-
1. Data: 2010-03-31 07:50:34
Temat: Prawo prasowe - szkalujacy artykul i zbieznosc nazwisk
Od: goguluss <g...@g...com>
Witam,
mam pytanie o prawo prasowe. Znam przypadek, w ktorym w mocno
szkalujacym artykule gazety lokalnej sredniej wielkosci miasta (gazety
opinio tworczej, najczesciej czytanej), w sprawie przestepstwa w
pewnym zakladzie pracy, uzyto fikcyjnego imienia dla osoby
oskarzonej. Niestety w zakladzie tym pracuje tylko jedna osoba z tym
imieniem, ktora nie ma nic wspolnego z potencjalnym przestepstwem.
Autor artykulu nie zadal sobie trudu sprawdzenia czy wymyslone przez
niego imie nie jest jedynym w tym zakladzie pracy. Niestety dopisek do
artykulu, ze imiona zostaly zmienione jest napisany malym drukiem, nie
rzuca sie on w ogole w oczy, jest malo czytelny i najczesciej po
prostu pomijany. Od jakiegos czasu osoba z felernym imieniem jest
nekana telefonami, a ludzie plotkuja za jej plecami, wierzac, ze to
wlasnie o nia chodzi. Tutaj pytanie, czy jest jaka kolwiek szansa na
dochodzenie swoich praw w postaci sprostowania, np.: na pierwszej
stronie tego tygodnika, ze to nie chodzilo o tego czlowieka, i ze imie
na potrzeby artykulu zostalo niefortunnie wybrane?
Dodam, ze probowano dzwonic w tej sprawie do redakcji, ta jednak umywa
rece.
-
2. Data: 2010-04-01 06:17:00
Temat: Re: Prawo prasowe - szkalujacy artykul i zbieznosc nazwisk
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>
Chodzi o to, że w zakładzie pracuje kilkadziesiąt osób, redaktor wymyślił i
napisał w artykule: Piotr S.
i akurat Piotr S. tam pracuje i na nim się skupiają ci nękacze ?
Ja bym się zastanowił czy z treści artykułu da się jednoznacznie
zidentyfikować osobę. W niewielkich spłecznościach trudno o anonimowość, a
wydaje się, że wszystkie procedury anonimizacji zostały prawidłowo
zastosowane. To że redaktor nie sprawdził... to raczej jego niedopatrzenie
niż niedbalstwo.
Można próbować w procesie cywilnym, ale marnie widzę szansę.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
http://foto.3mam.net/album2/Pruszkow/slides/Pruszkow
_k_Warszawy_20070930-32.php
-
3. Data: 2010-04-01 10:20:29
Temat: Re: Prawo prasowe - szkalujacy artykul i zbieznosc nazwisk
Od: Arek <a...@...a.z.e.t.a.pl>
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:
> Chodzi o to, że w zakładzie pracuje kilkadziesiąt osób, redaktor wymyślił
> i napisał w artykule: Piotr S.
> i akurat Piotr S. tam pracuje i na nim się skupiają ci nękacze ?
>
> Ja bym się zastanowił czy z treści artykułu da się jednoznacznie
> zidentyfikować osobę.
Czyli załóżmy, że w artykule chodzi o Piotra Iksińskiego więc taki redaktor
może napisać "Piotr I." + dopisek, że imiona i nazwiska zmieniono?
W końcu skoro zmieniono to nie może chodzić o Piotra I - nie wiadomo więc o
kogo chodzi - jest anonimowo.
--
Arek, arekmx|gazeta.pl
-
4. Data: 2010-04-01 11:11:02
Temat: Re: Prawo prasowe - szkalujacy artykul i zbieznosc nazwisk
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Wed, 31 Mar 2010 00:50:34 -0700, goguluss napisał(a):
> Tutaj pytanie, czy jest jaka
> kolwiek szansa na dochodzenie swoich praw w postaci sprostowania, np.:
> na pierwszej stronie tego tygodnika, ze to nie chodzilo o tego
> czlowieka, i ze imie na potrzeby artykulu zostalo niefortunnie wybrane?
Sprostowanie to raczej nie, ale odpowiedź mogłaby się należeć (art. 31
pkt 2 prawa prasowego).
A najprościej to jakby redakcja napisała od siebie wyjaśnienie, chociaż
biorąc pod uwagę, że jest wzmianka o fikcyjności danych, mogą równie
dobrze uważać, że sprawa jest załatwiona -- a za to, że ludzie są durni i
czytać nie umieją, odpowiedzialności nie ponoszą.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
[reklama] dobry fotograf w mieście Wrocław ==> http://foto-krzyki.pl