-
1. Data: 2004-03-22 16:42:42
Temat: Potyczki z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym
Od: "Wasiuk" <w...@w...pl>
Witam!
Mam taki problem: w 2001 roku przyszło do mnie powiadomienie z MPK o
zapłacanie kary za rzekomą jazdę na gapę. Zdziwiło mnie to bo zawsze kupuję
bilet miesięczny, więc poszedłem do MPK aby to wyjasnić. Na miejscu
dowiedziałem się że podobno aż 3x jechałem na gapę. Pokazono mi kwitki
kontrolera biletów i na nich było moje imię i nazwisko oraz adres, natomiast
nr. legitymacji studenckiej, data urdzenia oraz imiona rodziców, no i podpis
były inne. Przedstawiłem swoją legitymację. Ich prawnik napisał mi na kartce
że dane się nie zgadzają (dokładnie że jest inny nr legitymacji), dał
pieczątke i podpis. No i sądziłem że sprawa jest już zamknięta a tu dziś
przyszło znowu do mnie powiadomienie o zapłatę kary z tego samego okresu co
wówczas, plus odsetki. Co mam teraz robić? Czy już mi do końca życia nie
dadzą spokoju? Jakie mają prawo żądać tych pieniędzy ode mnie??? Czy mam
jakieś szanse by to anulowali? Czy poprostu mam ponieść konsekwencje za
jakiegoś cwaniaka?
Pozdrawiam
Wasiuk
-
2. Data: 2004-03-22 17:01:08
Temat: Re: Potyczki z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> Mam taki problem: w 2001 roku przyszło do mnie powiadomienie z MPK o
> zapłacanie kary za rzekomą jazdę na gapę. Zdziwiło mnie to bo zawsze
kupuję
> bilet miesięczny, więc poszedłem do MPK aby to wyjasnić. Na miejscu
> dowiedziałem się że podobno aż 3x jechałem na gapę. Pokazono mi kwitki
> kontrolera biletów i na nich było moje imię i nazwisko oraz adres,
natomiast
> nr. legitymacji studenckiej, data urdzenia oraz imiona rodziców, no i
podpis
> były inne. Przedstawiłem swoją legitymację. Ich prawnik napisał mi na
kartce
> że dane się nie zgadzają (dokładnie że jest inny nr legitymacji), dał
> pieczątke i podpis. No i sądziłem że sprawa jest już zamknięta a tu dziś
> przyszło znowu do mnie powiadomienie o zapłatę kary z tego samego okresu
co
> wówczas, plus odsetki. Co mam teraz robić? Czy już mi do końca życia nie
> dadzą spokoju? Jakie mają prawo żądać tych pieniędzy ode mnie??? Czy mam
> jakieś szanse by to anulowali? Czy poprostu mam ponieść konsekwencje za
> jakiegoś cwaniaka?
Nie przesadzaj, roszczenie przedawnia sie z rokiem od chwili powstania. Zas
potwierdzanie nieprawdy w dokumentach i podrobienie podpisu zgłosiłbym na
policję, choc po tylu latach zapewne nic nie zdziałają bo i kontroler dawno
nie pamięta jak wyglądał spisany...
pdr
Olo
-
3. Data: 2004-03-22 17:52:29
Temat: Re: Potyczki z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym
Od: "Wasiuk" <w...@w...pl>
> Nie przesadzaj,
Akurat w tej sprawie to nie ja przesadzam tylko egzekutorzy, którzy kierują
sprawę do sądu i sąd roztrzygnie sprawę w okresie do trzech tygodni, także
nie wiem czy nie ma się czym przejmować, tym bardziej, że to nie ja
zawiniłem.
> roszczenie przedawnia sie z rokiem od chwili powstania.
jakość przez 4 lata sięnie przedawniły, a odsetki wciąż rosną
> Zas potwierdzanie nieprawdy w dokumentach i podrobienie podpisu zgłosiłbym
na
> policję, choc po tylu latach zapewne nic nie zdziałają bo i kontroler
dawno
> nie pamięta jak wyglądał spisany...
>
No własnie co z tego, że podam jak i tak nic nie zdziałają, jak to sam
stwierdziłeś, a pierwsze upomnienie przyszło po 1,5 roku od zajścia, także
szanse marne...
Także nie wiem co mam teraz robić bo jak mi odsetki narosną i mi nie
podarują sprawy to się nie wypłace, czy porostu machnąć reką na to i
zapłacić, chociaż już teraz nie bedzie mi łatwo, ale aż strach pomyśleć co
będzie poźniej... a pewnie mamy takie prawo, że tak czy siak niewinny
najwięcej po dupie dostaje...
Wasiuk
-
4. Data: 2004-03-22 17:55:34
Temat: Re: Potyczki z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Wasiuk wrote:
> pieczątke i podpis. No i sądziłem że sprawa jest już zamknięta a tu dziś
> przyszło znowu do mnie powiadomienie o zapłatę kary z tego samego okresu co
> wówczas, plus odsetki. Co mam teraz robić? Czy już mi do końca życia nie
> dadzą spokoju? Jakie mają prawo żądać tych pieniędzy ode mnie??? Czy mam
> jakieś szanse by to anulowali? Czy poprostu mam ponieść konsekwencje za
> jakiegoś cwaniaka?
Zawiadom prokuraturę o próbie wyłudzenia przez te głupie kanary/MPK (czy
kto tam się podpisuje pod tym wezwaniem).
-
5. Data: 2004-03-22 18:10:53
Temat: Re: Potyczki z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym
Od: "Wasiuk" <w...@w...pl>
> Zawiadom prokuraturę o próbie wyłudzenia przez te głupie kanary/MPK (czy
> kto tam się podpisuje pod tym wezwaniem).
>
MPK zgłosiło sprawę do KRUK System Inkaso i to on mi przesłał dziś formularz
przelewu i wzór pozwu. Także twierdzisz, że mogę spać spokojnie bo prawo
jest po mojej stronie? Ale czy mam próbować jeszcze raz dowodzić swojej
niewinności, czy już zacząć działać konkretnie i nie patyczkować się z
nimi...
Wasiuk
-
6. Data: 2004-03-22 18:30:05
Temat: Re: Potyczki z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Wasiuk wrote:
> MPK zgłosiło sprawę do KRUK System Inkaso i to on mi przesłał dziś formularz
> przelewu i wzór pozwu. Także twierdzisz, że mogę spać spokojnie bo prawo
> jest po mojej stronie? Ale czy mam próbować jeszcze raz dowodzić swojej
> niewinności, czy już zacząć działać konkretnie i nie patyczkować się z
> nimi...
Zawiadom o próbie wyłudzenia przez MPK oraz o naruszeniu ustawy o
ochronie danych osobowych przez MPK (nie mieli prawa przekazać Twoich
danych - ba! nawet ich mieć nie powinni!)
A Krukowi możesz napisać, że nigdy żadnego długu wobec MPK nie miałeś, i
jak się nie odp*.*, to też oskarżysz ich o próbę wyłudzenia na fikcyjną
wierzytelność.
Może to trochę overkill, ale co tam :)
-
7. Data: 2004-03-22 19:39:31
Temat: Re: Potyczki z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym
Od: "Psychik" <z...@i...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:
> A Krukowi możesz napisać, że nigdy żadnego długu wobec MPK nie
> miałeś, i jak się nie odp*.*, to też oskarżysz ich o próbę wyłudzenia
> na fikcyjną wierzytelność.
jakby to mialo dzialac, to by kazdy gapowicz slal takie pisma... ;-p
--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=360448
-
8. Data: 2004-03-22 19:41:04
Temat: Re: Potyczki z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> Akurat w tej sprawie to nie ja przesadzam tylko egzekutorzy, którzy
kierują
> sprawę do sądu i sąd roztrzygnie sprawę w okresie do trzech tygodni, także
> nie wiem czy nie ma się czym przejmować, tym bardziej, że to nie ja
> zawiniłem.
Sąd rozstrzygnie sprawę w sobie własciwym trybie. Doprawdy nie pojmuję skąd
te trzy tygodnie i co im w ogole do tego. Oni są od skierowania pozwu i na
tym się ich rola konczy.
> jakość przez 4 lata sięnie przedawniły, a odsetki wciąż rosną
Owszem, przedawniły się, tylko po prostu o tym nie wiesz.
(skoro grożą ze skierują do sądu to wnioskuję ze nie dysponują prawomocnym
nakazem zapłaty)
> No własnie co z tego, że podam jak i tak nic nie zdziałają, jak to sam
> stwierdziłeś, a pierwsze upomnienie przyszło po 1,5 roku od zajścia, także
> szanse marne...
Powiem tak: równie marne szanse masz Ty na znalezienie tego oszusta, co oni
na wyciągnięcie od Ciebie tej kwoty po takim czasie.
pdr
Olo
-
9. Data: 2004-03-22 19:54:08
Temat: Re: Potyczki z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Psychik wrote:
>>A Krukowi możesz napisać, że nigdy żadnego długu wobec MPK nie
>>miałeś, i jak się nie odp*.*, to też oskarżysz ich o próbę wyłudzenia
>>na fikcyjną wierzytelność.
>
>
> jakby to mialo dzialac, to by kazdy gapowicz slal takie pisma... ;-p
A przeczytałes początek wątku? Danie ewidentnie były fałszowane (a nawet
niekompletne).
-
10. Data: 2004-03-22 20:10:18
Temat: Re: Potyczki z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym
Od: "Wasiuk" <w...@w...pl>
> Owszem, przedawniły się, tylko po prostu o tym nie wiesz.
> (skoro grożą ze skierują do sądu to wnioskuję ze nie dysponują prawomocnym
> nakazem zapłaty)
>
Ale na jakiej podstaie prawnej jest to przedawnione.
pozdrawiam
Wasiuk