-
11. Data: 2006-05-12 19:43:18
Temat: Re: "Pomoc" w zajściu w ciążę przez osobę trzecią a prawo
Od: poreba <d...@p...com>
Dnia Fri, 12 May 2006 14:59:20 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> Jest tu pewien szkopuł. Alimenty są wierzytelnością dziecka, tyle że
> wypłacaną z reguły do rąk matki lub ojca. Mam wątpliwość, czy przyszła
> matka może w jakiejkolwiek formie rozporządzić ewentualnymi
> wierzytelnościami ewentualnego swojego dziecka. A nawet jestem
> przekonany, że nie może.
A tak nieco zboku poruszonego tematu.
Czy nasze prawo penalizuje w jakikolwiek sposób "dokonanie nieseksualnych
technicznych czynności skutkujących zapłodnieniem wbrew woli
"zapładnianej" ? Fakt, że przestępstwem byłoby doprowadzenie
"poszkodowanej" do stanu umożliwiającego taki zabieg, ja jednak o tym, że
jak wynika z ostatniej dyskusji na psp, nie byłby to chyba gwałt.
Wiem, że to trochę wydumane, jednak czasie pobierania narządów wbrew woli,
mamkach zastępczych i takie rzczy mogą przyjść do głowy.
--
pozdro
poreba
-
12. Data: 2006-05-12 22:15:46
Temat: Re: "Pomoc" w zajściu w ciążę przez osobę trzecią a prawo
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
g...@p...onet.pl <g...@p...onet.pl> napisali:
>
> Czyli jeśli jej odpali to może pozwać biologicznego ojca o alimenty mimo
> wcześniejszych umów?
Przylaczam sie do pytania. Czy kobieta moze wskazac dowolnego faceta z
ulicy i ten bedzie zmuszony poddac sie badaniom?
--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .
-
13. Data: 2006-05-13 08:54:27
Temat: Re: "Pomoc" w zajściu w ciążę przez osobę trzecią a prawo
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Fri, 12 May 2006 22:15:46 +0000 (UTC), Jacek Krzyzanowski napisał(a):
> Przylaczam sie do pytania. Czy kobieta moze wskazac dowolnego faceta z
> ulicy i ten bedzie zmuszony poddac sie badaniom?
"Powództwo o ustalenie ojcostwa wytacza się przeciw domniemanemu ojcu[...]"
"Domniemanym ojcem jest ten mężczyzna, który obcował z matką dziecka nie
dawniej niż w trzechsetnym, a nie później niż w sto osiemdziesiątym
pierwszym dniu przed urodzeniem się dziecka (tzw. okres koncepcyjny). Dla
powstania domniemania wystarcza nawet jednorazowe zbliżenie w okresie
koncepcyjnym, gdyż może ono być wystarczające dla poczęcia dziecka."
Oczywiście inna sprawa to przekonanie że mogłeś z nią się przespać
w tym okresie...
Pozdrawiam,
Henry
-
14. Data: 2006-05-13 14:49:18
Temat: Re: "Pomoc" w zajściu w ciążę przez osobę trzecią a prawo
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
g...@p...onet.pl wrote:
> a jak to jest z zapłodnieniem in vitro?
A jak myślisz - dlaczego dawcy są anonimowi i "biorczyni" legalnie w
życiu się nie dowie, kto był dawcą? ;->
-
15. Data: 2006-05-13 14:50:18
Temat: Re: "Pomoc" w zajściu w ciążę przez osobę trzecią a prawo
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
g...@p...onet.pl wrote:
> Czyli jeśli jej odpali to może pozwać biologicznego ojca o alimenty mimo
> wcześniejszych umów?
Owszem. Niestety takie umowy byłby od początku nieważne, gdyż byłyby
sprzeczne z kodeksem rodzinnym i opiekuńczym.