W komunalnym mieszkaniu od prawie 20 lat zameldowany na stałe jest wnuczek,
którego babcia zmarła przed rokiem. Babcia była głównym najemcą. Przez wiele lat
wnuczek opiekował się babcią (ale bez żadnej formalnej umowy - wiadomo -
rodzina).
Pytania: (też w świetle ustawy o ochronie praw lokatorów z 21.06.2001, Rozdz.2
Art.19 i Rozdz.5 Art.30 oraz , Kodeks Cywilny Art.691)
1.Czy gmina może wypowiedzieć umowę najmu (która faktycznie jest podpisana
jest z nieżyjąca już babcią ! ) ?
2.Jakie prawa daje wnuczkowi fakt stałego zameldowania ?
3.Jak się obronić przed ewentualnym wypowiedzeniem umowy przez gminę ?
4.Jakie nastąpiły ostatnio zmiany w prawie utrudniające pozbycie się
wynajmującego lokal, czego dotyczą, jakiego typu mieszkań (własnościowych ?,
komunalnych ?) i w jakich aktach prawnych są opublikowane ?
Z góry dziękuję wszystkim, którzy zainteresują się moim problemem.





--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "swardziński" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:eeid9b$1ea$1@opal.futuro.pl...
>W komunalnym mieszkaniu od prawie 20 lat zameldowany na stałe jest wnuczek,
> którego babcia zmarła przed rokiem. Babcia była głównym najemcą. Przez
> wiele lat
> wnuczek opiekował się babcią (ale bez żadnej formalnej umowy - wiadomo -
> rodzina).
> Pytania: (też w świetle ustawy o ochronie praw lokatorów z 21.06.2001,
> Rozdz.2
> Art.19 i Rozdz.5 Art.30 oraz , Kodeks Cywilny Art.691)


Z autopsji : byłem zameldowany u dziadków (ponad 20 lat)i po ich śmierci
dostałem prawo zajęcia tego mieszkania.
Co prawda, wymagało to przeprowadzenia sprawy sądowej ale potem w sumie się
okazało że założenie sprawy nie było konieczne.

Co do podstawy prawnej...nie znam, wszystko odbyło się prawie 15 lat temu
więc i przepisy się zmieniły.

Prosta rada - udać się do prawnika w danej miejscowości, będzie najbardziej
zorientowany co i jak

Pozdrawiam

Krasnal

do góry