-
1. Data: 2004-11-16 10:14:13
Temat: Prawo a oprogramowanie
Od: MichalO <m...@w...pl>
Witam,
Jestesmy programistami zatrudnionymi w pewnej firmie na umowe o prace a
kolega na umowe zlecenie.
Mamy problem, poniewaz nie wiemy czy mozemy zakodowac zrodla aplikacji
(w ten sposob ze aplikacja bedzie dzialala ale jej kod zrodlowy bedzie
nie do odczytania/modyfikacji). Czy to jest zgodne z prawem?
W zasadzie to pracodawca chyba kupuje od nas program a nie zrodla, a
moze sie myle?
Do kogo w naszym przypadku naleza prawa autorskie do kodu programu.
W umowach nie mamy nic wspomiane na temat praw do kodu.
Pozdrawiam i dziekuje.
Michal
-
2. Data: 2004-11-16 11:49:04
Temat: Re: Prawo a oprogramowanie
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*MichalO* wrote in <news:cncjun$da7$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> Jestesmy programistami zatrudnionymi w pewnej firmie na umowe o prace a
> kolega na umowe zlecenie.
> W zasadzie to pracodawca chyba kupuje od nas program a nie zrodla, a
> moze sie myle?
> Do kogo w naszym przypadku naleza prawa autorskie do kodu programu.
>
> W umowach nie mamy nic wspomiane na temat praw do kodu.
Jak umowa o pracę stanowi że polega ona na pisaniu programów to
niestety prawa należą do pracodawcy niezależnie od tego w jakiej
postaci występuje program (może być nawet wydruk). Nie dotyczy to
programów które piszecie po godz. pracy. Wiec elementy które
wykorzystasz z prywatnej robótki sa twoje.
Być może ten pracujący na zlecenie może się kłócić bo to nie umowa o
pracę, a przekazanie autorskich praw majątkowych musi być na piśmie
pod rygorem nieważności, /z naciskiem na może/.
Co do zakodowania to będzie to zgodne z prawem dopuki nikt się tym nie
zainteresuje i nie będzie potrzebował źródeł ;)
--
Dlaczego Bill Gates jest najbogatszym człowiekiem na świecie? - Bo za
błędy się płaci.
-
3. Data: 2004-11-16 13:16:24
Temat: Re: Prawo a oprogramowanie
Od: MichalO <m...@w...pl>
> Jak umowa o pracę stanowi że polega ona na pisaniu programów to
> niestety prawa należą do pracodawcy niezależnie od tego w jakiej
> postaci występuje program (może być nawet wydruk). Nie dotyczy to
> programów które piszecie po godz. pracy. Wiec elementy które
> wykorzystasz z prywatnej robótki sa twoje.
No tak, ale ja w umowie nie mam ani slowem wspomiane czym mam sie
zajmowac w firmie (tzn. tylko ogolnie informatyka), natomiast kolega
pracujacy na umowe zlecenie ma napisane iz jest po to by pisac aplikacje.
> Co do zakodowania to będzie to zgodne z prawem dopuki nikt się tym nie
> zainteresuje i nie będzie potrzebował źródeł ;)
Ale zgodne z prawem bedzie zakodowanie zrodel i udostepnienie KLUCZA do
nich pracodawcy?
To chyba juz jest sprawa pracodawcy, czy bedzie trzymal ten klucz, czy
tez go zgubi/wyrzuci, czy tez bedzie w stanie rozkodowac zrodla przy
uzyciu klucza. Oczywiscie mowimy o poprawnym kluczu do programu!
Ja i kolega ze swojej strony chyba wtedy jestesmy "kryci".
Pracodawca dostal dzialajacy program + klucz do zrodel. Druga sprawa
jest czy on kiedy kolwiek skorzysta z tego klucza, czy tez nie.
Chyba cos takiego bedzie legalne?
Pozdrawiam i dziekuje
Michal
-
4. Data: 2004-11-16 14:06:14
Temat: Re: Prawo a oprogramowanie
Od: Borszczuk <c...@U...wfmh.org.pl.TW>
MichalO wrote:
>> Co do zakodowania to będzie to zgodne z prawem dopuki nikt się tym nie
>> zainteresuje i nie będzie potrzebował źródeł ;)
>
> Ale zgodne z prawem bedzie zakodowanie zrodel i udostepnienie KLUCZA do
> nich pracodawcy?
Nie. Owocem pracy sa zrodla programu, wiec nie kombinuj.
> Pracodawca dostal dzialajacy program + klucz do zrodel. Druga sprawa
> jest czy on kiedy kolwiek skorzysta z tego klucza, czy tez nie.
> Chyba cos takiego bedzie legalne?
Zostaw te zrodla i od razu napisz podanie o zwolnienie z pracy
bo do tego zmierzasz. Oszczedzisz sobie procesu z pracodawca
co masz bardziej niz gwarantowane jak sie kapnie ze go kantujesz.
--
Life is a beach and then you dive...
Marcin
-
5. Data: 2004-11-16 15:17:18
Temat: Re: Prawo a oprogramowanie
Od: baldhorse <b...@i...precz.maszyno_irc.pl>
to co tworzysz w firmie na JEJ sprzecie i na JEJ programach w godzinach
TWOJEJ pracy nalezy do firmy, bo za to dostajesz wyplate i nie wazne czy
chodzisz i wymieniasz toner w drukarkach czy piszesz programy, wszystko
nalezy do firmy (owoce twojej pracy -> puste opakowania po tonerach
programy kody zrodlowe itp)
kodowanie zrodel to moim zdaniem proszenie sie o klopoty a jak ktos
bedzie na ciebie bardzo wkurzony to moze ci narobic ich bardzo wiele
co do tego drugiego kolegi ktory pracuje na umowe zlecenie sprawa nie
jest juz tak jasna, zalezy od tego co ma sprecyzowane w umowie
-
6. Data: 2004-11-16 15:30:25
Temat: Re: Prawo a oprogramowanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
baldhorse wrote:
> to co tworzysz w firmie na JEJ sprzecie i na JEJ programach w godzinach
> TWOJEJ pracy nalezy do firmy, bo za to dostajesz wyplate i nie wazne czy
> chodzisz i wymieniasz toner w drukarkach czy piszesz programy, wszystko
> nalezy do firmy (owoce twojej pracy -> puste opakowania po tonerach
> programy kody zrodlowe itp)
Jej... To jak ktoś w wyniku jego działań w godzinach pracy na służbowym
sprzęcie (np. biurku) zajdzie w ciążę, to owo dziecko też do firmy należy?
-
7. Data: 2004-11-16 16:52:09
Temat: Re: Prawo a oprogramowanie
Od: baldhorse <b...@i...precz.maszyno_irc.pl>
> Jej... To jak ktoś w wyniku jego działań w godzinach pracy na służbowym
> sprzęcie (np. biurku) zajdzie w ciążę, to owo dziecko też do firmy należy?
jesli w firmie pracowal jako samiec-rozplodowiec to oczywiscie TAK
-
8. Data: 2004-11-16 17:13:23
Temat: Re: Prawo a oprogramowanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
baldhorse wrote:
>>Jej... To jak ktoś w wyniku jego działań w godzinach pracy na służbowym
>>sprzęcie (np. biurku) zajdzie w ciążę, to owo dziecko też do firmy należy?
>
> jesli w firmie pracowal jako samiec-rozplodowiec to oczywiscie TAK
ROTFL
Pomijając taki detal, że byłoby to sprzeczne z Konstytucją o Karcie Praw
Człowieka nie wspominając.
Tak na marginesie - naucz się poprawnie cytować, bo tak to dopiero po
referencjach doszedłem, że odpowiadałeś bezpośrednio inicjatorowi wątku,
a nie osobie, która pisała o opisie stanowiska (przez co odniosłem mylne
zdaje się wrażenie, że twierdzisz, że firma 'posiada' wszystko -
niezależnie do tego, co tak na prawdę należy do obowiązków danego
pracownika).
-
9. Data: 2004-11-16 18:50:29
Temat: Re: Prawo a oprogramowanie
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*baldhorse* wrote in <news:MPG.1c04385095a8dcd0989873@news.tpi.pl> :
> to co tworzysz w firmie na JEJ sprzecie i na JEJ programach w godzinach
> TWOJEJ pracy nalezy do firmy, bo za to dostajesz wyplate i nie wazne czy
> chodzisz i wymieniasz toner w drukarkach czy piszesz programy, wszystko
> nalezy do firmy (owoce twojej pracy -> puste opakowania po tonerach
Niezupełnie. W przypadku programów komputerowych tylko jeśli to był
przedmiot umowy - jak program napisałeś przy okazji wykonywania
zwykłych obowiązków to jest twój - choć pracodawca będzie uparcie
twierdził że jest inaczej i powoływał się na art74 prawa autorskiego,
nie biorąć pod uwagę że nie stosuje się go w takim przypadku.
--
"Pogrożę mu tylko palcem" - rzekł kładąc go na cynglu.
-
10. Data: 2004-11-16 19:49:26
Temat: Re: Prawo a oprogramowanie
Od: baldhorse <b...@i...precz.maszyno_irc.pl>
> Niezupełnie. W przypadku programów komputerowych tylko jeśli to był
> przedmiot umowy - jak program napisałeś przy okazji wykonywania
> zwykłych obowiązków to jest twój - choć pracodawca będzie uparcie
> twierdził że jest inaczej i powoływał się na art74 prawa autorskiego,
> nie biorąć pod uwagę że nie stosuje się go w takim przypadku.
a jak sie ma do tego legalnosc uzytego oprogramowania?
masz napisany program nie masz narzedzia na ktorym go zrobiles
bo jest wlasnoscia "firmy"
a co do art74 to:
"3. Prawa majątkowe do programu komputerowego stworzonego przez
pracownika w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy przysługują
pracodawcy, o ile umowa nie stanowi inaczej."
ja to rozumiem tak:
jesli w umowie nie ma zastrzezenia ze moze sobie cos dla siebie I TYLKO
DLA SIEBIE robic w pracy to z gory jest zalozone ze robi to dla
pracodawcy
mam racje?