Klient składa wniosek o karte kredytową, przedkłada zaświadczenie z zakładu
pracy, we wniosku wpisuje adres zameldowania i wskazuje adres dla
korespondencji: skrytka pocztowa w urzedzie pocztowym.
Analityk banku zasłaniając się prawem bankowym, twierdzi, że nie mogą
wysyłać korespondencji na adres skrytki, przyciśnięty aby wskazał artykuł
czy inny zapis w ustawie czy rozporządzeniu, okazuje zmieszanie i nie
potrafi wskazać żadnego takiego przepisu, więc twierdzi że takie są
wewnętrzne procedury banku, których także nie potrafi wskazać, ani
logicznie uzasadnić, dlaczego nie chcą wysyłac korespondencji do skrytki ?

Wie wiem wiem... w czasach kiedy co piąty sklep to apteka, a co dziesiąty
lokal to bank... iśc do innego banku, ale to nie o to chodzi, nie w tym
problem.
Owszem, można napisać do centrali banku przedstawiając sytuację, ale ktoś
ma może pomysł, dlaczego tak jest. Co to skrytka to gorszy adres ?


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
http://warszawa.3mam.net