eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPozwany kłamie, a sąd mu w tym pomaga - co z tym zrobić?Pozwany kłamie, a sąd mu w tym pomaga - co z tym zrobić?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.atman.pl!news.atcom.
    net.pl!chi.spunge.org!anna
    From: nn <a...@s...org>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Pozwany kłamie, a sąd mu w tym pomaga - co z tym zrobić?
    Date: Mon, 26 Apr 2004 10:13:10 -0500
    Organization: ATCOM ISP http://www.atcom.pl
    Lines: 86
    Sender: an@radius
    Message-ID: <P...@c...spunge.org>
    NNTP-Posting-Host: chi.spunge.org
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: QUOTED-PRINTABLE
    X-Trace: sklad.atcom.net.pl 1082992399 3854 65.42.154.225 (26 Apr 2004 15:13:19 GMT)
    X-Complaints-To: n...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 26 Apr 2004 15:13:19 +0000 (UTC)
    X-X-Sender: a...@c...spunge.org
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:210309
    [ ukryj nagłówki ]


    Pełnomocnik pozwanej instytucji w Sądzie Pracy notorycznie zmyśla nie
    istniejące historie, oczywiście nie popiera tego żadnymi dowodami, bo
    wydarzenia, które przedstawia w sądzie w ogóle nigdy nie miały miejsca.
    Jednakże sąd tendencyjnie te wszystkie jawne łgarstwa skrupulatnie
    protokółuje, nie żądając od pozwanego dowodów, a następnie w uzasadnieniu
    przytacza je w całości i wydaje na ich podstawie niekorzystny dla powoda i
    niesprawiedliwy wyrok, pomimo iż powód składał do tegoż sądu na piśmie
    wielokrotnie po każdym kolejnym kłamstwie pozwanego dowody jednoznacznie i
    bezspornie świadczące o kłamstwach pozwanego.
    Sąd do przedstawionych przez powoda na piśmie w postaci wiarygodnych
    dokumentów (i to w większości wydanych wcześniej przez pozwaną instytucję)
    jako niezbitych dowodów w sprawie, wykazujących kłamstwa pełnomocnika
    pozwanego, w ogóle się nie ustosunkował, jakby nie istniały, w żaden sposób
    też nie upomniał pozwanego za składanie fałszywych zeznań.

    Obecnie jest inna rozprawa z tą samą instytucją i z tym samym pełnomocnikiem
    pozwanej instytucji, który postępuje identycznie jak poprzednio, kłamie jak
    najęty, a sąd daje mu wiarę, nie prosi o żadne konkretne dowody na poparcie
    stwierdzeń pozwanego i bezkrytycznie protokółuje je.

    Dlaczego sąd przyjmuje jego kłamliwe stwierdzenia na wiarę i nie żąda dowodów
    od pozwanego?

    Co z tym zrobić? Jak zareagować na taką sytuację? Jakie są możliwości prawne?

    1/ czy poprosić sąd o upomnienie i ukaranie pełnomocnika pozwanego
    2/ czy złożyć doniesienie do prokuratora
    3/ czy można i w jaki sposób wykluczyć kłamiącego pełnomocnika instytucji ze
    sprawy
    4/ jakie macie inne pomysły w tej sprawie, by znów nie zostać strona przegraną
    w tak beznadziejny sposób.

    Do kogo i o co składać wniosek, żeby pełnomocnik przestał kłamać oraz żeby sąd
    uwzględniał przedstawione przez powoda dowody pokazujące kłamstwa pełnomocnika
    pozwanej instytucji i ewentualnie, żeby sąd zażądał przedstawienia dowodów
    przez pozwanego odnośnie jego kłamliwych stwierdzeń (czego oczywiście pozwany
    nie będzie mógł zrobić, skoro to są kłamstwa).

    Ponadto, co robić z faktem, że sąd ignoruje całkowicie, nie uwzględnia w
    protokołach ani w żaden inny sposób (np. w uzasadnieniu swych postanowień czy
    w wyroku) pism powoda ani jego wniosków w nich zawartych w sprawie przeciwko
    instytucji.

    Ponadto powód nie może stawiać się na rozprawy i wystosowuje pisma do sądu z
    wyjaśnieniem, dlaczego, oraz prosi o rozpatrywanie rozpraw pod jego jako
    powoda nieobecność, a sąd za każdym razem w protokole pisze: "Powód nie stawił
    się - o terminie powiadomiony prawidłowo", jakby to pismo wyjaśniające powoda
    o tym, dlaczego nie może się stawić, nie istniało, a więc tym samym podkreśla,
    że rzekomo powodowi nie zależy na rozprawie i jej wyniku, a naprawdę jest
    całkiem inaczej! Czy nie powinien sąd za każdym razem zaprotokołować, że powód
    się nie stawił, ale dostarczył pismo, w którym uzasadnia swą nieobecność,
    prosi o rozpatrywanie sprawy pod jego nieobecność i w którym składa obszerne
    zeznania, które sąd uwzględnia bądź nie?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1