Mieczysław <m...@o...pl> napisał(a):

> Dnia Fri, 26 Aug 2005 13:58:05 +0000 (UTC), Zofia Ziółkowska napisał(a):
>
> > Wydaje mi sie ze chodzi tez i to chyba glownie o prawo polskie, bo
pracodawca
>
> > chce za moimi plecami pytac sie o zapisy z mojej dokumentacji medycznej
> > lekarza ktorego obowiazuja prawa polskie a nie brytyjskie.
>
> Prawo polskie nie ma żadnego zastosowania w UK. Podejmujesz pracę w tamtym
> kraju - obowiązuje Cię ich prawo, a nie polskie.

No mnie tak, ale co ma wspolnego moj lekarz rodzinny i polska przychodnia z
prawem brytyjskim?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Fri, 26 Aug 2005 14:17:35 +0000 (UTC), Zofia Ziółkowska napisał(a):

> Mieczysław <m...@o...pl> napisał(a):

>
> No mnie tak, ale co ma wspolnego moj lekarz rodzinny i polska przychodnia z
> prawem brytyjskim?

Tyle ma wspólnego, że jak tamte przepisy pozwalają pracodawcy żądać takich
danych,a pracodawca ich żąda, to zgodnie z polskim prawem za Twoją zgodą
powinni ich udzielić pracodawcy.

--
Mieczysław
----

do góry

Dnia Fri, 26 Aug 2005 14:15:51 +0000 (UTC), Zofia Ziółkowska napisał(a):


> Po prostu nie wiem, byc moze, po prostu nie informuje sie o tym do czego jest
> to potrzebne i na jakiej podstawie, a kwestionarisz sygnowany jest nazwa
> zakladu pracy a nie ubezpieczyciela.

Droga Zofio !! jeżeli udzielenie takiej zgody sprawia Ci jakąś trudność to
po prostu zrezygnuj z tej pracy. I to by było na tyle.

--
Mieczysław
----

do góry

Użytkownik "Zofia Ziółkowska" <z...@g...SKASUJ-TO.pl>
napisał w wiadomości news:den86n$fjn$1@inews.gazeta.pl...

> Po prostu nie wiem, być może, po prostu nie informuje się o tym do
czego jest
> to potrzebne i na jakiej podstawie, a kwestionariusz sygnowany jest
nazwa
> zakładu pracy a nie ubezpieczyciela.

U nas kwestionariusze osobowe też są sygnowane nazwą pracodawcy, a
przecież dane w nich zawartych nie są mu potrzebne, tylko Urzędowi
Skarbowemu, ZUS i filarom. Bo co pracodawcy z informacji o imieniu
Twojej matki?

do góry

In the darkest hour on Fri, 26 Aug 2005 15:35:00 +0200,
Mieczysław <m...@o...pl> screamed:
>> tak panstwo prawa nie dziala panie Dupko. To pracodawca ma wybor
>> stosowac sie do prawa,
>
> I potencjalny pracownik takóz !!!!
>

Wyciągasz mi ten zmutowany embrion z KFa... nieładnie <:

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:232B ]
[ 19:50:36 user up 10715 days, 7:45, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

If dolphins are so smart, why did Flipper work for television?

do góry

Dnia Fri, 26 Aug 2005 17:51:24 +0000 (UTC), Artur M. Piwko napisał(a):

> In the darkest hour on Fri, 26 Aug 2005 15:35:00 +0200,
> Mieczysław <m...@o...pl> screamed:
>>> tak panstwo prawa nie dziala panie Dupko. To pracodawca ma wybor
>>> stosowac sie do prawa,
>>
>> I potencjalny pracownik takóz !!!!
>>
>
> Wyciągasz mi ten zmutowany embrion z KFa... nieładnie <:

Sorry ;-)
--
Mieczysław
----

do góry

On Fri, 26 Aug 2005 13:06:38 +0000 (UTC), "Zofia Ziółkowska"
<z...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in article
<den44u$ret$1@inews.gazeta.pl>:
[...]
> Nie wiem, moze po prostu zlozyc w swojej przychodni jakies oswiadczenie czy
> porozmawiac z lekarzem rodzinnym i jakos temu zapobiec?

Najprościej zmienić przychodnię. Wypisujesz się z obecnej, zabierasz
swoją dokumentację medyczną, zapisujesz się do dowolnej innej, ale nie
dajesz tam tych dokumentów. Zapewne nie będą się ich domagać (w sumie
jedyne, co ich interesuje, to Twoje pieniądze), a gdyby jednak, to
solennie obiecujesz, że dostarczysz je tak szybko, jak to tylko będzie
możliwe. Pracodawcy podajesz namiary na nową przychodnię i radośnie
zgadzasz się, żeby otrzymywał od niej wszystkie informacje, jakie sobie
wymyślił, bez Twojej wiedzy, zanim Ty się z nimi zapoznasz, itp. ;)

Tym Angolom może się wydawać, że są sprytni, ale to tylko dlatego, że
nie mają bidulki pojęcia, jak funkcjonuje polska służba zdrowia ;)

Pozdrawiam
Nina
--
Antonina Liedtke ____________________________ ______ _ ___
http://hell.pl/nina/ ________________________ \`.,'/ _____ / |/ <_>__ ___ _
Jabber: nina(at)jabber.wroc.pl ______________ /_ _\ ____ / / / _ Y . `/
You can logoff, but you can never leave _______ \/ _____ /_/|_/_/_//_\_,_/

do góry

W wiadomości news:deo3vu.3vvfqhh.1@biuro.prasowe.ksi Nina Liedtke
<n...@h...pl> pisze:

Moje uznanie. Serio.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Mieczysław wrote:

> Prawo polskie nie ma żadnego zastosowania w UK. Podejmujesz pracę w tamtym
> kraju - obowiązuje Cię ich prawo, a nie polskie.

Wiesz, ale polskiego lekarza obowiązuje prawo polskie. Polskie prawo
medyczne. A nie brytyjskie prawo pracy.
--
MArta
m...@N...pl
Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

do góry