Czy wykonanie coveru utworu znanego artysty podczas koncertu na żywo
narusza jego prawa autorskie? Co należy zrobić, żeby wykonywać takie
utwory, nie łamiąc prawa?

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela 16 listopad 2008 16:54
(autor Sheen
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gfpfnp$pb3$1@news.onet.pl>):

> Czy wykonanie coveru utworu znanego artysty podczas koncertu na żywo
> narusza jego prawa autorskie?

Jeżeli pobierasz za to opłatę, to być może.

> Co należy zrobić, żeby wykonywać takie
> utwory, nie łamiąc prawa?

Zapłacić lub występować za darmo, byle nie na imprezach
promocyjnych/wyborczych/reklamowych.


Art. 31.
Wolno nieodpłatnie wykonywać publicznie rozpowszechnione utwory podczas ce-
remonii religijnych, imprez szkolnych i akademickich lub oficjalnych
uroczystości państwowych, jeżeli nie łączy się z tym osiąganie pośrednio
lub bezpośrednio korzyści majątkowych i artyści wykonawcy nie otrzymują
wynagrodzenia, z wyłączeniem imprez reklamowych, promocyjnych lub
wyborczych.



--
Tristan

do góry

OK, jeśli na koncert sprzedawane są bilety, to byłoby to złamanie prawa.
Należy zapłacić, ale ile i komu? ZAiKS?

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela 16 listopad 2008 22:52
(autor Sheen
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gfq4nu$59l$1@news.onet.pl>):

> OK, jeśli na koncert sprzedawane są bilety, to byłoby to złamanie prawa.
> Należy zapłacić, ale ile i komu? ZAiKS?

Jak wielu twórców to pewnie prościej ustalić z ZAIKSem, ale jak jeden, to
chyba lepiej się dogadać bezpośrednio z artystą. Przynajmniej wiesz, że
kasa idzie na flaszkę dla artysty a nie na pieprzonego garniturka.

--
Tristan

do góry

Tristan wrote:
> W odpowiedzi na pismo z niedziela 16 listopad 2008 22:52
> (autor Sheen
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <gfq4nu$59l$1@news.onet.pl>):
>
>
>>OK, jeśli na koncert sprzedawane są bilety, to byłoby to złamanie prawa.
>>Należy zapłacić, ale ile i komu? ZAiKS?
>
>
> Jak wielu twórców to pewnie prościej ustalić z ZAIKSem, ale jak jeden, to
> chyba lepiej się dogadać bezpośrednio z artystą. Przynajmniej wiesz, że
> kasa idzie na flaszkę dla artysty a nie na pieprzonego garniturka.
>

A jak to się ma do programów typu "Idol", gdzie ludzie śpiewają znane
przeboje. Łamią prawo?

do góry

Użytkownik "Sheen" napisał:
> A jak to się ma do programów typu "Idol", gdzie ludzie śpiewają znane
> przeboje. Łamią prawo?

może płącą zaiksowi?

do góry

>>> OK, jeśli na koncert sprzedawane są bilety, to byłoby to złamanie prawa.
>>> Należy zapłacić, ale ile i komu? ZAiKS?
>>
>> Jak wielu twórców to pewnie prościej ustalić z ZAIKSem, ale jak jeden, to
>> chyba lepiej się dogadać bezpośrednio z artystą. Przynajmniej wiesz, że
>> kasa idzie na flaszkę dla artysty a nie na pieprzonego garniturka.
>
> A jak to się ma do programów typu "Idol", gdzie ludzie śpiewają znane
> przeboje. Łamią prawo?

Przypuszczam, że duże i porządne firmy, w przeciwieństwie do jakichś
szemranych działalności gospodarczych pojedynczych Mietków fryzjerów,
potrafią się z ZAIKSem odpowiednio dogadać.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry