Witam.
Za parę dni czeka mnie Sąd i rozstrzygnięcie, kto jest spadkobiercą
pozostawionego majątku. I teraz nasuwa mi się pytanie co dalej??

W rachubę wchodzą dwie opcje:

1 - zostaję powołany do całego spadku - zakładając, że tak będzie, co mam
zrobić po wydaniu postanowienia?? Czy wogóle będzie ono wydane od razu na
rozprawie?? Czy tego samego dnia mogę się udać do wydziału ksiąg wieczystych,
by tam zostać wpisanym jako właściciel nieruchomości?? Czy muszę czekać np.
na uprawomocnienie, a potem jeszcze złożyć wizytę u notariusza, i dopiero
potem mogę się udać do Sądu do Wydziału ksiąg wieczystych??

2 - Majątek zostaje podzielony na kilka osób, i pomijając dział spadku - co w
takim ukłądzie?? najpierw wizyta u notarisuza a potem jak to wygląda??

Aż się boję tego, co to będzie....

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

f...@g...pl napisał(a):
> 1 - zostaję powołany do całego spadku - zakładając, że tak będzie, co mam
> zrobić po wydaniu postanowienia?? Czy wogóle będzie ono wydane od razu na
> rozprawie??

powinno być
ale nie musi

> Czy tego samego dnia mogę się udać do wydziału ksiąg wieczystych,
> by tam zostać wpisanym jako właściciel nieruchomości?? Czy muszę czekać np.
> na uprawomocnienie, a potem jeszcze złożyć wizytę u notariusza, i dopiero
> potem mogę się udać do Sądu do Wydziału ksiąg wieczystych??

musisz czekać na uprawomocnienie (trzy tygodnie, do tego czas na
dotarcie poczty więc jakiś miesiąc), potem z odpisem prawomocnego
orzeczenia składasz wniosek o wpis do księgi wieczystej

> 2 - Majątek zostaje podzielony na kilka osób, i pomijając dział spadku - co w
> takim ukłądzie?? najpierw wizyta u notarisuza a potem jak to wygląda??

można najpierw wpis do księgi - w takich ułamkach jak orzeknie sąd

pewnie jeszcze jakiś podatek do zapłacenia...

KG

do góry