chodzi o taka sytuacje:
jest Wykonawaca->podwykonawcaA->podwykonawcaB
podwykonawcaB boi sie ze podwykonawcaA nie zaplaci mu (ma podstawy tak
twierdzic gdyz A nie zaplacil mu za poprzednie uslugi, jest mu winien
pieniadze, podwykonawcaA sie tego nie wypiera wie ze jest mu winien)
czy jest mozliwosc by B zwrocil sie do Wykonawcy o zaplate bezposrednio
do niego z pominieciem A lub nawet jakos zabloowal platnosc dla A jezeli
ten uparcie nie bedzie regulowal swego dlugu i robil problemy
A ma ciezka sytuacje finansowa(liczne dlugi) B boi sie ze A bedzie w
pierwszej kolejnosci zaspokajal jakichs tam innych wierzycieli, a swoje
pieniadze zobaczy za kilka lat jesli wogole zopbaczy
jakie przepisy reguluja ta kwestie?
ponadto B boi sie ze A ulotni sie z pieniedzmi wiec zalezy na czasie
Jakie dzialania moze podjac B by wybrnac z takiej sytuacji
czy jesli by sie dowiedzial ze A chce po prostu uciec z kasa czyli z
premedytacja chce dazyc do niesplacenia dlugu to moze np. wezwac policje?