-
1. Data: 2005-11-30 08:24:19
Temat: Prawo do "ciszy nocnej"
Od: "Baczek" <j...@n...org>
Witam
Sprawa wyglada tak, ze w miejscowosci gdzie mieszkam (mala wioska nad
jeziorem) jest sezonowa dyskoteka (pod chmurka). Sezon dyskotekowy zaczyna
sie w czerwcu a konczy we wrzesniu i sa co piatek i sobote.
Z tego powodu ze "lokal" nie jest w zaden sposob wyciszony muzyke slychac
nawet w okolicznych wioskach (ja mieszkam okolo 500m od dyskoteki).
Burmistrz w zwiazku ze skargami mieszkancow skrocil czas dzialania dyskoteki
do 1:00.
Mam pytanie, czy burmistrz moze ograniczyc moje prawo do ciszy nocnej ?
O ile przez pierwsze pare dyskotek mozna muzyki w nocy posluchac, to pod
koniec sezonu juz nerwowo wytrzymac nie mozna.
Pozdrawiam
Mariusz
-
2. Data: 2005-11-30 15:48:26
Temat: Re: Prawo do "ciszy nocnej"
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Baczek" <j...@n...org> napisał w wiadomości
news:dmjnki$j0f$1@atlantis.news.tpi.pl...
W polskim prawie niema pojęcia "cisza nocna". Zakłócenie porządku, nie
ważne czy w dzień czy w nocy jest wykroczeniem. Z tym, że w dzień
oczywiście tolerancja owego zakłócenia jest znacznie większa niż w
nocy.
Burmistrz ma prawo ograniczania ze względu na ważny interes społeczny
godzin prowadzenia działalności gospodarczej, tym nie mniej jest to
działanie nie wprost. Złóż w okresie letnim (jak działa dyskoteka)
wniosek do Ochrony Środowiska o zbadanie, czy w wypadku dyskoteki nie
przekroczono dopuszczonego przepisami natężenia hałasu. co do zasady,
to dyskoteka może przecież trwać całą noc, byle nie było jej słychać w
miejscach, gdzie mieszkają ludzie.
-
3. Data: 2005-12-01 08:58:47
Temat: Re: Prawo do "ciszy nocnej"
Od: "Baczek" <m...@p...onet.pl>
> W polskim prawie niema pojęcia "cisza nocna". Zakłócenie porządku, nie
> ważne czy w dzień czy w nocy jest wykroczeniem. Z tym, że w dzień
> oczywiście tolerancja owego zakłócenia jest znacznie większa niż w
> nocy.
>
> Burmistrz ma prawo ograniczania ze względu na ważny interes społeczny
> godzin prowadzenia działalności gospodarczej, tym nie mniej jest to
> działanie nie wprost. Złóż w okresie letnim (jak działa dyskoteka)
> wniosek do Ochrony Środowiska o zbadanie, czy w wypadku dyskoteki nie
> przekroczono dopuszczonego przepisami natężenia hałasu. co do zasady,
> to dyskoteka może przecież trwać całą noc, byle nie było jej słychać w
> miejscach, gdzie mieszkają ludzie.
>
Ok, dzieki. Dyskoteka jako taka mi nie przeszkadza
ale sluchanie buuum, buum buum przez pol nocy to tak.
No ale teraz to juz do czerwca mam spokoj.
Pozdrawiam