eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo do wychowywania dziecka - pytanie.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2002-02-20 17:21:19
    Temat: Prawo do wychowywania dziecka - pytanie.
    Od: "Blondi" <b...@p...fm>

    Dzień dobry.
    Prosze o pomoc w nastepujacej sprawie:
    Rozwod odbyl sie bez orzekania o winie, oboje rodzice zachowali prawa
    rodzicielskie z tym, ze jedno z nich ograniczone, gdyz opieke nad dzieckiem
    przyznano drugiemu. Rodzic bez opieki z roznych przyczyn widuje sie z
    dzieckiem nieregularnie, a terminy spotkan ustala z drugim rodzicem.
    Wszystko obywalo sie sprawnie dopoki dziecko nie zaczelo miec klopotow w
    szkole (chodzi o nauke i zachowanie) i rodzic bez opieki postanowil zajac
    sie tym problemem, przez co jego kontakty z dzieckiem staly sie znacznie
    czestsze. Tych czestych kontaktow nie akceptuje drugi rodzic, sugerujac by
    spotkania odbywaly sie jedynie w weekendy. Weekendowe spotkania nie sa
    jednak wystarczajace by ograniczyc ZLY wplyw drugiego rodzica (zly wplyw
    polega na dawaniu dziecku zlego przykladu - alkohol, slownictwo,
    towarzystwo z marginesu spolecznego - nie przywiazywaniu wagi do nauki i
    dobrego wychowania, nie przekazywaniu wartosci moralnych itp.).
    I tu pojawiają sie pytania:
    1/ Czy rodzic sprawujacy opieke moze ograniczyc spotkania wylacznie do
    weeekendow?
    2/ Czy rodzic bez opieki moze domagac sie posiadania wpływu na ilosc spotkan
    z dzieckiem? Jak?
    3/ Czy rodzic bez opieki może domagac sie przyznania opieki badz wladzy
    rodzicielskiej w zakresie sposobu wychowania w przypadku, gdy nie ma w
    chwili obecnej takiej mozliwosci by dziecko zamieszkalo z nim?
    4/ Czy istnieja jakies inne mozliwosci by wychowywac dziecko z korym sie nie
    mieszka?

    Dziekuje i pozdrawiam.
    --
    Magdalena Dobrzanska - Blondi




  • 2. Data: 2002-02-20 19:04:25
    Temat: Re: Prawo do wychowywania dziecka - pytanie.
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>

    On Wed, 20 Feb 2002, Blondi wrote:

    > 1/ Czy rodzic sprawujacy opieke moze ograniczyc spotkania wylacznie do
    > weeekendow?

    Sam nie - musi o tym zadecydować sąd opiekuńczy na jego wniosek (dalsze
    ograniczenie w.r. drugiego rodzica).

    > 2/ Czy rodzic bez opieki moze domagac sie posiadania wpływu na ilosc spotkan
    > z dzieckiem? Jak?

    Analogicznie, tyle że wnosząc o rozszerzenie w.r.

    > 3/ Czy rodzic bez opieki może domagac sie przyznania opieki badz wladzy
    > rodzicielskiej w zakresie sposobu wychowania w przypadku, gdy nie ma w
    > chwili obecnej takiej mozliwosci by dziecko zamieszkalo z nim?

    Nie jest konieczne aby rodzic mający w.r. mieszkał z dzieckiem, ale brak
    tego jest raczej oceniany negatywnie przez sądy, zwłaszcza jeśli mieszka
    on w innej miejscowości.

    > 4/ Czy istnieja jakies inne mozliwosci by wychowywac dziecko z korym sie nie
    > mieszka?

    Zdefiniuj pojęcie "wychowywać". Może to przecież polegać na dostarczaniu
    środków alimentacyjnych rodzicowi (lub innej osobie) sprawującej opiekę.

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    "We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
    We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]


  • 3. Data: 2002-02-21 11:17:38
    Temat: Re: Prawo do wychowywania dziecka - pytanie.
    Od: "`" <_+@.'.~>


    Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:Pine.LNX.4.44.0202202001520.1292-100000@localho
    st...
    > On Wed, 20 Feb 2002, Blondi wrote:
    (ciach)
    > Zdefiniuj pojęcie "wychowywać". Może to przecież polegać na dostarczaniu
    > środków alimentacyjnych rodzicowi (lub innej osobie) sprawującej opiekę.
    > --
    > Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

    Alimentować a wychowywać - nie są to terminy tożsame. Można wychowaywać bez
    ponoszenia kosztów finansowych, można ponosić koszta bez udziału w
    wychowawniu.
    x.



  • 4. Data: 2002-02-21 12:36:04
    Temat: Re: Prawo do wychowywania dziecka - pytanie.
    Od: "Blondi" <b...@p...fm>

    > Zdefiniuj pojęcie "wychowywać".
    Witam.
    Dziekuje za odpowiedz
    Chodzilo mi o ksztaltowanie osobowosci.
    Pozdrawiam.
    --
    Magdalena Dobrzanska - Blondi




  • 5. Data: 2002-02-21 15:35:39
    Temat: Re: Prawo do wychowywania dziecka - pytanie.
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>

    On Thu, 21 Feb 2002, Blondi wrote:

    > Chodzilo mi o ksztaltowanie osobowosci.

    Czyli raczej poprzez bezpośredni kontakt z dzieckiem...

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    "We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
    We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]


  • 6. Data: 2002-02-23 12:12:15
    Temat: Re: Prawo do wychowywania dziecka - pytanie.
    Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>


    "Blondi" <b...@p...fm> wrote in message
    news:a50lno$dto$1@news.tpi.pl...
    > Dzień dobry.
    > Prosze o pomoc w nastepujacej sprawie:
    > Rozwod odbyl sie bez orzekania o winie, oboje rodzice zachowali prawa
    > rodzicielskie z tym, ze jedno z nich ograniczone, gdyz opieke nad
    dzieckiem
    > przyznano drugiemu. Rodzic bez opieki z roznych przyczyn widuje sie z
    > dzieckiem nieregularnie, a terminy spotkan ustala z drugim rodzice

    Oj nieladnie mi to pachnie.

    Wyglada na to, ze mama doszla do wniosku, ze nie ma warunkow do zajmowania
    sie
    dzieckiem i zostawila to ojcu. Lecz teraz doszla do wniosku, ze od roboty
    jest ojciec,
    a od kontroli mama.

    Bralem to na sobie.

    Zapewniam Pania, ze choc ma Pani duze szanse w sadzie, dla dziecko moze to
    sie skonczyc
    ZLE. Pani walka z ojcem dziecka prawdopodobnie doprowadzi do tego, ze
    dziecko zacznie
    rozgrywac was przeciw sobie i cala wina za swe niepowodzenia zrzuci NA WAS.

    Szkoda dziecka....

    Boguslaw



  • 7. Data: 2002-02-26 15:00:26
    Temat: Re: Prawo do wychowywania dziecka - pytanie.
    Od: "news.faq.net.pl" <d...@w...pl>


    Użytkownik "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
    news:a580ta$pf$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    >
    > "Blondi" <b...@p...fm> wrote in message
    > news:a50lno$dto$1@news.tpi.pl...
    > > Dzień dobry.
    > > Prosze o pomoc w nastepujacej sprawie:
    > > Rozwod odbyl sie bez orzekania o winie, oboje rodzice zachowali prawa
    > > rodzicielskie z tym, ze jedno z nich ograniczone, gdyz opieke nad
    > dzieckiem
    > > przyznano drugiemu. Rodzic bez opieki z roznych przyczyn widuje sie z
    > > dzieckiem nieregularnie, a terminy spotkan ustala z drugim rodzice
    >
    > Oj nieladnie mi to pachnie.
    >
    > Wyglada na to, ze mama doszla do wniosku, ze nie ma warunkow do zajmowania
    > sie
    > dzieckiem i zostawila to ojcu. Lecz teraz doszla do wniosku, ze od roboty
    > jest ojciec,
    > a od kontroli mama.
    >
    > Bralem to na sobie.
    >
    > Zapewniam Pania, ze choc ma Pani duze szanse w sadzie, dla dziecko moze to
    > sie skonczyc
    > ZLE. Pani walka z ojcem dziecka prawdopodobnie doprowadzi do tego, ze
    > dziecko zacznie
    > rozgrywac was przeciw sobie i cala wina za swe niepowodzenia zrzuci NA
    WAS.
    >
    > Szkoda dziecka....
    >
    > Boguslaw
    >
    > Panie Bogusławie to juz nie jest nawet kwestia na kogo dziecko zrzuci wine
    za swoje niepowodzenia .Ale przewaznie tam gdzie jest rozwód obojetnie z
    czyjej winy czy bez to tak odbije sie to na dziecku w wieku rozwojowym
    ,kiedy to sie kształtuje postawe młodego człowieka. Dwoje dojrzałych ludzi
    gdy sie rozwodzi to :
    - powinni brać pod uwage nietylko swoje interesy ale i dziecka
    -powinni zgodnie ustalic sposób kontaktowania sie z dzieckiem
    -i w równej mierze zaspakajać jego potrzeby niezbędne dla prawidłowego
    rozwoju
    -matka nie powinna z zawiscią traktowac ojca bo dziecku jest on na równi
    potrzebny jak i ona
    to rowniez odnosi sie do ojca gdy wladza rodzicielska przysluguje jemu
    ...tylko rozsadek pozwoli na normalne zycie jednej i drugiej stronie oraz
    dziecku ,które bedzie wiedziało ze jest kochane i potrzebne ... W najgorszym
    wypadku kiedy rodzice nie dorosli do roli rodzicow pozostaje sąd i sądowe
    ustalenie kontaktów z małoletnim dzieckiem ...To nie wina dziecka ,że
    rodzice nie dorośli do swoich ról w życiu...
    Z poważaniem Sandra



  • 8. Data: 2002-02-26 17:06:16
    Temat: Re: Prawo do wychowywania dziecka - pytanie.
    Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>


    "news.faq.net.pl" [...]

    > > Zapewniam Pania, ze choc ma Pani duze szanse w sadzie, dla dziecko moze
    to
    > > sie skonczyc
    > > ZLE. Pani walka z ojcem dziecka prawdopodobnie doprowadzi do tego, ze
    > > dziecko zacznie
    > > rozgrywac was przeciw sobie i cala wina za swe niepowodzenia zrzuci NA
    > WAS.
    > >
    > > Szkoda dziecka....
    > >
    > > Boguslaw
    > >
    > Panie Bogusławie to juz nie jest nawet kwestia na kogo dziecko zrzuci wine
    > za swoje niepowodzenia .

    Wiem. Wazne, ze bedzie mialo motyw - cos nie tak -> bo rodzice sie rozwiedli
    i kluca sie i td, itp...
    (wazne dla niego, bo powinno sie czuc odpowiedzialnosc za swe bledy)

    > Ale przewaznie tam gdzie jest rozwód obojetnie z
    > czyjej winy czy bez to tak odbije sie to na dziecku w wieku rozwojowym
    > ,kiedy to sie kształtuje postawe młodego człowieka. Dwoje dojrzałych ludzi
    > gdy sie rozwodzi to :
    > - powinni brać pod uwage nietylko swoje interesy ale i dziecka.

    Ba... ale jak...
    Zdawaloby sie, ze malzenstwo, to zwiazek dwojga odpowiedzialnych ludzi....
    A co ma zrobic druga, gdy jedna po prostu sie wyprowadza....
    Do konca zycia czekac "na zmilowanie" ?

    > -powinni zgodnie ustalic sposób kontaktowania sie z dzieckiem
    > [...] To nie wina dziecka ,że
    > rodzice nie dorośli do swoich ról w życiu...

    Czasem jedno.....
    Ale tu nie chodzi o wine, lecz krzywde dziecka.
    Chodzi o to, ze gdy rodzice "walcza" o wzgledy dziecka tak naprawde robia mu
    krzywde.

    > Z poważaniem Sandra




  • 9. Data: 2002-03-08 12:59:19
    Temat: Re: Prawo do wychowywania dziecka - pytanie.
    Od: "news.faq.net.pl" <d...@w...pl>


    Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:Pine.LNX.4.44.0202211635100.1419-100000@localho
    st...
    > On Thu, 21 Feb 2002, Blondi wrote:
    >
    > > Chodzilo mi o ksztaltowanie osobowosci.
    >
    > Czyli raczej poprzez bezpośredni kontakt z dzieckiem...
    >
    > --
    > Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    > "We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
    > We're English, and the English are best at everything." [W. Golding,
    LotF]
    > Do sądu rodzinnego można wnieść wniosek o ustalenie kontaktów z małoletnim
    podając powód i scisle okreslic jak maja wygladac te kontakty .... Sandra


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1