-
1. Data: 2005-01-12 16:50:27
Temat: Praca na "czarno".
Od: "Ajron" <a...@p...fm>
"Znajomy" zaproponowal wykonanie pewnego zlecenia na rzecz pewnej
instytucji, ktora zlecila wykonanie tego zlecenia temu "znajomemu" (cena
rynkowa tego zlecenia ok. 3000 zl). Ustalilismy cene i do roboty...
Zaproponowane bylo z mojej strony, aby spisac "umowe o dzielo", niestety dla
mnie, "znajomy" zwlekal z tym... tlumaczac, ze w sumie sprawa jest rozwojowa
i caly czas dochodzi cos nowego do zrobienia, takze pod koniec wykonywania
mojej pracy jak bedzie wiadomo dokladnie co zrobilem, to spiszemy stosowna
umowe.
Pod koniec wykonywania tego zlecenia, bylo jasne, ze raczej zadnej umowy nie
dostane, a i okazalo sie, ze i na zaplate
za to zlecenie musze troche poczekac...
Przerwalem wykonywanie tego zlecenia praktycznie juz na samym koncu,
domagajac sie umowy lub zaplaty za wykonana do tej pory prace.
Niestety, stanard... zero umowy zero zaplaty i jeszcze na dodatek
postraszono mnie... policja (myslac pewnie, ze sie wystrasze i "dam sobie
spokuj"). Wiem, ze ten "znajomy" za moja prace zainkasowal 4 razy wiecej niz
cena rynkowa, ale to juz nie moja sprawa... ta instytucja dla ktorej ta
praca byla wykonywana oczywiscie moze poswiadczyc, ze ta praca byla
wykonywana przeze mnie.
Moze, ktos sie orientuje na jakie paragrafy moglym sie powolywac, zadajac
zaplaty za wykonana prace i ewentualnie w jaki sposob moge dochodzic swoich
praw ? Jak sformulowac ewentualny pozew ?
-
2. Data: 2005-01-12 17:21:21
Temat: Re: Praca na "czarno".
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Pod koniec wykonywania tego zlecenia, bylo jasne, ze raczej zadnej umowy
nie
> dostane, a i okazalo sie, ze i na zaplate
> za to zlecenie musze troche poczekac...
> Przerwalem wykonywanie tego zlecenia praktycznie juz na samym koncu,
> domagajac sie umowy lub zaplaty za wykonana do tej pory prace.
> Niestety, stanard... zero umowy zero zaplaty i jeszcze na dodatek
> postraszono mnie... policja (myslac pewnie, ze sie wystrasze i "dam
sobie
> spokuj"). Wiem, ze ten "znajomy" za moja prace zainkasowal 4 razy wiecej
niz
> cena rynkowa, ale to juz nie moja sprawa... ta instytucja dla ktorej ta
> praca byla wykonywana oczywiscie moze poswiadczyc, ze ta praca byla
> wykonywana przeze mnie.
> Moze, ktos sie orientuje na jakie paragrafy moglym sie powolywac,
zadajac
> zaplaty za wykonana prace i ewentualnie w jaki sposob moge dochodzic
swoich
> praw ? Jak sformulowac ewentualny pozew ?
>
US twym przyjacielem. Tez ich postrasz, dam glowe ze przestana Cie zlewac.
Ale wczesniej zadzwon, albo idz osobiscie(z dyktafonem) i postaraj sie tak
porpo9wadzic rozmowe
by wynikalo z niej ze tam pracowales.
P.
-
3. Data: 2005-01-12 17:34:59
Temat: Re: Praca na "czarno".
Od: "Ajron" <a...@p...fm>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cs3mah$5bj$1@inews.gazeta.pl...
> US twym przyjacielem.
A co do tego moze miec US ?
Ajron.
-
4. Data: 2005-01-12 18:39:53
Temat: Re: Praca na "czarno".
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> A co do tego moze miec US ?
a to nie wiesz ze od umow zlecenia i o dzielo placi sie podatek?
P.
-
5. Data: 2005-01-12 18:57:55
Temat: Re: Praca na "czarno".
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Ajron" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cs3kmd$phq$1@nemesis.news.tpi.pl...
Rzuć okiem na art. 219 kk. Z tego co piszesz, to chyba firmą nie jest. A do
ubezpieczenia społecznego też Cię nie zgłoszono.
-
6. Data: 2005-01-12 19:41:59
Temat: Re: Praca na "czarno".
Od: "Ajron" <a...@p...fm>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cs3qtp$qei$1@inews.gazeta.pl...
> a to nie wiesz ze od umow zlecenia i o dzielo placi sie podatek?
To wiem, tylko ze nie bylo zadnej pisemnej umowy ze mna... i tu tkwi
problem...
Ten kto inkasowal pieniadze za moja prace, oczywiscie faktury wystawil,
takze "papierkowo" pewnie jest ok, co do US.
Ajron
-
7. Data: 2005-01-12 19:52:58
Temat: Re: Praca na "czarno".
Od: "Ajron" <a...@p...fm>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cs3t8s$8gs$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Ajron" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:cs3kmd$phq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Rzuć okiem na art. 219 kk. Z tego co piszesz, to chyba firmą nie jest. A
> do
> ubezpieczenia społecznego też Cię nie zgłoszono.
Jest firma, a nawet Spolka Cywilna (przynajmniej byla w tym czasie kiedy
wykonywalem ta prace). Wystawiala faktury za moja prace.
Ajron.
-
8. Data: 2005-01-13 07:11:22
Temat: Re: Praca na "czarno".
Od: "Tomasz Ciesielski - ITQ DESIGN BOSS" <h...@w...pl>
Mozesz sie pozegnac z kasa. Zadne przepisy ci nei pomoga jak nei masz nic na
swistku!! Jestem pewien ze napewno sie juz zdazyli zabezpieczyć a podobnych
sytuacji mieli juz sporo!
PS: Podziekuj koledze! Wykonal kawal dobrego przekretu !!
-
9. Data: 2005-01-13 10:04:06
Temat: Re: Praca na "czarno".
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> To wiem, tylko ze nie bylo zadnej pisemnej umowy ze mna... i tu tkwi
> problem...
i dlatego nalezy sprytnie poprowazdic rozmowe z dyktafonem tak by wymusic
przyznanie sie.
> Ten kto inkasowal pieniadze za moja prace, oczywiscie faktury wystawil,
> takze "papierkowo" pewnie jest ok, co do US.
jak wyzej i pozniej lojalnie uprzedz firme a jak nic nie da to do US
P.
-
10. Data: 2005-01-13 17:53:49
Temat: Re: Praca na "czarno".
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Ajron" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cs3v61$9k7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jest firma, a nawet Spolka Cywilna (przynajmniej byla w tym czasie kiedy
> wykonywalem ta prace). Wystawiala faktury za moja prace.
Źle napisałem. Moja wina. Ty nie byłeś firmą. Jak Ty nie byłeś firmą, to on
miał obowiązek zgłosić Cię do ubezpieczenia społecznego.