia pójdzie
przeciwko Tobie do sądu, w co nie wierzę, to wtedy byś musiał zapłacić.
Co to w ogóle za Spółdzielnia, tzn. gdzie tak macie?
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide
-
5. Data: 2007-02-22 01:18:10
Temat: Re: Prawo spółdzielcze i budowlane
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
qN wrote:
>> Sprzedaj mieszkanie w spółdzielni i kup sobie domek ;->
>>
>> Pięć stówek się należy ;->
>
> dzięki za odpowiedź, niestety nie stac mnie na domek ;(
Mówisz? A mnie nie stać na mieszkanie, więc będzie domek :)
-
6. Data: 2007-02-22 01:19:36
Temat: Re: Prawo spółdzielcze i budowlane
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Roman Rumpel wrote:
>> ps. nie wykluczam płatnej porady prawnej o ile będzie ona gwarantowała
>> wygraną - czyli zainstalowanie anteny sat.
>
> Poradę co do zainstalowania daje bezpłatnie. Jak spółdzielnia pójdzie
> przeciwko Tobie do sądu, w co nie wierzę, to wtedy byś musiał zapłacić.
To może jak tak "mądrze" radzisz, to zagwarantuj człowiekowi (na piśmie)
że w razie czego pokrywasz wszelkie koszta, OK?
-
7. Data: 2007-02-22 11:43:07
Temat: Re: Prawo spółdzielcze i budowlane
Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>
Andrzej Lawa dość niespodziewanie napisał(a):
> Roman Rumpel wrote:
>
>>> ps. nie wykluczam płatnej porady prawnej o ile będzie ona
>>> gwarantowała wygraną - czyli zainstalowanie anteny sat.
>>
>> Poradę co do zainstalowania daje bezpłatnie. Jak spółdzielnia pójdzie
>> przeciwko Tobie do sądu, w co nie wierzę, to wtedy byś musiał
>> zapłacić.
>
> To może jak tak "mądrze" radzisz, to zagwarantuj człowiekowi (na
> piśmie) że w razie czego pokrywasz wszelkie koszta, OK?
Nie bój się, ten człowiek dobrze dba o swój interes. Bój się dalej
spółdzielni
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide
-
8. Data: 2007-02-22 12:37:14
Temat: Re: Prawo spółdzielcze i budowlane
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Thu, 22 Feb 2007 02:18:10 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>> dzięki za odpowiedź, niestety nie stac mnie na domek ;(
> Mówisz? A mnie nie stać na mieszkanie, więc będzie domek :)
Ludzie piszą że nie stać ich na domek, a tymczasem kupują 3-pokojowe
mieszkania po 400-500 tysięcy. Za to spokojnie można zlecić firmie
wybudowanie i wykończenie domu, a potem w nim zamieszkać. Pozostaje kwestia
działki, ale gdyby nawet na działkę wydać 200 tysięcy, a dom postawić taki
około 100 m2, to i tak w 500 tys. można się śmiało zamknąć - czyli mamy
100-metrowy dom na własnej działce w cenie 3-pokojowego mieszkania w
paskudnym blokowisku...
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.