Osoba używająca mojego nazwiska i adresu domowego w bezczelny sposób
oszukuje chętnych do kupna kart kodowych do odbioru Cyfry+. Na mój
adres domowy przychodzą listy z pretensjami od oszukanych osób, jak
również odbieram w tej samej sprawie telefony . Zakładam, że osoba ta
musi mieć gdzieś konto w jakimś banku internetowym. Policja podchodzi
do sprawy z rezerwą, bo według nich nie jestem osobą pokrzywdzoną.
Sprawa się gmatwa, ponieważ towary oferowane do sprzedaży są
nielegalne, a więc poszkodowani nie kwapią się do składania skarg.
Czy wykorzystywanie moich danych osobowych (zdobytych przy pomocy
podstępu) podlega Ustawie o ochronie danych i czy taka działalność
jest ścigana z urzędu? Ja mam znikome szanse aby namierzyć intruza, a
z drugiej strony danych jest wystarczająco dużo, aby wyspecjalizowane
służby to zrobiły.

--


Pozdrawiam _/_/_/_/_/_/