Witam,

przegladam archwium, portale o prawie pracy i troche, a nawet bardzo sie
zgubilem.

czas pracy rozliczany jest w systemie 3-miesiecznym. grafik jest
ustalany co miesiac.

jezeli w grafiku mam zaplanowane np 180 godz do przepracowania, a nagle
zostaje w pracy dluzej, czy tez zastepuje kogos w 1 lub 2 miesiacu
okresu rozliczeniowego i w rezultacie przepracuje 190 godz, to czy za te
10 godz przysluguje juz mi dodatek z tytulu nadgodzin, czy tez
uzaleznione to jest od liczby godzin przepracowany w pozostalych
miesiacach, a decydujaca jest suma z 3 miesiacy godzin przepracowanych
vs. suma ilosci dnia roboczych*8.

Na jednym portalu wyczytalem, ze w przypadku przekroczenia normatywnego
czasu pracy w danym miesiacu pracodawca moze odliczyc ten czas z
kolejnego miesiaca, planujac mniej godz. do przepracowania, ale w
stosunku 1:1,5.

prosty przyklad:
msc. norma grafik wykonanie balans
1 160 160 168 +8
2 168 168 168 0
3 160 160 152 -8
W tej sytuacji przysluguje mi dodatek z tytulu nadgodzin - 4h ? Za 8godz
z 1 msc przysluguje 12godz do odliczenia w nastpenych miesiacach tego
okresu rozliczeniowego, a odlicozne zostalo tylko 8h.

Kolejna sprawa, to mozecie potwierdzic ze maksymalna ilosc godzin jaka
mozna przepracowac dziennie to 12godz, a kazda godz. przepracowana ponad
te norme musi byc wyplacona jako nadgodziny ?


Zarowno w msc 7, jak i 8 - z powodu inwentaryzacji - przepracowalem po 1
dniu w nastpeujacych godz:
7: 20oo - 3oo
8: 8oo - 3oo
godz nocne przyjmuje 21oo-7oo [jeszcze nie wiem czy w regulaminie jest
inaczej, musze to spr.]

Za msc7 za ten "specjalny" dzien powinienm otrzymac normalne
wynagrodzenie za 7 godz + dodatek za 6 godz w porze nocnej, czyli
0,2*minimalna stawka miesieczna/liczba godz w danym mieiacu wynikajaca z
normatywnego czasu pracy

Za msc8 za ten "sepcjalny" dzien powinienm otrzymac normalne
wynagrodzenie za 19 godz + dodatek za 7 nadgodzin + dodatek za 6 godz w
porze nocnej.

Nadmienie ze przelozona, informuje nas ze nadgodziny nam nie przysluguja
i dowolnie zmienia sobie grafiki przed wyslaniem ich do centrali firmy
tak, ze wyglada iz pracujemy miesiac w miesiac dokladnie tyle ile wynika
z liczby dni roboczych. Kazda proba rozmowy na ten temat konczy sie
usmiechem i tekstami typu: "niepotrzebnie sie przejmujcie, wszystko jest
ok", wg mnie nie jest i dlatego chce siedowiedziec jak dokladnie
powinnien czas pracy byc rozliczany w mojej sytuacji, zanim zglosze to
do PIPu [vhyba tam nalezy to zglosic w 1szej kolejnosci?]

Dzieki za wszelkie sugestie i komentarz
pzdrw

do góry