-
1. Data: 2004-03-15 00:40:00
Temat: Prawa autorskie
Od: "Jarosław Mężyk" <d...@o...pl>
Witam Grupe!
Postaralem sie sprawdzic, czy na grupie nie ma odpowiedzi na moje pytania
i nic nie znalazlem. Poniewaz w kwestiach prawnych jestem laikiem, prosze
o odpowiedzi na pytania, lub wskazanie zrodel, ktore moze zrozumiec i
poprawnie zinterpretowac programista ;)
W chwili obecnej jestem na ostatnim roku studiow i podialem prace na umowe
zlecenia. W ramach moich obowiazkow jest stworzenie systemu komputerowego
(opartego o siec WWW) ulatwiajacego zarzadzaniem relacjami z klientami.
Poniewaz czasu do obrony jest malo (zbyt malo aby napisac prace dyplomowa
jednoczesnie pracujac) na wniosek pracodawcy postanowilem zmienic temat
pracy dyplomowej tak, aby pokrywal sie on jednoczesnie z zakresem pracy
zarobkowej, co za zgoda i aprobata promotora uczynilem. Szef wiedzial o
tym, ze ja chce, aby moja praca dyplomowa byla jednoczesnie moja
"wizytowka" - swoista prezentacja moich mozliwosci.
Jednoczesnie w umowie zlecenia (na okres 1 miesiaca, po jej uplywie
zostala podpisana kolejna):
- nie zostaly wyszczegolnione moje obowiazki (jest stwierdzenie, ze
zobowiazuje sie do wykonanaia prac informatyka)
- jest zapis: "Zleceniobiorca zobowiazuje sie do zachowania tajemnicy
wzgledem osob trzecich co do podejmowanych dzialan"
Praca nad rozwojem tego systemu wygladala tak, ze szef (lub inni
pracownicy) informowali mnie, jak ma on funkcjonowac, a ja wprowadzalem
odpowiednie funkcje.
Wspomniec musze takze o fakcie, ze nie istnieje zadna umowa tak pisemna
jak i ustna, co do przekazania jakichkolwiek praw autorskich pracodawcy,
jak rowniez nie ma zadnej umowy licencyjnej.
Czy na chwile obecna (tzn. zakladajac, ze nie podpisze zadnych nowych
umow):
- moge moja prace (oczywiscie oddzielna kopie, bez danych jakie wprowadzil
pracodawca) udostepnic na publicznym serwerze, tak aby wszyscy
zainteresowani (promotor, ewentualni przyszli pracodawcy, rodzina,
przyjaciele etc.) mieli do niej dostep pozwalajacy na ocene
funkcjonalnosci? (nie chodzi tu o kody zrodlowe)
- moge swobodnie dysponowac swoja praca (np. udzielic licencji innemu
przedsiebiarcy)?
- moge wystapic do obecnego pracodawcy o uiszczenie oplaty licencyjnej
(oczywiscie nie mam zamiaru tego robic, on juz zaplacil za moja prace,
chce jedynie rozeznac sie w mojej sytuacji)?
Czy szef moze zadac odemnie, usuniecia z udostepnianej wersji czesci
funkcji?
Mam nieodparte wrazenie, ze cos kwestiach istnieja pewne niedomowienia
miedzy mna a szefem. Czy uwazacie, ze powinna zostac podpisana jakas
umowa, regulujaca to, kto i w jakim stopniu dysponuje prawami do pracy? Co
powinna zawierac taka umowa?
Gdyby program powstawal jedynie w ramach obowiazku pracy, nie mialbym
zadnych watpliwosci. Jednak jest to tez moja praca dyplomowa. Temat
zmienilem na wniosek/propozycje szefa, ktory zdawal sobie sprawe z tego,
ze od mojej pracy oczekuje tego, aby mozna bylo ja udostepnic jako
prezentacje i ewentualnie sprzedac (udzielic licencji)
Dziekuje za wszelkie sugestie i pozdrawiam
Jaroslaw Mezyk
-
2. Data: 2004-03-15 06:15:14
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "poilkj" <l...@d...invalid>
"Jarosław Mężyk" <d...@o...pl> wrote in message
news:c32u0j$f08$1@news.onet.pl...
> Witam Grupe!
Czy pomyślałeś jakie prawa do pracy ma uczelnia?
-
3. Data: 2004-03-15 17:48:22
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "Jarosław Mężyk" <d...@o...pl>
Użytkownik "poilkj" <l...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:c33hlm$ds8$1@inews.gazeta.pl...
> Czy pomyślałeś jakie prawa do pracy ma uczelnia?
Jeżeli mam być szczery, to nie. Wiem, że Politechnika rości sobie do mojej
pracy jakieś-tam prawa, ale nie mam pojęcia, w jakim zakresie i jakie są
tego konsekwencje dla mnie?
Jeżeli ktoś mógłby mi to wyjaśnić lub wskazać źródła oraz/lub odpowiedzieć
na poprzednie pytania, będę wdzięczny.
Pozdrawiam
Jarosław Mężyk
-
4. Data: 2004-03-15 19:46:58
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "poilkj" <l...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:c33hlm$ds8$1@inews.gazeta.pl...
> Czy pomyślałeś jakie prawa do pracy ma uczelnia?
Skoro wyraziła zgodę na takie jej użycie, to chcącemu nie dzieje się
krzywda.
-
5. Data: 2004-03-15 20:13:22
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Jesteś w tej komfortowej sytuacji, że Twój pracodawca popełnił błąd przy
spisywaniu umowy. To powinna być umowa o dzieło określająca jakie to
dzieło. No bo teraz, to jest poniekąd uzależniony od Twojej dobrej woli.
Umowie - zleceniu zadość uczyniłeś samym byciem informatykiem. Teraz
możesz się uprzeć, że ewentualnie chcesz kasę za to dzieło, bo programy
piszą programiści, a nie informatycy. Przy czym oczywiście chwali Ci się
to, ze nie chcesz w ten sposób podgrywać, ale to daje obraz tego, co Ty
możesz. Możesz niemal wszystko. W szczególności moszesz określić zakreś
licencji na przykłąd po prostu do uzywania jednej kopii tego systemu.
Co do usuwania lub nie jakiś tam opcji, to wydaje mi się, że pracodawca ma
on prawo do wpływu na kształt i funkcjonalność tego programu i nie możesz
tego lekcewarzyć. W końcu za to płaci i dobrze by było, by był zadowolony.
Jeśli z jakiś tam powodów chcesz zachować te funkcje w wersji uczelnianej
to ja bym Ci zaproponował na samym końcu zrobić tak, że po zbadaniu
funkcjonalności jemu dajesz wersje okrojoną (po prostu ukrywasz nie
chciane przez niego opcje i tyle), a do pracy dołączasz wersję pełną, ale
by nie dochodziło do pomyłek, to zmień tam jakiś strzeguł łatwy do
zmienienia. Na przykład nazwę firmy i tyle.
Program komputerowy, czy cokolwiek innego opartego w idei o podobne
założenia ma to do siebie, że wystarczy zmienić na dobrą sprawę interfejs,
zmienić kilka drobiazgów i będzie to niby co innego. A zmiana tego to
kilka chwil. Mam kolegę, który kiedyś napisał taki program do
fakturowania. I handluje tym programem już ładnych kilka lat sprzedając
różnym firmom de facto ten sam program, tylko nieco go modyfikując zgodnie
z ich potrzebami.
Jedynym zagrożeniem była by obawa przed oskarżeniem o plagiat, bo
oczywiście można dowieść, że ten program, to ten sam, co tamten, tylko coś
tam zmieniono, ale sam siebie przecież nie będziesz ścigał.
-
6. Data: 2004-03-15 21:59:41
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
On 15/03/2004 18:48, Jarosław Mężyk wrote :
> Użytkownik "poilkj" <l...@d...invalid> napisał w wiadomości
> news:c33hlm$ds8$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>
>>Czy pomyślałeś jakie prawa do pracy ma uczelnia?
>
>
> Jeżeli mam być szczery, to nie. Wiem, że Politechnika rości sobie do mojej
> pracy jakieś-tam prawa, ale nie mam pojęcia, w jakim zakresie i jakie są
> tego konsekwencje dla mnie?
>
> Jeżeli ktoś mógłby mi to wyjaśnić lub wskazać źródła oraz/lub odpowiedzieć
> na poprzednie pytania, będę wdzięczny.
>
Źródła to ma wskazać uczelnia ;-). Ogólna zasada jest taka, że o ile nie
jest to zastrzeżone w regulaminie studiów albo w jakimś pisemku które
podpisałeś to wszystkie prawa należą do Ciebie.
http://www.transfer.edu.pl/ctt10b05.html
http://www.patentmen.pl/roz5-4.html
Poza Internetem: Alina Domańska-Baer - "Co pracownik i student szkoły
wyższej o prawie autorski wiedzieć powinien" informator wyd. przez MEN
Patentmen.pl to serwis przy Politechnice Gdańskiej opłacany przez MENiS,
transfer.edu.pl -- serwis Politechniki Krakowskiej.
Co więc pisze w regulaminie studiów Twojej uczelni na ten temat?
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
Let the fear of danger be a spur to prevent it; he that fears not, gives
advantage to the danger. (Francis Quarles)
-
7. Data: 2004-03-16 01:25:18
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "poilkj" <l...@d...invalid>
"Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki" <p...@p...name> wrote in
message news:40562759@news.home.net.pl...
> On 15/03/2004 18:48, Jarosław Mężyk wrote :
>
> > Użytkownik "poilkj" <l...@d...invalid> napisał w wiadomości
> > news:c33hlm$ds8$1@inews.gazeta.pl...
> >
> >
> >
> >>Czy pomyślałeś jakie prawa do pracy ma uczelnia?
> >
> >
> > Jeżeli mam być szczery, to nie. Wiem, że Politechnika rości sobie do
mojej
> > pracy jakieś-tam prawa, ale nie mam pojęcia, w jakim zakresie i jakie są
> > tego konsekwencje dla mnie?
> >
> > Jeżeli ktoś mógłby mi to wyjaśnić lub wskazać źródła oraz/lub
odpowiedzieć
> > na poprzednie pytania, będę wdzięczny.
> >
>
> Źródła to ma wskazać uczelnia ;-). Ogólna zasada jest taka, że o ile nie
> jest to zastrzeżone w regulaminie studiów albo w jakimś pisemku które
> podpisałeś to wszystkie prawa należą do Ciebie.
O ile dobrze pamiętam to w regualminach uczelni znajduje się zapis, że prace
wykonane na sprzęcie uczelni i pod nazdzorem pracownika uczelni, a prace
dyplomowe do takich należą, są własnością uczelni z zachowaniem praw
autorskich w stosunku do twórcy.
Tak więc wracając do głównego wątku.
Twoja praca dyplomowa jest własnością uczelni i nie za bardzo widzę
możliwość jej sprzedaży przez ciebie.
-
8. Data: 2004-03-16 13:43:17
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
On 16/03/2004 02:25, poilkj wrote :
> "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki" <p...@p...name> wrote in
> message news:40562759@news.home.net.pl...
>
>>On 15/03/2004 18:48, Jarosław Mężyk wrote :
>>
>>
>>>Użytkownik "poilkj" <l...@d...invalid> napisał w wiadomości
>>>news:c33hlm$ds8$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>
>>>
>>>
>>>>Czy pomyślałeś jakie prawa do pracy ma uczelnia?
>>>
>>>
>>>Jeżeli mam być szczery, to nie. Wiem, że Politechnika rości sobie do
>
> mojej
>
>>>pracy jakieś-tam prawa, ale nie mam pojęcia, w jakim zakresie i jakie są
>>>tego konsekwencje dla mnie?
>>>
>>>Jeżeli ktoś mógłby mi to wyjaśnić lub wskazać źródła oraz/lub
>
> odpowiedzieć
>
>>>na poprzednie pytania, będę wdzięczny.
>>>
>>
>>Źródła to ma wskazać uczelnia ;-). Ogólna zasada jest taka, że o ile nie
>>jest to zastrzeżone w regulaminie studiów albo w jakimś pisemku które
>>podpisałeś to wszystkie prawa należą do Ciebie.
>
>
> O ile dobrze pamiętam to w regualminach uczelni znajduje się zapis, że prace
> wykonane na sprzęcie uczelni i pod nazdzorem pracownika uczelni, a prace
> dyplomowe do takich należą, są własnością uczelni z zachowaniem praw
> autorskich w stosunku do twórcy.
>
Ale nie wszystkich. Z tego co pamiętam to Uniwersytet Szczeciński i
Politechnika Szczecińska nie miały takich zapisów w regulaminie kiedy ja
je kończyłem. (Dzięki czemu część mojej pracy jest dostępna na licencji
GNU FDL).
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
I'm using MozTweak addon, and you? MozTweak: http://www.MozillaPL.org
-
9. Data: 2004-03-16 14:36:58
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "Jarosław Mężyk" <d...@o...pl>
Użytkownik "poilkj" <l...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:c35l21$rqc$1@inews.gazeta.pl...
>
> O ile dobrze pamiętam to w regualminach uczelni znajduje się zapis, że
prace
> wykonane na sprzęcie uczelni i pod nazdzorem pracownika uczelni, a prace
> dyplomowe do takich należą, są własnością uczelni z zachowaniem praw
> autorskich w stosunku do twórcy.
>
> Tak więc wracając do głównego wątku.
> Twoja praca dyplomowa jest własnością uczelni i nie za bardzo widzę
> możliwość jej sprzedaży przez ciebie.
Gdybyś zechciał dokładnie przeczytać mój post, wiedziałbyś, że pracę
wykonuję (za zgodą promotora) pod nadzorem pracodawcy (który dokładnie
określa, jak ma system działać). Co więcej, praca jest wykonywana na
prywatnym komputerze, przy użyciu darmowego oprogramowania.
Pozdrawiam
-
10. Data: 2004-03-16 14:40:11
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "Jarosław Mężyk" <d...@o...pl>
Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
<p...@p...name> napisał w wiadomości
news:40562759@news.home.net.pl...
> Źródła to ma wskazać uczelnia ;-). Ogólna zasada jest taka, że o ile nie
> jest to zastrzeżone w regulaminie studiów albo w jakimś pisemku które
> podpisałeś to wszystkie prawa należą do Ciebie.
[ciach]
> Co więc pisze w regulaminie studiów Twojej uczelni na ten temat?
Dziękuję za odpowiedź i źródła ;)
Niestety, jeszcze nie udało mi się dotrzeć do regulaminu uczelni - nie
jest dostępny na stronie WWW uczelni, prace nad zlokalizowaniem
"materialnej" wersji trwają ;)
Pozdrawiam
Jarosław Mężyk