Jezeli jest sie obywatelem innego panstwa,
to oczywiscie, zgodnie z przepisami, jest zakaz prowadzenia pozyczonego
prywatnie samochodu polskiego.
Jednak jak wyglada sprawa, gdy sie ma podwojne obywatelstwo, polskie i
innego kraju.
Czy taka osoba po przyjezdzie do Polski
moze prowadzic moj samochod?

JanKo

do góry

Użytkownik "JanKo" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aatoj4$1d8$1@info.cyf-kr.edu.pl...
> Jezeli jest sie obywatelem innego panstwa,
> to oczywiscie, zgodnie z przepisami, jest zakaz prowadzenia pozyczonego
> prywatnie samochodu polskiego.
> Jednak jak wyglada sprawa, gdy sie ma podwojne obywatelstwo, polskie i
> innego kraju.
> Czy taka osoba po przyjezdzie do Polski
> moze prowadzic moj samochod?

W Polsce osoba posiadająca obywatelstwo polskie jest uważana za tylko i
wyłącznie obywatela polskiego.

Marcin.

do góry

JanKo <j...@g...pl> napisał(a):

> Jezeli jest sie obywatelem innego panstwa,
> to oczywiscie, zgodnie z przepisami, jest zakaz prowadzenia
> pozyczonego prywatnie samochodu polskiego.

Naprawdę jest taki przepis? Mógłbyś podać źródło?
Od kilku lat jeżdżę w Polsce prywatnie pożyczonym polskim samochodem,
mimo że nie mam polskiego obywatelstwa. Policja nigdy nie miała do tego
zastrzeżeń.

--
:\"'I must know the real truth, the truth beyond magic.'
::\ 'There is no truth beyond magic,' said the king. "
:::\____________________________________(from The Magus)

do góry

Maurice Conchis <s...@s...com> wrote:
> JanKo <j...@g...pl> napisał(a):
>
>> Jezeli jest sie obywatelem innego panstwa,
>> to oczywiscie, zgodnie z przepisami, jest zakaz prowadzenia
>> pozyczonego prywatnie samochodu polskiego.
>
> Naprawdę jest taki przepis? Mógłbyś podać źródło?

po kolei. masz podwójne obywatelstwo, tak?
masz m.in. masz polskie obywatelstwo - koniec.
jesteś obywatelem polskim (przed organami
polskiego państwa).

--
* www.dystrybucje.magma-net.pl - sklepik z FreeBSD, QNX i
z dystrybucjami Linuksa, *4 zł za płytkę !*

do góry

Michał Stępień <p...@w...pl> napisał(a):

>> JanKo <j...@g...pl> napisał(a):
>>
>>> Jezeli jest sie obywatelem innego panstwa,
>>> to oczywiscie, zgodnie z przepisami, jest zakaz prowadzenia
>>> pozyczonego prywatnie samochodu polskiego.
>>
>> Naprawdę jest taki przepis? Mógłbyś podać źródło?

> po kolei. masz podwójne obywatelstwo, tak?
> masz m.in. masz polskie obywatelstwo - koniec.
> jesteś obywatelem polskim (przed organami
> polskiego państwa).

Nie, nie mam podwójnego obywatelstwa - jestem obcokrajowcem jeżdżącym
pożyczonym polskim samochodem w Polsce. Jeśli prawdą jest to, co napisał
JanKo, to łamię przepisy. Tylko, że policja nigdy nie zwróciła mi na to
uwagi.

--
:: "'I must know the real truth, the truth beyond magic.' ::
::: 'There is no truth beyond magic,' said the king. " :::
:::: ___________________________________(from The Magus)::::

do góry

Użytkownik "JanKo" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aatoj4$1d8$1@info.cyf-kr.edu.pl...
> Jezeli jest sie obywatelem innego panstwa,
> to oczywiscie, zgodnie z przepisami, jest zakaz prowadzenia
pozyczonego
> prywatnie samochodu polskiego.
> Jednak jak wyglada sprawa, gdy sie ma podwojne obywatelstwo, polskie
i
> innego kraju.
> Czy taka osoba po przyjezdzie do Polski
> moze prowadzic moj samochod?
>
Szczerze mówiąc to jest przepis działający w drugą stronę (obywatel
polski nie może prowadzić pojazdu na zagranicznej rejestracji), ale
takiego nie spotkałem. Przecież oznaczałoby to konieczność posiadania
przez wypożyczalnie samochodów z różnych krajów rejestracji. Niezły
młyn.
--
Pozdrawiam

Kotewka
k...@w...pl

do góry

Maurice Conchis <s...@s...com> wrote:
>>> Naprawdę jest taki przepis? Mógłbyś podać źródło?
>
>> po kolei. masz podwójne obywatelstwo, tak?
>> masz m.in. masz polskie obywatelstwo - koniec.
>> jesteś obywatelem polskim (przed organami
>> polskiego państwa).
>
> Nie, nie mam podwójnego obywatelstwa - jestem obcokrajowcem jeżdżącym
> pożyczonym polskim samochodem w Polsce. Jeśli prawdą jest to, co napisał
> JanKo, to łamię przepisy. Tylko, że policja nigdy nie zwróciła mi na to
> uwagi.
>
przepraszam, niedoczytałem wątku i coś mi się pokręciło

--
* www.dystrybucje.magma-net.pl - sklepik z FreeBSD, QNX i
z dystrybucjami Linuksa, *4 zł za płytkę !*

do góry

Użytkownik "Maurice Conchis" <s...@s...com> napisał w
wiadomości news:ab0v8p.3vu6mdv.2@kocham.marihuany.krzak...
> Michał Stępień <p...@w...pl> napisał(a):
>
> Nie, nie mam podwójnego obywatelstwa - jestem obcokrajowcem jeżdżącym
> pożyczonym polskim samochodem w Polsce. Jeśli prawdą jest to, co napisał
> JanKo, to łamię przepisy. Tylko, że policja nigdy nie zwróciła mi na to
> uwagi.
Bo nie łamiesz przepisów. Nie ma żadnych przeszkód aby cudzoziemiec jeździł
po Polsce samochodem na polskich blachach, tak samo jak Polak może jeździć
po Francji samochodami zarejestrowanymi we Francji. Natomiast Polak nie może
jeździć samochodem na zgranicznych tablicach, bo w ten sposób bardzo łatwo
można ominąć przepisy dotyczące cła i podatku. Bardzo często zdarza się, że
np. Niemcy wjeżdżają do Polski nie dokonując odprawy, po czym "po cichu"
sprzedają auto dogadując się z nabywcą i zgłaszają na Policji kradzież.
Następnie wracają do Niemiec i od swojego ubezpieczyciela odbierają
odszkodowanie. W sumie zyskują dużo więcej niż wynosi wartość rynkowa
samochodu. Niestety za granicą utrwala się w ten sposób przekonanie, że
Polacy to złodzieje. A przecietny Niemiec nie wie, że jego rodacy w tym
procederze maczają palce. Mało, bez nich byłoby to niemożliwe.
Rob

do góry