Dzień dobry. Mam pytanie. Jak to jest mniej więcej z podziałem majątku
małżonków którzy zawarli małżeństwo w USA. Załóżmy Pani ma dwa mieszkania,
przepraszam...apartamenty, 3 samochody a Pan nie ma nic. Pani nabyła wszystko
przed zawarciem małżeństwa. Intercyzy nie było. Czy Pan będzie bogaty? Wiem że
w różnych stanach jest inaczej, ale tak mniej więcej może to tak wyglądać jak
w przedstawionej sytuacji?
Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W dniu 2010-08-13 07:30, Franek pisze:
> Dzień dobry. Mam pytanie. Jak to jest mniej więcej z podziałem majątku
> małżonków którzy zawarli małżeństwo w USA. Załóżmy Pani ma dwa mieszkania,
> przepraszam...apartamenty, 3 samochody a Pan nie ma nic. Pani nabyła wszystko
> przed zawarciem małżeństwa. Intercyzy nie było. Czy Pan będzie bogaty? Wiem że
> w różnych stanach jest inaczej, ale tak mniej więcej może to tak wyglądać jak
> w przedstawionej sytuacji?
> Pozdrawiam.
>


Ty myslisz ze ktokolwiek z kraju polska zna zydowskie prawo ?

do góry

Franek wrote:
> Dzień dobry. Mam pytanie. Jak to jest mniej więcej z podziałem majątku
> małżonków którzy zawarli małżeństwo w USA. Załóżmy Pani ma dwa mieszkania,
> przepraszam...apartamenty, 3 samochody a Pan nie ma nic. Pani nabyła wszystko
> przed zawarciem małżeństwa. Intercyzy nie było. Czy Pan będzie bogaty? Wiem że
> w różnych stanach jest inaczej, ale tak mniej więcej może to tak wyglądać jak
> w przedstawionej sytuacji?
> Pozdrawiam.
>

to zalezy wg jakiego prawa bede sie rozwodzic.
Jak w USA to pan troche ugryzie, jak w Polsce to nic.
Zalezy gdzie mieszkaja i czy malzestwo zawarte w USA zostalo
zarejestrowane w polskim USC.

do góry