-
1. Data: 2002-02-20 17:01:46
Temat: Jak ma się uwolnić od komorników?
Od: "m" <g...@w...pl>
Matka samotnie wychowujaca 2 dzieci.
Utrzymuje sie z minimalnej pensji krajowej,
ktorej czesc zajeta jest przez komornika 1.
Mieszka w wynajmowanym mieszkaniu, a jej jedyny majatek
stanowi skromne wyposazenie.
Do jakiej wysokosci komornik 2 moze zajac jej pensje,
i jakich rzeczy nie moze wyniesc z mieszkania?
Jakie jest minimum, ktorego nie moga zajac?
Czy moze dojsc do niesciagalnosci dlugów
i co wtedy - wierzyciele (banki) beda musieli po prostu
poczekac na lepsze czasy?
Jak ma się uwolnić od komorników?
-
2. Data: 2002-02-20 19:01:30
Temat: Re: Jak ma się uwolnić od komorników?
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On Wed, 20 Feb 2002, m wrote:
> Do jakiej wysokosci komornik 2 moze zajac jej pensje,
60%
> i jakich rzeczy nie moze wyniesc z mieszkania?
Jednej krowy, dwóch kóz i trzech owiec :-)
art. 829 KPC.
> Czy moze dojsc do niesciagalnosci dlugów
> i co wtedy - wierzyciele (banki) beda musieli po prostu
> poczekac na lepsze czasy?
Tak, przynajmniej do czasu aż dłużniczka nabędzie jakiś majątek.
> Jak ma się uwolnić od komorników?
Czy nie chodzi przypadkiem o sytuację "mąż narobił długów i uciekł, a żona
płaci"? Bo jeśli nie, to przecież sama sobie piwa nawarzyła.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
"We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]
-
3. Data: 2002-02-21 05:58:45
Temat: Re: Jak ma się uwolnić od komorników?
Od: "AniaW" <a...@m...pl>
Czy nie chodzi przypadkiem o sytuację "mąż narobił długów i uciekł, a żona
płaci"? Bo jeśli nie, to przecież sama sobie piwa nawarzyła.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
"We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]
Czy jeśli mąż zawinił to coś zmienia?
Anka
-
4. Data: 2002-02-21 11:21:07
Temat: Re: Jak ma się uwolnić od komorników?
Od: "m" <g...@w...pl>
>Czy jeśli mąż zawinił to coś zmienia?
>Anka
>
No właśnie, dobre pytanie. Czy może bronić się
ewentualną ucieczką męża, że to on narobił długu?
Tylko przyjmijmy, że: była wspólnota gdy powstał dług,
a na intercyzę chroniącą ją przed tymi długami męża
teraz za późno, czy jakieś pow. akcydensyjne mogłoby
skutkować wstecz, tak aby wierzyciele dali jej spokój?
-
5. Data: 2002-02-21 13:19:00
Temat: Re: Jak ma się uwolnić od komorników?
Od: <b...@p...onet.pl>
> >Czy jeśli mąż zawinił to coś zmienia?
> >Anka
> >
>
> No właśnie, dobre pytanie. Czy może bronić się
> ewentualną ucieczką męża, że to on narobił długu?
> Tylko przyjmijmy, że: była wspólnota gdy powstał dług,
> a na intercyzę chroniącą ją przed tymi długami męża
> teraz za późno, czy jakieś pow. akcydensyjne mo
Zajrzyj na http://www.bezpartyjni.pl/html/akty_prawne.php3?id=0
02 i
ewentualnie napisz coś na priva trochę więcej
z...@b...pl
Pewne możliwości niby istnieją, ale trzeba powalczyć.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl