Paweł Sakowski <p...@s...pl> writes:

> Piotr Dembiński napisał:
>> > W Polsce firma nie może popełnić żadnego przestępstwa.
>>
>> Przedmówcy zapewne chodziło o przedsiębiorstwo, a nie o firmę.
>> Firmę to mam na przykład ja.
>
> A mnie chodziło o to, że przestępstwa popełniają wyłącznie osoby
> fizyczne, nie prawne.

A, to tego nie wiedziałem.

do góry

Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Piotr Dembiński*
wypowiedziała te słowa:

>>> Przedmówcy zapewne chodziło o przedsiębiorstwo, a nie o firmę.
>>> Firmę to mam na przykład ja.
>> A mnie chodziło o to, że przestępstwa popełniają wyłącznie osoby
>> fizyczne, nie prawne.
> A, to tego nie wiedziałem.

Jednak od paru lat przedsiębiorstwa mogą ponosić odpowiedzialność za
przestępstwa.
I jeszcze jedna uwaga - proszę nie stawiać znaku równości pomiędzy
pojęciem firmy i przedsiębiorstwa.

--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: o...@j...org |||

do góry

Dnia 26.02.2006 Supełek <s...@e...pl> napisał/a:
> Marcin Debowski napisał(a):
>> Proces wytoczyć może zawsze, co nie znaczy że go wygra. Nie specjalnie
>> wiem co rozumiesz przez opisywanie aukcji allegro, ale jeśli zrobisz to w
>> odpowiedni sposob to jak najbardziej jest to dozwolone z cytatami
>> regulaminu tudzież innych (fragmentów) utworów włącznie.
>
> Załóżmy że tekst na mojej stronie opisującej daną stronę, niech będzie
> to allegro, jest inspirowany regulaminem allegro, nie jest słowo w słowo
> taki sam. Na koncu tekstu jest zapis, czy na dole strony że w/w tekst
> pochodzi z regulaminu Allegro.

Nikt ci kategorycznie nie powie czy łamiesz czy nie zasady PA bez
przeczytania tego tekstu i regulaminu. Z wcześniejszej twojej wypowiedzi
wynikało, że mówisz o czymś w rodzaju artykułu nt. aukcji gdzie fragmenty
regulaminu miały coś ilustrować. Teraz z kolei wynika mi, że chcesz coś
zrobić z samym regulaminem. Doprecyzuj o co tak naprawdę w tym chodzi bo
ja się już zgubiłem.

--
Marcin

do góry

Olgierd wrote:
> Jednak od paru lat przedsiębiorstwa mogą ponosić odpowiedzialność za
> przestępstwa.

Jest coś nowego w tej kwestii?

Z tego co pamiętam to jakieś 2 lata temu sejm próbował uchwalić taką
odpowiedzialność, ale po zetknięciu z Trybunałem Konstytucyjnym z ustawy
niewiele zostało (głównie ze względu na niedostateczne zapewnienie prawa
do obrony).

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

Olgierd <n...@n...problem> writes:

[...]

> I jeszcze jedna uwaga - proszę nie stawiać znaku równości pomiędzy
> pojęciem firmy i przedsiębiorstwa.

Mniej-więcej o to mi chodziło.

do góry

Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Paweł Sakowski*
wypowiedziała te słowa:

> Z tego co pamiętam to jakieś 2 lata temu sejm próbował uchwalić taką
> odpowiedzialność, ale po zetknięciu z Trybunałem Konstytucyjnym z
> ustawy niewiele zostało (głównie ze względu na niedostateczne
> zapewnienie prawa do obrony).

Sama ustawa istnieje i obowiązuje, aczkolwiek przyznam, że od dawien
dawna do niej nie zaglądałem - nie znam zatem szczegółowego zakresu
regulacji.

--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: o...@j...org |||

do góry