-
1. Data: 2003-09-19 12:38:00
Temat: Ostateczne wezwanie do zaplaty - forma dokumentu
Od: Joanna Dobrzyńska <j...@g...pl>
Prosze o informacje, jakie wymigi musi spelnic ostateczne wezwanie do
zaplaty aby moglo potem skutkowac wszczeciem postepowania sadowego badz
sprzedaza dlugu firmie zajmujacej sie sciaganiem dlugow.
Czy aby dlug sprzedac musi byc wezwanie ostateczne?
Czy musi byc forma umozliwiajaca potwierdzenie odbioru dokumentu, list
polecony?
Czy w liscie tym musi byc zawarta informacja o tym ze w przypadku braku
platmnosci dlug bedzie sprzedany?
Czy jesli takiej informacji w liscie nie ma czy dlug moze byc sprzedany?
Czy moge prosic o wskazanie jakis konkretnych przepisow regulujacych te
sprawe.
Bede wdzieczna za wszelkie odpowiedzi.
--
Myszka
-
2. Data: 2003-09-19 13:06:32
Temat: Re: Ostateczne wezwanie do zaplaty - forma dokumentu
Od: "Tom" <...@f...pl>
> Prosze o informacje, jakie wymigi musi spelnic ostateczne wezwanie do
> zaplaty aby moglo potem skutkowac wszczeciem postepowania sadowego badz
> sprzedaza dlugu firmie zajmujacej sie sciaganiem dlugow.
> Czy aby dlug sprzedac musi byc wezwanie ostateczne?
> Czy musi byc forma umozliwiajaca potwierdzenie odbioru dokumentu, list
> polecony?
> Czy w liscie tym musi byc zawarta informacja o tym ze w przypadku braku
> platmnosci dlug bedzie sprzedany?
> Czy jesli takiej informacji w liscie nie ma czy dlug moze byc sprzedany?
> Czy moge prosic o wskazanie jakis konkretnych przepisow regulujacych te
> sprawe.
> Bede wdzieczna za wszelkie odpowiedzi.
1. Aby sprzedać wierzytelność nie trzeba wzywać do zapłaty.
2. Używanie słowa "ostateczne" ma charakter psychologiczny, a nie prawny
3. Wzywa się do zapłaty przed wszczęciem postepowania sadowego, żeby wykazać
sądowi złą wolę dłużnika. To taka asekuracja, teoretycznie nie zawsze
potrzebna ale lepiej napisać.
4. Jeżeli wzywamy do zapłaty to listem poleconym
5. Zaleca się wskazać w wezwaniu: - wysokość zadłużenia, tytuł zadłużenia,
termin do zapłaty, zagrożenie sądem
6. Podstawa prawna cesji wierzytelności 509 i nast. KC
burenezo
-
3. Data: 2003-09-19 13:13:35
Temat: Re: Ostateczne wezwanie do zaplaty - forma dokumentu
Od: Joanna Dobrzyńska <j...@g...pl>
Tom wrote:
>
>4. Jeżeli wzywamy do zapłaty to listem poleconym
>5. Zaleca się wskazać w wezwaniu: - wysokość zadłużenia, tytuł zadłużenia,
>termin do zapłaty, zagrożenie sądem
>
czyli wezwanie aby bylo podstawa prawna musi byc listem poleconym ?
>6. Podstawa prawna cesji wierzytelności 509 i nast. KC
>
czy znajde gdzies w internecie kodeks cywilny?
zrozumialam wiec, ze w przypadku cesji dlugu nie trzeba informowac
dluznika o tym dlugu., czy tak, czy na to tez jest jakis przepis
>
>burenezo
>
>
>
>
--
myszka
-
4. Data: 2003-09-19 17:27:39
Temat: Re: Ostateczne wezwanie do zaplaty - forma dokumentu
Od: "burenezo" <b...@p...onet.pl>
>4. Jeżeli wzywamy do zapłaty to listem poleconym
>5. Zaleca się wskazać w wezwaniu: - wysokość zadłużenia, tytuł zadłużenia,
>termin do zapłaty, zagrożenie sądem
>czyli wezwanie aby bylo podstawa prawna musi byc listem poleconym ?
list polecony ułatwi ci udowodnienie przed sądem, że wysłałaś to wezwanie,
możesz wysłać listem zwykłym, ale dłużnik zezna przed sądem że nic takiego
nie otrzymał
>6. Podstawa prawna cesji wierzytelności 509 i nast. KC
>czy znajde gdzies w internecie kodeks cywilny?
tak, pewnie na prawo.hoga.pl , jak nie to na www.google.pl
>zrozumialam wiec, ze w przypadku cesji dlugu nie trzeba informowac dluznika
o >tym dlugu., czy tak, czy na to tez jest jakis przepis
Nie trzeba dłużnika wzywać do zapłaty, ale poinformować go o cesji trzeba.
Zajrzyj do ww. art. Kodeksu Cywilnego.
A na koniec uwaga techniczna - nie pisz Myszko na grupę w HTML-u tylko
zwykłym tekstem ;)
burenezo
-
5. Data: 2003-09-19 21:39:34
Temat: Re: Ostateczne wezwanie do zaplaty - forma dokumentu
Od: "ps" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tom" <...@f...pl> napisał w wiadomości
news:bkeuie$2lj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> burenezo
Czy to aby nie zbytnie uproszczenie? Moze czasami warto sie zastanowic nad
tym jaka jest podstawa zadania, czy byl wyznaczony termin, czy wymagalo
wezwania.
Sorry ale odpowiedz bawi mnie jak postawienie diagnozy na podstawie
stwierdzenia pacjenta "Panie doktorze bolal mnie brzuch kolo poczty"
w dalszym szukaniu i probowaniu rozumienia prawa pozdrawiam :)
-
6. Data: 2003-09-20 06:16:46
Temat: Re: Ostateczne wezwanie do zaplaty - forma dokumentu
Od: "burenezo" <b...@p...onet.pl>
"ps" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:bkft2j$jp0$1@ultra60.mat.uni.torun.pl...
>
> Użytkownik "Tom" <...@f...pl> napisał w wiadomości
> news:bkeuie$2lj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > burenezo
> Czy to aby nie zbytnie uproszczenie? Moze czasami warto sie zastanowic nad
> tym jaka jest podstawa zadania,
>czy byl wyznaczony termin,
termin do czego? Jeżeli ktoś pisze o windykacji należności to chyba można
przyjąć, że jest to wierzytelność zaległa?
>czy wymagalo
> wezwania.
Przepraszam ale od zadającego pytanie też należy wymagać pewnej inicjatywy.
Wierz mi , że gdyby Myszka miała pisemną umowę w której jest napisane, że
przed wszczęciem postępowania sądowego należy wezwać do zapłaty, napisała by
o tym.
> Sorry ale odpowiedz bawi mnie jak postawienie diagnozy na podstawie
> stwierdzenia pacjenta "Panie doktorze bolal mnie brzuch kolo poczty"
Mnie zaś bawią tacy goście jak ty. Czy w swoim dotychczasowym życiu
udzieliłeś już komuś merytorycznej odpowiedzi na pytanie prawne na tej
grupie? Z twojej wypowiedzi wynika że nie.
Dlatego jeżeli będziesz w przyszłości odpowiadał na posty, pamiętaj żeby
swoje uwagi po pierwsze przemyśleć, po drugie zaś bardziej konkretyzować bo
tak do końca nie wiem o co ci chodziło.
burenezo
-
7. Data: 2003-09-20 21:53:57
Temat: Re: Ostateczne wezwanie do zaplaty - forma dokumentu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 20 Sep 2003, burenezo wrote:
>+ "ps" <d...@p...onet.pl> wrote [...]
>+ > Użytkownik "Tom" <...@f...pl> napisał [...]
>+ >czy byl wyznaczony termin,
>+ termin do czego? Jeżeli ktoś pisze o windykacji należności to chyba można
>+ przyjąć, że jest to wierzytelność zaległa?
IMHO można przyjąć że *myśli* iż to jest wierzytelność
zaległa. I niekoniecznie wpadł na to że w umowie,
na fakturze czy gdziekolwiek należy umieścić datę (lub
opisujący ją warunek) płatności.
Ilość postów (w tym na .podatki) w stylu "już jest 20 dni
od odebrania kopii faktury, powinnu już zapłacić ?" jest
na tyle duża, że... jak wyżej.
Standardowo pytam czy w umowie było że "termin płatności
przypada po urodzinach wiceprezesa", żeby zachęcić do
przemyślenia o którego (wiceprezesa) chodzi :)
[...]
>+ > Sorry ale odpowiedz bawi mnie jak postawienie diagnozy na podstawie
>+ > stwierdzenia pacjenta "Panie doktorze bolal mnie brzuch kolo poczty"
>+ Mnie zaś bawią tacy goście jak ty.
Cóż, różne bywają gusta :) i akceptowany humor.
Jedni lubią czarny, inni abstrakcję...
[...]
>+ Dlatego jeżeli będziesz w przyszłości odpowiadał na posty, pamiętaj żeby
>+ swoje uwagi po pierwsze przemyśleć, po drugie zaś bardziej konkretyzować bo
>+ tak do końca nie wiem o co ci chodziło.
Na .podatki dość popularne są wstawki o wróżeniu (a raczej
braku wróżek) i innych takich - może zajrzysz ;) ?
Bo konkretnie to brak informacji jak dla mnie jest pewną
informacją: pytający nie ma zielonego pojęcia o co chodzi
i "zakładając że płatność jest wymagalna" można mu ew.
zaszkodzić.
Prawdopodobieństwo że informację przeoczył jest mniejsze.
IMO oczywiście ;)
pozdrowienia, Gotfryd
-
8. Data: 2003-09-21 09:06:33
Temat: Re: Ostateczne wezwanie do zaplaty - forma dokumentu
Od: "burenezo" <b...@p...onet.pl>
> Na .podatki dość popularne są wstawki o wróżeniu (a raczej
> braku wróżek) i innych takich - może zajrzysz ;) ?
> Bo konkretnie to brak informacji jak dla mnie jest pewną
> informacją: pytający nie ma zielonego pojęcia o co chodzi
> i "zakładając że płatność jest wymagalna" można mu ew.
> zaszkodzić.
Spojrzałem jeszcze raz na pytanie które zadała Myszka. To jest bardzo
konkretne pytanie. Dotyczyło istoty wezwania do zapłaty. Na takie pytanie
udzieliłem konkretnej odpowiedzi. Zauważ, że pytanie nie dotyczyło nawet
konkretnego problemu/przypadku tylko generalnie wezwań do zapłaty.
Nie zamierzam na tej grupie prowadzić ludzi na siłę za rączkę i tłumaczyć im
przy byle okazji, że nie można dochodzić przed sądem wierzytelności
niewymagalnych, nieistniejących, przedawnionych etc. W takim wypadku każda
odpowiedź na grupie miałaby ok 1 MB.
Ponadto w pytaniu kładziono nacisk na cesję wierzytelności, a w takim
wypadku dług nie musi być wymagalny. Całkiem możliwe, więc że to właśnie ty
swoimi uwagami mogłeś wprowadzić kogoś w błąd ;) .
Uważam więc twoje wypowiedzi za zwykłe przemądrzanie i czepianie się.
(rozumiem, że ty i ps to ta sama osoba.)
burenezo
-
9. Data: 2003-09-23 12:32:07
Temat: Re: Ostateczne wezwanie do zaplaty - forma dokumentu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 21 Sep 2003, burenezo wrote:
[...]
>+ Nie zamierzam na tej grupie prowadzić ludzi na siłę za rączkę
OK
[...]
>+ Uważam więc twoje wypowiedzi za zwykłe przemądrzanie i czepianie się.
Wg uznania. Masz prawo :)
>+ (rozumiem, że ty i ps to ta sama osoba.)
Pierwsze słyszę. Nic nie wiem żebym miał rozdwojenie
jaźni ;>, może to powód dla ciebie do przemyśleń dlaczego
spotykasz się z oporem ;)
pozdrowienia, Gotfryd