Witam!

Chciałbym zapytać, jak wygląda pod względem prawnym możliwość
rejestracji domeny, która zawierałaby w sobie nazwę popularnego zespołu
muzycznego. Czy jest konieczna zgoda zespołu na coś takiego? Czy to jest
naruszenie jakichś praw autorskich do nazwy? Czy są jakieś ograniczenia
co do treści takiej strony? Czy mogą przed sądem odebrać prawa do tej
domeny? Jeżeli rejestracja takiej domeny to naruszenie praw autorskich,
to czy każdy fan-club zespołu też musi posiadać jego zgodę?

Z tego, co zrozumiałem z dyskusji, to w praktyce NASK od razu zabiera
kontrowersyjną domenę. Czy ma do tego prawo? Czy można się z nim sądzić
o domenę?

Mam nadzieję, że nie za dużo pytań naraz. :)
Pozdrawiam, argothiel

do góry

Użytkownik "argothiel" <a...@i...niechce.spamu.pl> napisał w
wiadomości news:fckfn9$714$1@news.onet.pl...

> Chciałbym zapytać, jak wygląda pod względem prawnym możliwość
> rejestracji domeny, która zawierałaby w sobie nazwę popularnego zespołu
> muzycznego.

generalnie z domenami jest tak, ze kto pierwszy ten lepszy, nie tyczy sie to
nazw miast i regionow, do ktorych rejestracji pierwszenstwo maja samorzady,
reszta, czyli nazwy firm czy tak jak pytasz zespolow nie podlegaja takim
rygorom i kto pierwszy zarejestruje ten ma

> Czy jest konieczna zgoda zespołu na coś takiego?

nie

> Czy to jest naruszenie jakichś praw autorskich do nazwy?

nie

> Czy są jakieś ograniczenia co do treści takiej strony?

tak, jesli chodzi o nazwy firm, to tresci nie moga byc zwiazane z
dzialalnoscia prawdziwej firmy, zostanie to wtedy uznane ze nieuczciwa
konkurencje ze wszystkimi tego konsekwencjami, jesli chodzi o zespoly, to
raczej tez nie mozesz tego nazwac oficjalna strona zespolu czy czyms takim,
generalnie niemozesz udawac ze "jestes" ta firma czy zespolem

> Czy mogą przed sądem odebrać prawa do tej domeny?

jesli tak jak wyzej napisalem nie podszywasz sie pod taki zespol czy firme,
strona wyraznie to rozgranicza lub jest o czyms zupelnie innym to raczej nie
maja szans

do góry

> jesli tak jak wyzej napisalem nie podszywasz sie pod taki zespol czy firme,
> strona wyraznie to rozgranicza lub jest o czyms zupelnie innym to raczej nie
> maja szans

Swego czasu facet na stronie www.microsoft.pl sprzedawał ziółka. Więc
raczej się "nie podszywał". Ale z tego co pamiętam to mu domenkę
odebrali...

do góry

Dnia Mon, 17 Sep 2007 17:36:54 +0200, Kuba napisał(a):

> Swego czasu facet na stronie www.microsoft.pl sprzedawał ziółka. Więc
> raczej się "nie podszywał". Ale z tego co pamiętam to mu domenkę
> odebrali...

Tylko na początku - potem odstąpił jakiemuś sklepowi komputerowemu
i w ogóle cwaniaczył (gdzieś była strona z opisem wszystkich
korespondencji). Jakby sobie dalej sprzedawał te ziółka to może
miałby stronę do dziś.

Pozdrawiam,
Henry

do góry

Szerszen pisze:

>> Czy mogą przed sądem odebrać prawa do tej domeny?
>
> jesli tak jak wyzej napisalem nie podszywasz sie pod taki zespol czy firme,
> strona wyraznie to rozgranicza lub jest o czyms zupelnie innym to raczej nie
> maja szans

Niestety, regulamin NASK zakłada w takim przypadku postepowanie przed
sądem polubownym, a sąd może wydać orzeczenie różne od Twoich oczekiwań.
Są przykłady :-(

M.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w wiadomości
news:fcmge9$3cj$1@news.onet.pl...

> Niestety, regulamin NASK zakłada w takim przypadku postepowanie przed
> sądem polubownym, a sąd może wydać orzeczenie różne od Twoich oczekiwań.
> Są przykłady :-(

sa rowniez przyklady na to ze jednak nie do konca, ot strona polsat pl i
com.pl

wszystko zalezy od tego co sie pod dana domena robi, paranoja bylaby
niemozliwosc zarejstrowania domeny o nazwie jakiejs tam
firmy/organizacji/zespolu, ktory gdzies tam na swiecie istnieje

do góry