-
1. Data: 2015-11-20 10:56:06
Temat: Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Od: "Prelim" <W...@w...pl>
Jest sobie mieszkanie w spółdzielni - lokatorskie.
Mieszkanie było na mojego ojca i jego drugą żonę.
Rozwiedli się jakieś 20 lat temu.
Druga żona po rozwodzie nie mieszkała w tym lokalu. Tylko ojciec. On płacił
wszystkie rachunki etc.
Ojciec niedawno zmarł.
Jak teraz można dostać część tego mieszkania - spadek po ojcu?
Żeby było ciekawiej to z tą drugą żoną ojciec miał dziecko - to teraz moja
siostra.
Byłem w spółdzielni i mówią, że najlepiej iść do tej drugiej żony i wykupić
mieszkanie na własność. Potem sprzedać lokal i podzielić się kasą (50% dla
byłej żony bo na nią też było to mieszkanie, 50% do podziału na mnie i na
siostrę).
Z tego co widzę to kobieta - druga żona - nie chce sprzedawać tego
mieszkania.
Pozostaje mi tylko chyba droga sądowa. Ok ale co z tego będzie? Dostanę
jakiś procent od realnej wartości mieszkania (25% ze 100 000 pln czyli 25
tys.) czy 25% od wkładu (czyli jakieś grosze).
Kobieta nie mieszka w tym lokalu ale go wynajmuje. A to przecież także moja
i siostry własność. Mam do lokalu klucze ale nie chcę robić afery.
Co radzicie?
-
2. Data: 2015-11-20 12:05:02
Temat: Re: Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
W dniu 2015-11-20 10:56, Prelim pisze:
> Jest sobie mieszkanie w spółdzielni - lokatorskie.
> Mieszkanie było na mojego ojca i jego drugą żonę.
> Rozwiedli się jakieś 20 lat temu.
> Druga żona po rozwodzie nie mieszkała w tym lokalu. Tylko ojciec. On
> płacił wszystkie rachunki etc.
> Ojciec niedawno zmarł.
> Jak teraz można dostać część tego mieszkania - spadek po ojcu?
> Żeby było ciekawiej to z tą drugą żoną ojciec miał dziecko - to teraz
> moja siostra.
> Byłem w spółdzielni i mówią, że najlepiej iść do tej drugiej żony i
> wykupić mieszkanie na własność. Potem sprzedać lokal i podzielić się
> kasą (50% dla byłej żony bo na nią też było to mieszkanie, 50% do
> podziału na mnie i na siostrę).
> Z tego co widzę to kobieta - druga żona - nie chce sprzedawać tego
> mieszkania.
> Pozostaje mi tylko chyba droga sądowa. Ok ale co z tego będzie? Dostanę
> jakiś procent od realnej wartości mieszkania (25% ze 100 000 pln czyli
> 25 tys.) czy 25% od wkładu (czyli jakieś grosze).
> Kobieta nie mieszka w tym lokalu ale go wynajmuje. A to przecież także
> moja i siostry własność. Mam do lokalu klucze ale nie chcę robić afery.
> Co radzicie?
Mieszkanie jest lokatorskie, więc słabo to widzę. To tak jak rościłbyś
sobie prawa do pokoju w hotelu, bo ktoś z rodziny tam mieszkał przed
śmiercią. To co realnie może sie udać Tobie zdobyć to zwrot wkładu
(jeśli ojciec był członkiem spółdzielni), ale znając życie bedzie to
pewnie z 20-200zł...
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
3. Data: 2015-11-20 12:18:40
Temat: Re: Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Od: " ąćęłńóśźż" <n...@d...spamerow>
Jeśli tam nie mieszkasz, to nie masz do tego mieszkania lokatorskiego
żadnych praw.
Oczywiście jak się wprowadzisz to staniesz się posiadaczem, którego to
posiadacza polskie prawo chroni bardziej, niz właściciela ;-)
-
4. Data: 2015-11-20 15:31:19
Temat: Re: Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Prelim wrote:
> Jest sobie mieszkanie w spółdzielni - lokatorskie.
> Mieszkanie było na mojego ojca i jego drugą żonę.
> Rozwiedli się jakieś 20 lat temu.
> Druga żona po rozwodzie nie mieszkała w tym lokalu. Tylko ojciec. On
> płacił wszystkie rachunki etc.
> Ojciec niedawno zmarł.
> Jak teraz można dostać część tego mieszkania - spadek po ojcu?
> Żeby było ciekawiej to z tą drugą żoną ojciec miał dziecko - to teraz
> moja siostra.
> Byłem w spółdzielni i mówią, że najlepiej iść do tej drugiej żony i
> wykupić mieszkanie na własność. Potem sprzedać lokal i podzielić się
> kasą (50% dla byłej żony bo na nią też było to mieszkanie, 50% do
> podziału na mnie i na siostrę).
> Z tego co widzę to kobieta - druga żona - nie chce sprzedawać tego
> mieszkania.
> Pozostaje mi tylko chyba droga sądowa. Ok ale co z tego będzie? Dostanę
> jakiś procent od realnej wartości mieszkania (25% ze 100 000 pln czyli
> 25 tys.) czy 25% od wkładu (czyli jakieś grosze).
> Kobieta nie mieszka w tym lokalu ale go wynajmuje. A to przecież także
> moja i siostry własność. Mam do lokalu klucze ale nie chcę robić afery.
> Co radzicie?
>
>
Mieszkan lokatorskich sie nie dziedziczy. Nie są spadkiem.
Prawo do dlaszego zamieszkiwania przypadnie rodzinie mieszkającej z
dotychczasowym najemcą
Ktoś ci w spoldzielni chce isc na reke i przymknął oko, że ci się nic
nie nalezy.
-
5. Data: 2015-11-20 16:42:16
Temat: Re: Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 20-11-15 o 10:56, Prelim pisze:
> Co radzicie?
Jeśli to mieszkanie lokatorskie, to trudno mówić odziedziczeniu. Ojciec
nigdy nie był jego właścicielem. Ale spółdzielnie miewają różne zapisy w
regulaminach i czasem zapisy te pozwalają na zakup na preferencyjnych
warunkach spadkobiercom członka. Jakie zapisy ma ta spółdzielnia, nikt
Ci tu nie powie. Ewentualnie podlinkuj ich statut.
Przeważnie spółdzielnia umożliwia zakup spadkobiercom. Wszystkim, albo
niektórym, jeśli pozostali nie wyrażają sprzeciwu. Bo jak się
spadkobiercy nie porozumieją, to jak niby spółdzielnia miałaby ustalić,
któremu bardziej się należy?
Trzeba sprawdzić, ile na tzw. wolnym rynku dostaniecie za mieszkanie, a
ile chce spółdzielnia i ocenić, czy opłaca się cała kombinacja. Inaczej
spółdzielnia podzieli pomiędzy spadkobierców wpisowe, ale bez
rewaloryzacji. Ja musiałem kp zmarłej mamie kwitować druk KW na kilka
groszy, bo wpłacała w latach 60-tych wpisowe.
-
6. Data: 2015-11-21 08:40:02
Temat: Re: Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Od: "Danusia" <d...@w...pl>
Użytkownik "Prelim" <W...@w...pl> napisał w wiadomości
news:564eee39$0$645$65785112@news.neostrada.pl...
> Jest sobie mieszkanie w spółdzielni - lokatorskie.
> Mieszkanie było na mojego ojca i jego drugą żonę.
> Rozwiedli się jakieś 20 lat temu.
> Druga żona po rozwodzie nie mieszkała w tym lokalu. Tylko ojciec. On płacił
> wszystkie rachunki etc.
> Ojciec niedawno zmarł.
>[.....]
W przypadku mieszkania lokatorskiego tak jak piszą inni nie ma prawa własności. Pana
ojciec był głównym lokatorem i mieszkał w tym mieszkaniu razem z wpisanymi do książki
meldunkowej spółdzielni członkami rodziny.
Po jego śmierci prawo do mieszkania w tym mieszkaniu przysługuje wszystkim tym w/w
członkom rodziny. Głównym lokatorem zostaje żona, lub za jej zgodą któreś z
mieszkających tam dzieci.
Zgodnie ze statutem główny lokator może wykupić własnościowe prawo do lokalu (które
pozostaje spółdzielczym), lub wykupić mieszkanie jako własność wyodrębniona z zasobów
spółdzielni (hipoteczna).
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
7. Data: 2015-11-21 08:56:46
Temat: Re: Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Od: " ąćęłńóśźż" <n...@d...spamerow>
Tyle że żona po rozwodzie przestała być żoną.
-----
> Głównym lokatorem zostaje żona, lub za jej zgodą któreś z mieszkających
> tam dzieci.
-
8. Data: 2015-11-21 08:57:19
Temat: Re: Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Od: "Danusia" <d...@w...pl>
Użytkownik "Danusia" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:n2p74p$j7s$1@node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Prelim" <W...@w...pl> napisał w wiadomości
news:564eee39$0$645$65785112@news.neostrada.pl...
> Jest sobie mieszkanie w spółdzielni - lokatorskie.
> [...]
Zgodnie z statutem praktycznie wszystkich spółdzielni mieszkaniowych, główny lokator
musi być członkiem spółdzielni.
W przypadku mieszkania lokatorskiego nie może on go wynajmować, ani zameldować w nim
nikogo bez zgody spółdzielni (nawet członka rodziny). Ograniczenie to nie dotyczy
mieszkania własnościowego, ani tym bardziej hipotecznego.
Wkład budowlany spółdzielnia zwraca głównemu lokatorowi po wyprowadzeniu sie z
mieszkania wszystkich lokatorów i postawienia mieszkania do dyspozycji spółdzielni.
Zazwyczaj statut nie dopuszcza częściowego podziału tego wkładu w ramach spadku.
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
9. Data: 2015-11-21 09:06:30
Temat: Re: Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Od: "Danusia" <d...@w...pl>
Użytkownik " ąćęłńóśźż" <n...@d...spamerow> napisał w wiadomości
news:n2p840$k59$2@node2.news.atman.pl...
> Tyle że żona po rozwodzie przestała być żoną.
>
To ciekawy przypadek. Jeżeli po rozwodzie była żona nie mieszkała w tym mieszkaniu to
nie ma żadnych praw. Jeżeli mieszkała, a wspólnie z nią jeszcze któreś z ich dzieci
to głównym lokatorem zostaje to dziecko. Jeżeli dzieci nie mieszkały to głównym
lokatorem zostaje ona pomimo rozwodu.
Takie szczegółowe przepisy dotyczą również osoby obcej opiekującej się zmarłym.
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
10. Data: 2015-11-21 12:59:13
Temat: Re: Spadek - mieszkanie lokatorskie - była żona, rodzeństwo
Od: " ąćęłńóśźż" <n...@d...spamerow>
A to zależy, czy mieszkanie zostało nabyte przed, czy po ślubie.
W tym przypadku nabyte przed ślubem przez ojca, więc była już żona (macocha)
nie ma żadnych praw.
Tyle, że dzieci (niezamieszkałe, pełnoletnie) też mogą nie mieć praw.