-
31. Data: 2022-06-18 11:41:24
Temat: Re: Paszporty covidowe
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 18.06.2022 o 10:12, Shrek pisze:
>
> Przez ponad sto lat zapobiegały, skuteczność szczepień badało się
> (również na covid) porównując ilość infekcji objawowych (czyli
> zachorowań) między grupą zaszczepioną a kontrolną, aż ty nagle okazało
> się się, że spece od szczepionek byli jak dzieci i nagle po porażce
> szczeionki na kowid objawili się dorośli domorośli "naukofcy"
Naukowcy badają również skuteczność szczepień wśród tylko
zaszczepionych. Np. zachorowania "przełamujące" po zaszczepieniu.
Jak to się liczy, jak nazywa się taka metoda liczenia i dlaczego tak, a
nie inaczej, podawałem ci tu wielokrotnie, praktycznie w każdym
tygodniowym raporcie z RKI. Nawet zacytowałem ten konkretny fragment, w
wolnym, telegraficznym tłumaczeniu z języka nieludzkiego, żebyś miał
szansę przyswoić.
Tak więc skuteczność szczepień, to nie tylko różnica w zachorowaniach
pomiędzy zaszczepionymi i niezaszczepionymi. I tego jest więcej.
Ale wyparłeś, bo nie pasuje ci to do tezy.
Więc powtarzasz jak mantrę, że przez sto lat badano skuteczność jedną
jedyną słuszną metodą, co jest zwykłą bzdurą, bo spece od szczepionek
znają, stosują i szacują skuteczność szczepień również innymi metodami i
dopiero na tej podstawie wyciągają sensowne wnioski co do skuteczności
szczepień.
Dlatego nazywamy ich specami od szczepionek, a nie dziećmi, które
wyciągają wnioski z tego, co widzą za oknem, a potem twierdzą, że
szczepionka nie działa równocześnie powołując się na dane, z których
jednoznacznie wynika, że działa.
A szury miały rację.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
-
32. Data: 2022-06-18 18:48:37
Temat: Re: Paszporty covidowe
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 18.06.2022 o 10:33, Jacek Maciejewski pisze:
>> aż ty nagle okazało
>> się się, że spece od szczepionek byli jak dzieci
>
> Trafna uwaga. Rzeczywiście byli jak dzieci :) Ale tak to jest zawsze
> kiedy jakaś gałąź nauki pączkuje dopiero. Ale to było w 19 wieku :)
> Obudź się wreszcie, mamy 21 :)
Taa. Przez ponad wiek szczepionki zapobiegały zachorowaniom, aż nagle
pod koniec 2021 roku poczyniono postęp, zaprzepaszczający osiągnięcią
wakcylologii. Że się tak zapytam to wstecz działa i na inne choroby też
szczepionki przestały zapobiegać zachorowaniom?
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
33. Data: 2022-06-18 18:58:17
Temat: Re: Paszporty covidowe
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 18.06.2022 o 11:41, Kviat pisze:
>> Przez ponad sto lat zapobiegały, skuteczność szczepień badało się
>> (również na covid) porównując ilość infekcji objawowych (czyli
>> zachorowań) między grupą zaszczepioną a kontrolną, aż ty nagle okazało
>> się się, że spece od szczepionek byli jak dzieci i nagle po porażce
>> szczeionki na kowid objawili się dorośli domorośli "naukofcy"
>
> Naukowcy badają również skuteczność szczepień wśród tylko
> zaszczepionych. Np. zachorowania "przełamujące" po zaszczepieniu.
No i w przypadku covid19 wychodzi że po 25 tygodniach każde zakażenie
które jest "przełamujące" bez szczepienia jest również "przełamujące" po
szczepieniu. Nieważne ile dawek i busterów. Innymi słowy praktycznie
każdy kto jest "w pełni zaszczepiony" ma obecnie taką samą odporność jak
niezaszczepiony (bo praktycznie wszyscy co się szczepili robili to
więcej niż 25 tygodni temu). Co więcej po raz kolejny się nie
zaszczepisz, bo na razie niewolno.
> Jak to się liczy, jak nazywa się taka metoda liczenia i dlaczego tak, a
> nie inaczej, podawałem ci tu wielokrotnie, praktycznie w każdym
> tygodniowym raporcie z RKI. Nawet zacytowałem ten konkretny fragment, w
> wolnym, telegraficznym tłumaczeniu z języka nieludzkiego, żebyś miał
> szansę przyswoić.
Przeciwnie - nigdy tego nie zrobiłeś pomimo próśb żebyś wskazał choć
własciwy fragment w tym raporcie, bo nie każdy zna biegle niemiecki. W
zamian wielokrotnie dostawałeś wyniki skuteczności szczepień w UK -
uprzejmie proszę żebyś szukać nie musiał - widzę że dodali za czerwiec,
ale nie czytałem jeszcze.
> Tak więc skuteczność szczepień, to nie tylko różnica w zachorowaniach
> pomiędzy zaszczepionymi i niezaszczepionymi. I tego jest więcej.
Ale skuteczność szczepień i transmisji leży u podstawy certów.
> Ale wyparłeś, bo nie pasuje ci to do tezy.
A co ma ewentualna mniejsza śmiertelność do zakazu podróży bez certa?
Boją się że umrze w niewłaściwym miejscu?
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
34. Data: 2022-06-18 21:42:16
Temat: Re: Paszporty covidowe
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 18.06.2022 o 18:58, Shrek pisze:
> Przeciwnie - nigdy tego nie zrobiłeś pomimo próśb żebyś wskazał choć
> własciwy fragment w tym raporcie, bo nie każdy zna biegle niemiecki. W
> zamian wielokrotnie dostawałeś wyniki skuteczności szczepień w UK -
> uprzejmie proszę żebyś szukać nie musiał - widzę że dodali za czerwiec,
> ale nie czytałem jeszcze.
https://www.gov.uk/government/publications/covid-19-
vaccine-weekly-surveillance-reports
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
35. Data: 2022-06-19 01:24:35
Temat: Re: Paszporty covidowe
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-06-18, Shrek <...@w...pl> wrote:
> A co ma ewentualna mniejsza śmiertelność do zakazu podróży bez certa?
> Boją się że umrze w niewłaściwym miejscu?
Tak właściwie to jest to bdb powód. Lecąc np. do Stanów, ktoś Cię
ubezpieczy medycznie bez takiego certyfikatu? Jakbyś się miał tam
rozłożyć na kowid i po paru tyg pod respiratorem wykitować to kto za to
zapłaci? Owszem, Stany są pewnym patologicznym ekstremum, ale
gdzieindziej to są też bardzo wysokie koszty.
--
Marcin
-
36. Data: 2022-06-19 02:58:09
Temat: Re: Paszporty covidowe
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2022-06-18 o 11:41, Kviat pisze:
Czy jak ktoś sie nieszczepił i nie ma paszportu (wiadomo jakiego) to
dentysta nie odmówi wyrwania zęba?
--
animka
-
37. Data: 2022-06-19 06:48:08
Temat: Re: Paszporty covidowe
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 19.06.2022 o 01:24, Marcin Debowski pisze:
> On 2022-06-18, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> A co ma ewentualna mniejsza śmiertelność do zakazu podróży bez certa?
>> Boją się że umrze w niewłaściwym miejscu?
>
> Tak właściwie to jest to bdb powód. Lecąc np. do Stanów, ktoś Cię
> ubezpieczy medycznie bez takiego certyfikatu? Jakbyś się miał tam
> rozłożyć na kowid i po paru tyg pod respiratorem wykitować to kto za to
> zapłaci? Owszem, Stany są pewnym patologicznym ekstremum, ale
> gdzieindziej to są też bardzo wysokie koszty.
To znów powstaje pytanie czemu pominięto grupy ryzyka. Innymi słowy
czymu wolno pordóżować emerytom?
Zresztą mówimy o UE - tu mamy EKUZ czy jakoś tak:P Innymi słowy znów
argument z... d4.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
38. Data: 2022-06-19 10:08:33
Temat: Re: Paszporty covidowe
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 18.06.2022 o 18:58, Shrek pisze:
>
> Ale skuteczność szczepień i transmisji leży u podstawy certów.
>
Teraz będzie mała próba wyjaśnienia dla kompletnych matołów.
1. Jeśli organizm nigdy wcześniej nie spotkał wirusa, to dopiero od
zainfekowania zaczyna działać od podstaw, czyli rozpoznaje wroga,
wytwarza odpowiednie "wojsko" i zaczyna zwalczanie.
W tym czasie "wróg" zdąży się rozmnożyć (a nawet rozesłać sporo nadwyżek
poza organizm nosiciela) i zaatakowany organizm często nie zdoła pokonać
wirusów, polegnie. A to oznacza śmierć zakażonego.
2. Jeśli organizm jest przygotowany na atak wirusów, czyli wie jak
intruz wygląda (nauczył się po dostarczaniu mu w szczepionce opisu
białka), po zaatakowaniu od razu zbiera się do zwalczania. Najczęściej
nie leni się, tylko działa na tyle skutecznie, że wirusy nie nadążą z
replikowaniem, zostają zneutralizowane natychmiast. Czasami układ
odpornościowy nie jest zbyt szybki i upłynie znacznie więcej czasu od
infekcji do wyzdrowienia, na szczęście tak słabi osobnicy nie występują
zbyt często. Niemniej zdarzają się, co oznacza że zanim człowiek
wyzdrowieje, przez jakiś czas może zarażać innych.
3. Niestety, bywają też (bardzo rzadko) ludzie z brakiem odporności. Z
różnych powodów, czasem genetyka, czasem farmakologia pooperacyjna. Dla
tych ludzi jedynie przerwanie łańcucha transmisyjnego wirusa jest
skutecznym środkiem zapobiegawczym. Czyli do nich zbliżać się mogą
wyłącznie ludzie z zasłoniętymi ustami i nosem - inaczej mówiąc: tylko w
maskach. Przynajmniej dopóty, dopóki wszyscy pozostali ludzie nie nabędą
odporności, i nie będą zarażać.
--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
39. Data: 2022-06-19 10:29:26
Temat: Re: Paszporty covidowe
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 19.06.2022 o 10:08, Akarm pisze:
> 1. Jeśli organizm nigdy wcześniej nie spotkał wirusa, to dopiero od
> zainfekowania zaczyna działać od podstaw, czyli rozpoznaje wroga,
> wytwarza odpowiednie "wojsko" i zaczyna zwalczanie.
> W tym czasie "wróg" zdąży się rozmnożyć (a nawet rozesłać sporo nadwyżek
> poza organizm nosiciela) i zaatakowany organizm często nie zdoła pokonać
> wirusów, polegnie. A to oznacza śmierć zakażonego.
Z tym że to często, to wcale nie tak często. Ale ok - nikt nie przeczy,
że szczepionki wykazują pewną skuteczność w zapobieganiu zgonom z powodu
cowid19. Problem w tym że po 25 tygodniach (a więc w praktyce dla
wszystkich zaszczepionych) wykazują homeopatyczną skutecznośc przeciw
zachorowaniu i transmisji. A certy były stworzone po to, żeby epidemii
nie rozpowszechniać. To czy iksińskiemu zemrze się w polsce czy francji
żadnej różnicy w tym zakresie nie robi.
> 2. Jeśli organizm jest przygotowany na atak wirusów, czyli wie jak
> intruz wygląda (nauczył się po dostarczaniu mu w szczepionce opisu
> białka), po zaatakowaniu od razu zbiera się do zwalczania. Najczęściej
> nie leni się, tylko działa na tyle skutecznie, że wirusy nie nadążą z
> replikowaniem, zostają zneutralizowane natychmiast.
Ja wiem jak działają szczepionki - te działające przeciw wystąpieniu
zachorowania;) Problem w tym, że ta tak nie działa:( Może dlatego, że to
odpowiednik sytuacji jakbyś poszedł przed wakacjami szczepić się na
grypę szczepionką sprzed dwóch lat.
> Czasami układ
> odpornościowy nie jest zbyt szybki i upłynie znacznie więcej czasu od
> infekcji do wyzdrowienia, na szczęście tak słabi osobnicy nie występują
> zbyt często. Niemniej zdarzają się, co oznacza że zanim człowiek
> wyzdrowieje, przez jakiś czas może zarażać innych.
Jakby się zdarzało rzadko, to współczynnik R byłby stale poniżej zera i
nie byłoby epidemii.
> 3. Niestety, bywają też (bardzo rzadko) ludzie z brakiem odporności.
To akurat nie ten przypadek.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
40. Data: 2022-06-19 12:07:44
Temat: Re: Paszporty covidowe
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 18.06.2022 o 21:42, Shrek pisze:
> W dniu 18.06.2022 o 18:58, Shrek pisze:
>
>> Przeciwnie - nigdy tego nie zrobiłeś pomimo próśb żebyś wskazał choć
>> własciwy fragment w tym raporcie, bo nie każdy zna biegle niemiecki.
Znowu kłamiesz. I znowu bezczelnie.
Oczywiście, że robiłem.
https://groups.google.com/g/pl.soc.prawo/c/CWwTWmVGS
Ro/m/ICNJ1u0MAgAJ
Podawałem linka (linki) do raportu (do raportów - bo robiłem to
wielokrotnie żeby były do aktualnych), oraz podawałem nr strony do
właściwego fragmentu.
Jeszcze raz specjalnie dla ciebie np. fragment z podaną metodą:
"Durch den Vergleich des Anteils Geimpfter unter COVID-19-Fällen
(Impfdurchbrüche) mit dem Anteil Geimpfter in der Bevölkerung ist es
möglich, die Wirksamkeit der Impfung grob abzuschätzen (sog.
Screening-Methode nach Farrington1)."
>> W zamian wielokrotnie dostawałeś wyniki skuteczności szczepień w UK -
>> uprzejmie proszę żebyś szukać nie musiał - widzę że dodali za
>> czerwiec, ale nie czytałem jeszcze.
>
> https://www.gov.uk/government/publications/covid-19-
vaccine-weekly-surveillance-reports
Widać, że nie czytałeś.
To typowa szurska metoda. Na poparcie swoich twierdzeń podawać linki do
publikacji, które... przeczą tym twierdzeniom. Licząc na to, że nikt nie
przeczyta. Genialne.
Wrzucać linka którego się nie przeczytało - bezcenne.
Więc kolejny raz dałeś linka, który przeczy temu co piszesz. Dziękuję,
przynajmniej nie musiałem szukać.
Co tam można wyczytać?
Np. to, że naukowcy podają różne rodzaje skuteczności, a nie tylko tę
jedną jedyną podawaną przez sto lat.
Skuteczność przeciwko chorobie objawowej
Skuteczność przeciwko hospitalizacji
Skuteczność przeciw śmiertelności
Skuteczność przeciwko infekcjom
Skuteczność przeciwko przenoszeniu
Strona 3.
"Vaccine effectiveness
Several studies of vaccine effectiveness (VE) have been conducted in the
UK against different COVID-19 variants. Vaccine effectiveness against
symptomatic disease with the Omicron variant is substantially lower than
against the Delta variant, with rapid waning. However, protection
against hospitalisation remains high, particularly after 3 doses."
Strona 4.
"Below we outline the latest real-world evidence on vaccine
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~
effectiveness from studies in UK populations."
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
To podkreślone wydrukuj, opraw w ramkę i powieś obok monitora, bo za
tydzień znowu zapomnisz i dasz linka, który przeczy temu co twierdzisz.
Strona nr 5 (dla różnych wariantów szczepień przeciwko chorobie objawowej)
Tabele a), b), c)
W skrócie:
Skuteczność dla dawki podstawowej spada do 25 tygodni
Dla boostera znowu rośnie, po czym spada do ok.19-20+ tygodnia
25+20 = 45 tygodni x 7 dni = 315 dni - ok pół roku.
Pozostałe skuteczności sprawdzisz, jak przeczytasz samodzielnie.
Podsumowanie strona 13.
Np. Pfizer
All Infection
Second dose: 6+ months 20% (10 to 30%)
Booster dose: 6+ months 0% (0 to 10%)
Symptomatic
Second dose: 6+ months 15% (10 to 15%)
Booster dose: 6+ months 0% 10% (0 to 20%)
Hospitalisation
Second dose: 6+ months 70% (55 to 90%)
Booster dose: 6+ months 70% (50 to 85%)
6+ miesięcy + 6+ miesięcy = 12+ miesięcy
Niżej masz również omówienie np. szczepień kobiet w ciąży.
Jeszcze niżej natkniesz się na taki fragment:
"From 1 April 2022, the UK Government ended provision of free universal
COVID-19 testing for the general public in England, as set out in the
plan for living with COVID-19. Such changes in testing policies affect
the ability to robustly monitor COVID-19 cases by vaccination status,
therefore, from the week 14 report onwards this section of the report
will no longer be published.
For further context and previous data, please see previous vaccine
surveillance reports and our blog post.
Vaccine effectiveness is measured in other ways as detailed in the
vaccine effectiveness section of this report."
(w języku wystarczająco ludzkim dla ciebie?)
Ciekawe dane są również na stronie 42.
Z niecierpliwością czekam kiedy znowu napiszesz, że szczepionki nie
działają, a na dowód znowu podasz linka do raportu z dowodami, że działają.
A szury miały rację.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr