eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOszuści...??? › Oszuści...???
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate1.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Oszuści...???
    Date: Tue, 22 Dec 2009 20:22:21 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 56
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <7...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1261509741 9300 213.180.130.17 (22 Dec 2009 19:22:21 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 22 Dec 2009 19:22:21 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 85.222.86.53, 10.174.28.62
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 8.0; Windows NT 5.1; Trident/4.0)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:621218
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.

    Sprawa wygląda tak:
    Byli sobie goście, prawdopodobnie małżeństwo. Mieli chyba długi (zaległości w
    Spółdzielni), sprzedali więc mieszkanie, długi uregulował nabywca. Parę lat
    minęło, wtedy ja kupiłem to mieszkanie. W pewnym momencie zaczęły przychodzić
    aviza (na nazwisko tego pierwszego właściciela) - powiadomiłem pocztę, że taki
    tu nie mieszka, aviza przychodziły nadal, w końcu pojawił się nawet
    dzielnicowy, żeby sprawdzić to organoleptycznie. Pewnie coś tam gościu
    nawywijał :). Ostatnio zaczęła przychodzić świeża korespondencja z różnych
    banków na kobietę o tym samym nazwisku (pewnie żona tego gościa).
    Korespondencja jest od tych banków, co to dają wszystkim kredyty na dowód
    osobisty i nie sprawdzają niczego. Wychodzi na to, że goście biorą małe
    kredyty z zamiarem ...niespłacenia, skoro podają adres nieaktualny od wielu
    lat. Kupując mieszkanie oczywiście dokładnie sprawdziłem, czy ktoś nie jest
    przypadkiem zameldowany (mam potwierdzenie) a także księgę wieczystą, czy nie
    ma jakowyś zapisów. Wszystko było czyste, jesteśmy z żoną jedynymi
    właścicielami. Po prostu ci goście przez parę lat nie zmienili sobie dowodów
    osobistych, albo biorą te kredyty na jakieś legitymacje czy prawa jazdy sprzed
    wieków (nie znam procedur, nigdy nie brałem kredytów).

    Sytuacja z mojego punktu widzenia jest bardzo nieprzyjemna. Intuicja
    podpowiada mi, że w najbliższym czasie pojawi się nowa seria bankowej
    korespondencji, nowe aviza, a następnie komornik. Wiem jak na obrzeżach
    cywilizacji działają komornicy, śledziłem przez wiele lat ich wyczyny, znam
    też dokładnie historię tej emerytowanej bibliotekarki, na którą napadł
    komornik z Bytowa (sprawa z 2002 r.). Ostatni skandaliczny wyrok ("komornik
    bezprawnie użył siły ale sąd warunkowo umorzył sprawę ze względu na znikomą
    szkodliwość czynu") to po mojemu kpiny z prawa, zwłaszcza gdy weźmie się pod
    uwagę szykany, jakie komornik zastosował w odwecie na skargę pobitej emerytki.

    Próbuję być mądry przed szkodą. Dotychczasowe banki już poinformowałem
    (listami poleconymi) ale z doświadczenia wiem, że to i tak nic nie da.
    Zadzwoniłem też na policję - twierdzą, że używanie cudzego adresu przy braniu
    kredytów nie jest przestępstwem, co najwyżej można mówić o wykroczeniu :).
    Jutro jadę na policję zawieźć stosowne pismo, i przekazać tę korespondencję
    bankową. Mam jednak podstawy przypuszczać, że to też nic nie pomoże. Co można
    jeszcze zrobić, zanim goście nie wypłuczą wszystkich "banków", "kas
    pożyczkowych", "Providentów" i innych parabanków, które nie sprawdzają
    aktualnego meldunku? Przecież oprócz komorników, mogą pojawić się goście z
    bejsbolem :(. Rodzinka żyje w potwornym stresie, bo kiedyś już przeżywała
    nieco podobne sytuacje. Czy w wypadku, gdy policja nie będzie chciała (mogła)
    pomóc, jest jakaś instytucja nadzorująca wszystkie firmy udzielające kredytów
    i którą można poinformować o zaistniałej sytuacji?

    Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, tylko błagam, bez inwektyw, sprawa jest
    naprawdę poważna. Czy dostarczyć policji również akt notarialny, wypis z KW i
    potwierdzenie zameldowanych osób? Mile będzie widziana podstawa prawna
    proponowanych działań :).

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1