Witam,

Pewien Wazny architekt zasugerowal mi, ze jezeli wykonam zadaszenie
opierajace sie na dwoch istniejacych, rownoleglych plotach (tj. nad moja
prywatna droga prowadzaca do dzialki), to nie jest to budynek wymagajacy
zglaszania ani pozwolenia.

Przejrzalem ustawe i rozporzadzenia i nie moge znalezc tekstu opisujacego
podobna sytuacje. Czy ktos moze podpowiedziec na czym ow architekt mogl sie
opierac?

SMM

do góry

Nie wiem na czym sie opierał ale na początku prawa budowlanego jest taki to
oto zapis:
Art. 3. Ilekroć w ustawie jest mowa o:

(......)

2) budynku - należy przez to rozumieć taki obiekt budowlany, który jest
trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród
budowlanych oraz posiada fundamenty i dach;



Więc odpowiedz sobie czy jest to trwale związane z gruntem czy nie ?

do góry

Użytkownik "m" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:elro3o$pga$1@atlantis.news.tpi.pl...

> 2) budynku - należy przez to rozumieć taki obiekt budowlany, który jest
> trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród
> budowlanych oraz posiada fundamenty i dach;

> Więc odpowiedz sobie czy jest to trwale związane z gruntem czy nie ?

Jest, ale plot juz tam stal, a nie zostal postawiony w celu zwiazania z
gruntem tego dachu.

SMM

do góry

to zalezy od decyzji i interpretacji urzędnika

do góry

Użytkownik "Robcio" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:elron1$5r6$1@news.onet.pl...

> to zalezy od decyzji i interpretacji urzędnika


tez tak mysle :-/

do góry

Ok a jak jednego roku postawie "dziecku" murek do zabawy drugiego roku drugi
murek do zabawy ot takie wokół którego można sobie pomiegać (pomaluje je na
różne kolory i takie tam dla dzieci) a po 3 latach położe między imi dach
to będzie budynek czy nie ?

do góry