-
11. Data: 2002-08-31 11:57:16
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: "rob" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Paweł Stepnowski" <m...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:akq4gc$nqu$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> I gdzie można poczytać różne kodeksy prawa? W bibliotekach niema, a
przecież
> obywatel ma obowiązek znać prawo. Ja mam chęć poczytać ale niemoge
> znaleźć... :(
Trochę mnie to zdziwiło, więc z ciekowaści do pierwszej lepszej wyszukiwarki
(onetu w tym przypadku) wrzuciłem hasło "kodeks karny" i bez problemu
znalazłem. Szereg odnośników, kodeksy także do ściagnięcia np
http://panda.bg.univ.gda.pl/~waryl/akty.htm.
Rob
-
12. Data: 2002-08-31 12:46:28
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: "Matrix" <k...@w...pl>
Użytkownik "Paweł Stepnowski" <m...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:akqbdm$2hp$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > Ale ma obowiązek płacić za kawałek nie wiadomo czego,co nie wiadomo do
> czego
> > ma służyc :-))
>
> Wkońcu te wszystkie urzędy muszą coś robić! Taka gospodarka w
gospodarce...
> Istny socjalizm.
Jednak uczą się reguł rynku :D
Przeprowadzasz się 3 razy w ciągu roku,a oni....3 dowodziki :-))
Dużo niby nie chcą ,ale jaki obrót !
Doliczając ilośc zgubionych dowodów-starczy na premie dla "ciężko
zapracowanej" armii urzedników.
--
Pozdrawiam
Matrix
-
13. Data: 2002-08-31 13:02:24
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Sat, 31 Aug 2002 11:17:14 +0200), "Paweł
Stepnowski" <m...@s...com.pl> był(a) napisał(a):
>W Polsce
>sytuację dodatkowo komplikuje fakt, iż zameldowanie jest wyłącznie
>administracyjnym potwierdzeniem faktu przebywania w jakimś mieszkaniu. Nie
>ma ono nic wspólnego z prawem do zajmowania określonego lokalu. Co więcej,
>polskie prawo cywilne zna autonomiczne pojęcie "miejsce zamieszkania" -
>oznaczające adres, pod którym faktycznie można nas zastać, niezależnie od
>tego, czy jest ono położone 500 km od miejsca meldunku czy kilkaset metrów.
Tak, jednak sam byłem świadkiem, gdy wynajmujący mieszkanie rzebrał o
staly meldunek w wynajmowanym mieszkaniu, gdyż nie mógł bez tego
dostać kredytu, nie mógł założyć DG, nie mógł zamówić telefonu itp.
Właściciel mieszkania nie chciał zaś zameldować dlatego, że w Urzędzie
Meldunkowym powiedziano mu, że jakkolwiek jest właścicielem
mieszkania, to po zameldowaniu na stałe nie pozbędzie się lokatorów,
chyba że sami się wymeldują.
Tak więc sam meldunek jest jednak dość ważny i niesie istotne skutki.
>Wpisanie do dowodu osobistego adresu zameldowania przy każdej zmianie
>mieszkania rodzi konieczność wymiany dokumentu. To oczywisty absurd, tym
>bardziej w czasach coraz większej społecznej mobilności i powszechnej
>migracji.
Tak, jednak właśnie Państwo musi móc panować nad miejscem pobytu
obywateli. Np. w Zabrzu jest rok geltu z arbaitsamtu, bo ludzi jest
sporo, a pracy mało, natomiast w sąsiednich Gliwicach już tylko pół
roku. Gdyby nie meldunek, każdy bezrobotny z Gliwic zgłosił by się do
Zabrza
>W MSWiA rozważa się obecnie wprowadzenie nowych dowodów osobistych, z
>którymi będziemy mogli się poruszać po Unii Europejskiej. Dotychczasowe -
>jak się okazuje - nawet po usunięciu błędu ortograficznego nie spełniają
>wszystkich wymagań, co oznacza, że prawie miliard złotych wyrzucono by w
>błoto.
Najpierw mówiłeś, że w Unii nie ma DO, teraz mówisz, że w Polsce mają
być nowe, przystosowane do wymogów Unii...
--
Jego Szara Eminencja Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
14. Data: 2002-08-31 13:03:05
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Sat, 31 Aug 2002 11:33:04 +0200), "Paweł
Stepnowski" <m...@s...com.pl> był(a) napisał(a):
>"Policjant nie ma bowiem prawa nas legitymować bez powodu. Nie wolno mu
>także żądać dowodu osobistego od osoby, której tożsamość zna. "
A skąd takie twierdzenie? Bo w starym DO wręcz było napisane, że
należy okazać na wezwanie
--
Jego Szara Eminencja Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
15. Data: 2002-08-31 13:14:04
Temat: Odp: Po co dowody osobiste ?
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Paweł Stepnowski <m...@s...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:akq4gc$nqu$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> "Policjant nie ma bowiem prawa nas legitymować bez powodu.
a kto stwierdzi,że zrobił to bez powodu może twoja buźka mu przypomina
poszukiwanego do sprawy hmm???
art.1 rozporzadzenia Rady Ministrów z dnia 12 października 1990
Nie wolno mu
-
16. Data: 2002-08-31 14:26:03
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Matrix" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:akqg3i$8q2$1@news2.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Paweł Stepnowski" <m...@s...com.pl> napisał w wiadomości
> news:akqbdm$2hp$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > > Ale ma obowiązek płacić za kawałek nie wiadomo czego,co nie wiadomo do
> > czego
> > > ma służyc :-))
> >
> > Wkońcu te wszystkie urzędy muszą coś robić! Taka gospodarka w
> gospodarce...
> > Istny socjalizm.
>
> Jednak uczą się reguł rynku :D
> Przeprowadzasz się 3 razy w ciągu roku,a oni....3 dowodziki :-))
> Dużo niby nie chcą ,ale jaki obrót !
Demagogia!
Ile procent(promili) społeczeństwa przeprowadza się trzy razy w roku? Ile procent
społeczeństwa nie zmienia adresu przez 10 lat?
Leszek
-
17. Data: 2002-08-31 14:39:11
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: "Ingle" <i...@p...onet.pl>
Tak na marginesie... chcialem zauwazyc, ze wczesniejszy cytowany tekst jest
zaczerpniety z Newsweeka 19.08.2002. Wiec proponuje najprosciej (czyzby??
hihi) pytania kierowac to autora tekstu :) Na pewno z checia odpowie na
nasze pytania... bo gdzies w koncu musial wyczytac to prawo (sic!!)
Pozdrowionka dla wszystkich tak samo pogubionych w gaszczu polskich
przepisow jak ja :)
Ingle
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:akqes6$m61$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Paweł Stepnowski <m...@s...com.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:akq4gc$nqu$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> > "Policjant nie ma bowiem prawa nas legitymować bez powodu.
>
> a kto stwierdzi,że zrobił to bez powodu może twoja buźka mu przypomina
> poszukiwanego do sprawy hmm???
>
> art.1 rozporzadzenia Rady Ministrów z dnia 12 października 1990
> Nie wolno mu
>
>
>
>
-
18. Data: 2002-08-31 16:16:58
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: "Matrix" <k...@w...pl>
Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:akqjlv$gmv$1@topaz.icpnet.pl...
> > Jednak uczą się reguł rynku :D
> > Przeprowadzasz się 3 razy w ciągu roku,a oni....3 dowodziki :-))
> > Dużo niby nie chcą ,ale jaki obrót !
>
> Demagogia!
> Ile procent(promili) społeczeństwa przeprowadza się trzy razy w roku? Ile
procent społeczeństwa nie zmienia adresu przez 10 lat?
"Smile" niewidoczne?
BTW jeżeli rzecz dotyczy nawet 1% ludzi to nie znaczy,że należy akceptować
urzędasowskie "janosikowanie".
--
Pozdrawiam
Matrix
-
19. Data: 2002-08-31 18:09:05
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: "Grzegorz Lipnicki" <g...@w...pl>
> Wyjątek stanowił okres stanu wojennego (pamiętacie co to było?).
>
swój pierwszy DO odbierałem dokładnie w poniedziałek
14 XII 1981r.
a obwieszczenie z Dekretem trzymam w domciu
ku pamięci:)
-
20. Data: 2002-08-31 18:13:09
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: "N30" <n...@h...sk.no.spam>
W tych jakze trudnych czasach Użytkownik z przepieknym mailem
<l...@p...fm> wydziergal :
> Demagogia!
> Ile procent(promili) społeczeństwa przeprowadza się trzy razy w roku?
> Ile procent społeczeństwa nie zmienia adresu przez 10 lat?
lol.
Konczysz 18 masz 6 miechow na zrobienie dowodu. potem po 2 latach biersz
slub (laska kolejny dowod) po kilku miehchach sie przeprowadzasz do
kawalerki ( kolejny dowod dla dwojga tym razem). dziecko po 10 miechach i
potrzeba zmiany mieszkania na wieksze kolejne dowody
--
Pozdrawiam
n...@s...pl
[22:45]<Vader_> mowisz ze przez lacze analne lepiej wiedza przechodzi?
:P