-
1. Data: 2015-11-23 12:00:15
Temat: Praca na część etatu i delegacja.
Od: marsel <m...@c...pl>
Pytałem na pl.praca.dyskusje ale tam ruch mały więc pozwolę sobie
zapytać grupie prawo, może ktoś nakieruje mnie czego szukać?
Pracuję obecnie na 1/4 etatu, mam w umowie sztywno wyznaczone dni i
godziny pracy:
poniedziałek - 4h
środa - 4h
piątek - 2h
Zaszła teraz potrzeba żebym wyjechał na delegację, będzie to minimum 2
dni, sama podróż w jedną stronę samochodem to ze 4 godziny, pociągami
jeszcze więcej. Jak by nie patrzeć to i tak któryś dzień tej delegacji,
to będzie mój dzień wolny od pracy.
Nie mam nic przeciwko wyjazdowi ale sama podróż zajmuje całą moją
dniówkę a jeszcze jadę w konkretnym celu, wykonać pewną pracę i wychodzi
mi, że dokładam się do tego interesu.
Jak to sensownie rozliczyć żebym nie był robiony w balona?
-
2. Data: 2015-11-23 14:16:34
Temat: Re: Praca na część etatu i delegacja.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "marsel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5652f1bf$0$22844$6...@n...neostrad
a.pl...
>Pracuję obecnie na 1/4 etatu, mam w umowie sztywno wyznaczone dni i
>godziny pracy:
>poniedziałek - 4h
>środa - 4h
>piątek - 2h
>Zaszła teraz potrzeba żebym wyjechał na delegację, będzie to minimum
>2 dni, sama podróż w jedną stronę samochodem to ze 4 godziny,
>pociągami jeszcze więcej. Jak by nie patrzeć to i tak któryś dzień
>tej delegacji, to będzie mój dzień wolny od pracy.
>Nie mam nic przeciwko wyjazdowi ale sama podróż zajmuje całą moją
>dniówkę a jeszcze jadę w konkretnym celu, wykonać pewną pracę i
>wychodzi mi, że dokładam się do tego interesu.
>Jak to sensownie rozliczyć żebym nie był robiony w balona?
O ile kojarze dobrze przepisy, to nie ma lekko.
Podroz w czasie poza godzinami pracy obciaza pracownika - tzn nic mu
sie nie nalezy, poza dieta.
Musialbys wyjechac w poniedzialek o godzinie rozpoczecia pracy, we
wtorek zrobic swoje, a wrocic w srode tez w godzinach pracy.
Wtedy podrozowales w ramach etatu, a za robote naleza ci sie
nadliczbowe.
Zaczac prace mozesz i w poniedzialek, ale trzeba jakos uzasadnic
powrot dopiero w srode - zapewne rano.
A i tak jak to zobacza, to Cie zwolnia z tej cwiartki :-)
Moze pogadaj o jakiejs premii uznaniowej.
J.
-
3. Data: 2015-11-23 19:29:11
Temat: Re: Praca na część etatu i delegacja.
Od: marsel <m...@c...pl>
J.F. pisze:
> Użytkownik "marsel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5652f1bf$0$22844$6...@n...neostrad
a.pl...
>> Pracuję obecnie na 1/4 etatu, mam w umowie sztywno wyznaczone dni i
>> godziny pracy:
>> poniedziałek - 4h
>> środa - 4h
>> piątek - 2h
>> Zaszła teraz potrzeba żebym wyjechał na delegację, będzie to minimum 2
>> dni, sama podróż w jedną stronę samochodem to ze 4 godziny, pociągami
>> jeszcze więcej. Jak by nie patrzeć to i tak któryś dzień tej
>> delegacji, to będzie mój dzień wolny od pracy.
>> Nie mam nic przeciwko wyjazdowi ale sama podróż zajmuje całą moją
>> dniówkę a jeszcze jadę w konkretnym celu, wykonać pewną pracę i
>> wychodzi mi, że dokładam się do tego interesu.
>> Jak to sensownie rozliczyć żebym nie był robiony w balona?
>
> O ile kojarze dobrze przepisy, to nie ma lekko.
> Podroz w czasie poza godzinami pracy obciaza pracownika - tzn nic mu sie
> nie nalezy, poza dieta.
To znaczy, że za ten dzień normalna wypłata się nie należy?
> Musialbys wyjechac w poniedzialek o godzinie rozpoczecia pracy, we
> wtorek zrobic swoje, a wrocic w srode tez w godzinach pracy.
Tylko czy wolno mi pracować we wtorek, jak wyglądają wtedy sprawy BHP,
na przykład wypadek przy pracy?
> Wtedy podrozowales w ramach etatu, a za robote naleza ci sie nadliczbowe.
> Zaczac prace mozesz i w poniedzialek, ale trzeba jakos uzasadnic powrot
> dopiero w srode - zapewne rano.
>
> A i tak jak to zobacza, to Cie zwolnia z tej cwiartki :-)
>
> Moze pogadaj o jakiejs premii uznaniowej.
Taki mam zamiar, zobaczymy co z tego wyjdzie.
-
4. Data: 2015-11-23 19:45:01
Temat: Re: Praca na część etatu i delegacja.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "marsel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56535af9$0$22827$6...@n...neostrad
a.pl...
J.F. pisze:
>> O ile kojarze dobrze przepisy, to nie ma lekko.
>> Podroz w czasie poza godzinami pracy obciaza pracownika - tzn nic
>> mu sie
>> nie nalezy, poza dieta.
>To znaczy, że za ten dzień normalna wypłata się nie należy?
Tu wrecz o godziny chodzi - jak masz normalne godziny pracy np 8-16,
wyjezdzasz o 6 rano, aby na 10 dojechac do klienta, cos robisz, i
16-20 wracasz - to nikogo to nie interesuje i nikt za czas spedzony w
podrozy sluzbowej nie placi.
>> Musialbys wyjechac w poniedzialek o godzinie rozpoczecia pracy, we
>> wtorek zrobic swoje, a wrocic w srode tez w godzinach pracy.
>Tylko czy wolno mi pracować we wtorek, jak wyglądają wtedy sprawy
>BHP, na przykład wypadek przy pracy?
W koncu normalna praca, tyle, ze w godzinach nadliczbowych.
J.
-
5. Data: 2015-11-24 09:24:20
Temat: Re: Praca na część etatu i delegacja.
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>
Wydaje mi się, że to nieprawda,
zdaje się regulują to szczegułowo pszepisy.
--
_____http://ortografia.ma7.eu_____zmiana adresu strony
w zakładce 'inne', nowa wersja syntezatora mowy GdakMini2_99 ,
z nowym głosem
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
-
6. Data: 2015-11-24 13:01:42
Temat: Re: Praca na część etatu i delegacja.
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Tue, 24 Nov 2015 09:24:20 +0100, Stokrotka napisał(a):
> Wydaje mi się
W tym wypadku niewątpliwie masz rację
-
7. Data: 2015-11-25 01:32:56
Temat: Re: Praca na część etatu i delegacja.
Od: "G.S." <s...@s...com.pl>
On Mon, 23 Nov 2015, J.F. wrote:
> Użytkownik "marsel" napisał
>> sama podróż w jedną stronę samochodem
[...]
>
> O ile kojarze dobrze przepisy, to nie ma lekko.
> Podroz w czasie poza godzinami pracy obciaza pracownika
O ile wiem, "taka jest praktyka", natomiast nie kojarzę dobrego
wyjaśnienia na temat "dlaczego nie za czas jazdy".
Przecież pracownik jadący w delegację samochodem jako kierowca
jest w tym czasie "kierowcą służbowym": jakby go ktoś wiózł,
to przecież dostałby wynagrodzenie :>, zaś samochód ma status
"podwójnie przekazanego posiadania" (pracownik daje go w posiadanie
służbowe, za co należy mu się kilometrówka, po czym zwrotnie
bierze go w korzystanie od pracodawcy i na cele pracodawcy,
aby zawieźć własne 4 litery na docelowe miejsce, byc może
biorąc na pokład jeszcze innych pracowników).
Nie widziałem wyjaśnienia podważającego (za pomocą przepisów
i "zasad prawnych") taką oczywistą oczywistość.
Rzecz jasna, nie zmienia to faktu że pracodawca może wtedy
rzec: "no to jedziesz pociągiem" (dłużej) :P
> - tzn nic mu sie nie nalezy, poza dieta.
Dla ścisłości, w przypadku rozumowania "kierowca w podróży
jest kierowcą służbowym" dieta się *NIE* należy (zdaje się
były orzeczenia, że miejscem pracy kierowcy jest samochód,
więc [kierowca] nie może być "w delegacji").
pzdr, Gotfryd