-
121. Data: 2005-07-29 10:16:12
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Przemek R... napisał(a):
> nie, jak zlapie to dam w morde i doprowadze na policje
i pojdziesz siedziec za napasc :)
sam chcesz lac po ryju a innym sie dziwisz ze nazywaja zlodzieja smieciem
cos sie mnie widzi ze wasc hipokryta jestes
-
122. Data: 2005-07-29 10:19:25
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: ideogram <i...@h...pl>
Przemek R... napisał(a):
> wystawiajac takie urzadzenie w miejscu publicznym wlasnie tak sie dzieje,
> wyobraz sobie
> co bylyo gdyby jakies dziecko wsadzilo glowe i pociagnelo wajhe.
Skróciłoby się o głowę?
A tak na serio, padło pytanie, czy kolega może wystawić sobie na DZIAŁCE
gilotynę. Jeżeli to moja działka, to mogę sobie wystawić wszystko,
cokolwiek zechcę, choćby i paści na niedźwiedzia. Jeżeli jesteś
zaproszony, przejdziesz bez problemu, jeżeli zaś nie jesteś zaproszony i
włóczysz się po moim terenie...
Chociaż nigdy nie posunęłabym się do montowania w samochodzie krzesła
elektrycznego, czy wystawiania w ogródku/ działce takowych urządzeń.
-
123. Data: 2005-07-29 10:20:47
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Przemek R... napisał(a):
> § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia
> albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
ten przepis jakby nie jest adekwatny, z prostego powodu, nie ma tutaj
"bezpośrednie niebezpieczeństwo" twoj samochod, czy twoj dom to nie jest
miejsce publiczne i nie ma mowy o bezposrednim dostepie
> Art. 151.
> Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia
> się
> na własne życie,
> podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
> udzielasz pomoc w dokonaniu samobijstwa
powiedz ze zartujesz
rozumiem ze producent sznurkow tez udziela pomocy, bo produkuje
narzedzie do powieszenia sie
producent zyletek to samo bo mozna sobie zyly podciac
producent nozy to dopiero zbrodniaz, bo nie dosc ze pomaga przy
samobojstwach to jeszcze i przy zabojstwach itd
-
124. Data: 2005-07-29 10:21:51
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Przemek R... napisał(a):
> jak polozysz granat na ulicy w kartka jezeli wyjmiesz zawleczke zginiesz to
> nie odpowiesz za smierc tego czlowieka?
tak, bedziesz winnym spowodowania zagrozenia utraty zycia, ale nie
MORDERSTWA
-
125. Data: 2005-07-29 11:08:18
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Mariusz O." <m...@p...fm>
Użytkownik "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl> napisał w wiadomości
news:slrndehbai.trp.pipene-news@beast.tu.kielce.pl..
.
> In the darkest hour on Thu, 28 Jul 2005 09:17:16 +0200,
> SzerszeN <s...@t...pl> screamed:
>>> A skąd wiesz o co chodzi autorowi? Przecież to ON napisał że to coś
>>> poraża smietelnie lub okalecznie na całe zycie. Wieć jeśli ktoś tu
>>> bredzi to łwasnie ty.
>>
>> porazic moze nawet smiertelnie moge cie za pomoca bateri 9V
>>
>
> Chyba baterii 9kV.
>
> Artur
>
> --
> [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! :
> SIG:221B ]
> [ 12:02:39 user up 10686 days, 23:57, 1 user, load average: 0.06, 0.06,
> 0.06 ]
>
> I came, I saw, I deleted all your files.
Kiedys byl w TV taki program jak dawniej wykonywali kare śmierci. Okazuje
się że krzesło elektryczne nie jest dobrym narzędziem do uśmiercania
ponieważ elektrody przyłożone do głowy przewodzą prąd kilku amper o
napieciu ponad 1000V lub wiecej, to wszystko powoduje ze czlowiek zywcem sie
spala, i co najgorsze po ok 30 min czlowiek dalej wykazuje oznaki zycia moze
chwilowego, ale jednak zyje, byc moze jego mozg w ułamku sekundy zostal
uszkodzony ale cialo zyje. Tak naprawde napiecie nie zabija lecz prad! moze
byc nap rzędu 10000000V ale jesli prad bedzie 1mA to poczujemy jedynie
mrowienie. Moze byc nap. 24V i jesli przez Cialo poplynie odpowiedni prad to
juz moze zabic. To znamy wszyscy z fizyki prawo Ohma i nie bede opisywac
szczegolow jakie musi byc nap. aby poplynol odpowiedzni prad. Wiec baterja
9V moze w najgorszym wypadku wywolać ból ale nie zabije, chyba ze elektrody
wbijemy w okolice serca np 2cm w głąb. Ogólnie prąd róznie działa na różnych
ludzi, zazwyczaj to nie jest tak ze w trakcie porazenia sie umiera , umiera
sie poźniej za kilka sekund minut lub nawet godzin po porazeniu poniewaz
cala elektroliza ktora sie wydzielila we krwi zabija czlowieka. Dla tego
kare smierci wykonuje sie najpierw po przez uspienie potem chemia smiertelna
w kilku zastrzykach.
-
126. Data: 2005-07-29 11:43:27
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Fri, 29 Jul 2005 13:08:18 +0200,
Mariusz O. <m...@p...fm> screamed:
> Tak naprawde napiecie nie zabija lecz prad! moze
> byc nap rzędu 10000000V ale jesli prad bedzie 1mA to poczujemy jedynie
> mrowienie. Moze byc nap. 24V i jesli przez Cialo poplynie odpowiedni prad to
> juz moze zabic.
Dokladnie tak. Prad, jaki poplynie bedzie zalezny od przylozonego napiecia
i rezystancji materialu. Przy baterii 9V rezystancja musialaby byc b. mala.
Pamietaj jeszcze o jednym - o lukach elektrycznych - w nich prad zabija
odrobine inaczej - wypalajac sobie tunel... (-:
> Ogólnie prąd róznie działa na różnych
> ludzi, zazwyczaj to nie jest tak ze w trakcie porazenia sie umiera , umiera
> sie poźniej za kilka sekund minut lub nawet godzin po porazeniu poniewaz
> cala elektroliza ktora sie wydzielila we krwi zabija czlowieka.
Dlatego tez kazdy porazony przez prad powinien udac sie jak najszybciej
do lekarza. To, ze prad 'trzepnal' i nic wiekszego sie nie stalo nie oznacza,
ze po pewnym czasie nie dojdzie do zejscia.
Artur
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:226B ]
[ 13:39:58 user up 10687 days, 1:34, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
How did I get to Hollywood? By train. -- John Ford
-
127. Data: 2005-07-29 11:43:46
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> nie, jak zlapie to dam w morde i doprowadze na policje
>
> i pojdziesz siedziec za napasc :)
nie sadze, pobilbym tak by nie trafil do szpitala po za tym "poszturchanie"
goscia w takiej sytuacji
mozna by tlumaczyc silnym stresem. Co innego gdytbym w oknie wyczekiwal
takiego by go sprac.
>
> sam chcesz lac po ryju a innym sie dziwisz ze nazywaja zlodzieja smieciem
bo zgodnie z tak porabana definicja prawie wszyscy polacy to smiecie.
"Niech rzuci kamieniem kto nigdy nie mial wlaczonego pirackiego
oprogramowania"
(czyt ukradzionego, bo soft na drzewie nie rosnie)
> cos sie mnie widzi ze wasc hipokryta jestes
zle Ci sie widzi.
P.
-
128. Data: 2005-07-29 11:46:26
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dccvvu$mrm$2@opal.futuro.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>
>> jak polozysz granat na ulicy w kartka jezeli wyjmiesz zawleczke zginiesz
>> to nie odpowiesz za smierc tego czlowieka?
>
> tak, bedziesz winnym spowodowania zagrozenia utraty zycia, ale nie
> MORDERSTWA
a jezeli poloze z nadzieja ze ktos podniesie w celu zabicia go lub trwalego
okaleczenia?
(przypominam o art 13 par 2)
P.
-
129. Data: 2005-07-29 11:47:57
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "CN" <b...@h...com> napisał w wiadomości
news:dcct0f$8sc$1@inews.gazeta.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>> czy jak poloze granaat w ogriodzie ogrodzonym siatka i ktros
>> przejdzie przez plot I wyciagnie zawleczke to popelnie przestepstwo?
>
> Nie wiem na ile legalne jest posiadanie granatu, ale równie dobrze
> mógłby to być nóż, którym włamywacz popełni samobójstwo. Nie widzę tu
> przestępstwa.
> /CN
granat to zly przyklad bo wiadomo czego mozna sie po nim spodziewac, noz tez
zly,
jest to oczywiste, natomiast krzeslo samochodowe nie jest krzeslem
elektrycznym, nie sluzy do zabijania,
sluzy do siedzenia.
Jak dla mnie EOT
-
130. Data: 2005-07-29 11:52:02
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia
>> albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
>
> ten przepis jakby nie jest adekwatny, z prostego powodu, nie ma tutaj
> "bezpośrednie niebezpieczeństwo" twoj samochod, czy twoj dom to nie jest
> miejsce publiczne i nie ma mowy o bezposrednim dostepie
a gdzie jest mowa ze to musi sie znajdowac w miejscu publicznie dostpenym?
>
>> Art. 151.
>> Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia
>> się
>> na własne życie,
>> podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
>> udzielasz pomoc w dokonaniu samobijstwa
>
> powiedz ze zartujesz
nie zartuje
>
> rozumiem ze producent sznurkow tez udziela pomocy, bo produkuje narzedzie
> do powieszenia sie
sznurek z reguly nie jest przeznaczony do powieszeni asie a te urzadzenie
PRZEZNACZONE
jest do zamordowania lub trwalego okalczenia czlowieka
Dostrzegasz roznice?
> producent zyletek to samo bo mozna sobie zyly podciac
oj zdaje mi sie ze nie dostrzegasz ...
> producent nozy to dopiero zbrodniaz, bo nie dosc ze pomaga przy
> samobojstwach to jeszcze i przy zabojstwach itd
oj chyba na pewno nei dostrzegasz.
P.
--
szukasz pięknej ziemi? http://www.swistak.pl/aukcje/1197643.html
Anonim: "Jaki środek antykoncepcyjny jest najlepszy?"
Expert: "Spotkałem sie z opinia, że nalepszy jest środek d..y"
Też masz pytanie do naszych ekspertów? >> http://cafe.love-office.com <<