-
1. Data: 2014-12-01 12:50:30
Temat: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: "Zebris" <B...@w...pl>
Mam znajomą (25 lat), która pochodzi z patologicznej rodziny.
Cała jej rodzina (mam na myśli siostrę i braci) jest b. mroczna - alkohol,
narkotyki, ciągle jakieś problemy z policją albo pomocą społeczną.
Także rodzice mieli problemy z alkoholem. Już nie żyją. Efektem całego tego
bałaganu w życiu jest to, że dziewczyna nie ma ... nawet meldunku.
Chciałbym pomóc jakoś dziewczynie ale nie wiem od czego zacząć.
1. Meldunek
Dziewczyna wyprowadziła się od męża i swojej siostry (tak, tak dobrze
czytacie - tam w jednym mieszkaniu żyje chyba 7 osób) bo tam były ciągle
libacje alkoholowe, burdy, przekleństwa, inne. W tej chwili wynajmuje
samodzielne mieszkanie.
Jaka jest procedura zdobycia meldunku? Gdzie ma się udać, kto może jej
pomóc? Burmistrz, jakaś pomoc społeczna?
2. Dziecko w przedszkolu
Wiem, że teraz w państwowych przedszkolach rodzicom w trudnej sytuacji jest
łatwiej zdobyć miejsce.
Ponoć są jakieś dodatkowe punkty itd. Ale jak to wygląda z samotną matką?
Dziewczyna pracuje od 12-22 (teraz w tym czasie dzieckiem zajmuje się były
mąż albo siostra - oboje mają problem z alkoholem zatem wiadomo, że to
dziecko widzi różne rzeczy).
Takie przedszkole od przyszłego roku byłoby wybawieniem dla dziecka i jej
mamy.
Jak pomóc? Pismo to przedszkola już dziś? Nabory ponoć od marca? Niech idzie
do jakiejś pomocy społecznej, tow. przyjaciół dzieci, inne?
3. Mieszkanie od pomocy społecznej
Wiem, że jej rodzina nie raz i nie dwa korzystała z pomocy społecznej.
Okoliczne instytucje nie mają o nich dobrego zdania bo wiadomo ... piją.
Odnoszę jednak wrażenie, że ta dziewczyna chce zacząć inne życie. Ma pracę,
wynajęła mieszkanie (płaci 1000 pln), chodzi czysta, dziecko też jest
zadbane itd.
Czy jest jakas instytucja, która pomaga młodym i samotnym matkom (jej
dziecko ma 2.5 roku)?
Gdzie się udać i jak to załatwić?
Może są jakieś instytucje, które pomagają takim osobom?
Może znacie jakiegoś prawnika (Warszawa, okolice), który pomaga w w/w
kwestiach bez opłat?
Z góry dzięki za pomoc.
-
2. Data: 2014-12-01 13:00:29
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: marek <marek@>
On 01.12.2014 12:50, Zebris wrote:
> 1. Meldunek
> Dziewczyna wyprowadziła się od męża i swojej siostry (tak, tak dobrze
> czytacie - tam w jednym mieszkaniu żyje chyba 7 osób) bo tam były ciągle
> libacje alkoholowe, burdy, przekleństwa, inne. W tej chwili wynajmuje
> samodzielne mieszkanie.
> Jaka jest procedura zdobycia meldunku? Gdzie ma się udać, kto może jej
> pomóc? Burmistrz, jakaś pomoc społeczna?
Albo niech porozmawia z wynajmującym jej mieszkanie aby ją zameldował,
albo niech się zamelduje z urzędu składając wniosek do urzędu miasta i
gminy o zameldowanie w trybie administracyjnym. Przyjdzie komisja,
sprawdzą że faktycznie tam przebywa, i ją zameldują.
Tu opisana pokrótce procedura:
http://bip.gliwice.eu/strona=50,57,12
Marek
-
3. Data: 2014-12-01 13:50:49
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-12-01 13:00, marek pisze:
> On 01.12.2014 12:50, Zebris wrote:
>> 1. Meldunek
>> Dziewczyna wyprowadziła się od męża i swojej siostry (tak, tak dobrze
>> czytacie - tam w jednym mieszkaniu żyje chyba 7 osób) bo tam były ciągle
>> libacje alkoholowe, burdy, przekleństwa, inne. W tej chwili wynajmuje
>> samodzielne mieszkanie.
>> Jaka jest procedura zdobycia meldunku? Gdzie ma się udać, kto może jej
>> pomóc? Burmistrz, jakaś pomoc społeczna?
>
> Albo niech porozmawia z wynajmującym jej mieszkanie aby ją zameldował,
> albo niech się zamelduje z urzędu składając wniosek do urzędu miasta i
> gminy o zameldowanie w trybie administracyjnym. Przyjdzie komisja,
> sprawdzą że faktycznie tam przebywa, i ją zameldują.
Obie odpowiedzi błędne. Zameldować się może w normalnym trynie, okazując
umowę najmu.
--
Liwiusz
-
4. Data: 2014-12-01 13:55:44
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2014-12-01 o 12:50, Zebris pisze:
> 2. Dziecko w przedszkolu
> Wiem, że teraz w państwowych przedszkolach rodzicom w trudnej sytuacji jest
> łatwiej zdobyć miejsce.
> Ponoć są jakieś dodatkowe punkty itd. Ale jak to wygląda z samotną matką?
> Dziewczyna pracuje od 12-22 (teraz w tym czasie dzieckiem zajmuje się były
> mąż albo siostra - oboje mają problem z alkoholem zatem wiadomo, że to
> dziecko widzi różne rzeczy).
> Takie przedszkole od przyszłego roku byłoby wybawieniem dla dziecka i jej
> mamy.
> Jak pomóc? Pismo to przedszkola już dziś? Nabory ponoć od marca? Niech idzie
> do jakiejś pomocy społecznej, tow. przyjaciół dzieci, inne?
Samotna matka to dodatkowe punkty. Liczy się liczba zdobytych punktów.
Nie liczyłbym jednak na przedszkole czynne do 22:00. Państwowe to zdaje
się maks do 17:00, a i prywatnych czynnych dłużej niż do 18-19:00 jakoś
bardzo nie widać.
> 3. Mieszkanie od pomocy społecznej
> Wiem, że jej rodzina nie raz i nie dwa korzystała z pomocy społecznej.
> Okoliczne instytucje nie mają o nich dobrego zdania bo wiadomo ... piją.
> Odnoszę jednak wrażenie, że ta dziewczyna chce zacząć inne życie. Ma pracę,
> wynajęła mieszkanie (płaci 1000 pln), chodzi czysta, dziecko też jest
> zadbane itd.
> Czy jest jakas instytucja, która pomaga młodym i samotnym matkom (jej
> dziecko ma 2.5 roku)?
> Gdzie się udać i jak to załatwić?
Gmina? Składa wniosek o mieszkanie socjalne i czeka. Czasem latami, bo
gminy budują tych lokali socjalnych zatrzęsienie, więc trzeba czekać aż
się jakiś poprzedni lokator zapije, albo zginie w jakiś niewybredny
sposób :-> Być może samotna matka z dzieckiem będzie traktowana jakoś
priorytetowo, choć akurat rodzin z dziećmi w tych kolejkach raczej nie
brakuje. Jest jeszcze kwestia dochodu - jeśli stać ją na wynajem, to
może się okazać, że nie potrzebuje lokalu socjalnego, bo nie spełnia
kryterium dochodowego. Dodam jeszcze, że lokal socjalny może być w
standardzie podobnym do tego, z którego uciekła, tyle że bluzgi i
pijackie awantury będą za ścianą, albo na korytarzu.
> Może są jakieś instytucje, które pomagają takim osobom?
> Może znacie jakiegoś prawnika (Warszawa, okolice), który pomaga w w/w
> kwestiach bez opłat?
Takie rzeczy to tylko w Erze :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
5. Data: 2014-12-01 14:07:32
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: "Zebris" <B...@w...pl>
>> 1. Mieszkanie
Umowy najmu nie ma. To wynajem na czarno. Zatem tą drogą nie znajdzie sobie
meldunku
Zresztą ta kobieta co wynajmuje chce mieszkanie sprzedać ale mieszkanie jest
w kiepskim stanie i kupca nie ma.
Jak kupie się znajdzie znajoma musi się wyprowadzić w ciagu 30 dni.
Okazuje się, że wynajęcie przez samotną mamę z dzieckiem mieszkania nie jest
takie proste i tanie.
>> 2. Dziecko w przedszkolu
Rozumiem, że przedszkole do godz. 17.
Ale to i tak lepiej niż cały dzień pod opieką palącej albo pijącej cioci.
Mała będzie w przedszkolu np. 7-17. Będzie zabawa, nauka, jedzenie itd.
Jej mama w tym czasie coś zrobi, odpocznie itp.
>> 3. Mieszkanie od pomocy społecznej
> Dodam jeszcze, że lokal socjalny może być w
> standardzie podobnym do tego, z którego uciekła, tyle że bluzgi i
> pijackie awantury będą za ścianą, albo na korytarzu.
Tak mam tą świadomość, że te lokale komunalne są specyficzne.
>> Może są jakieś instytucje, które pomagają takim osobom?
>> Może znacie jakiegoś prawnika (Warszawa, okolice), który pomaga w w/w
>> kwestiach bez opłat?
> Takie rzeczy to tylko w Erze :->
A jakieś Tow. Przyjaźni Dzieciom, RPO?
-
6. Data: 2014-12-01 14:30:57
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: marek <marek@>
On 01.12.2014 13:50, Liwiusz wrote:
> W dniu 2014-12-01 13:00, marek pisze:
>> Albo niech porozmawia z wynajmującym jej mieszkanie aby ją zameldował,
>> albo niech się zamelduje z urzędu składając wniosek do urzędu miasta i
>> gminy o zameldowanie w trybie administracyjnym. Przyjdzie komisja,
>> sprawdzą że faktycznie tam przebywa, i ją zameldują.
>
> Obie odpowiedzi błędne. Zameldować się może w normalnym trynie, okazując
> umowę najmu.
Nie widzę nic błędnego. Twoja odpowiedź dotyczy sytuacji jak się ma
umowę najmu, moja druga jak się po prostu tam jest.
-
7. Data: 2014-12-01 14:57:38
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Zebris" <B...@w...pl> napisał w wiadomości
news:547c6816$0$2145$65785112@news.neostrada.pl...
>>> 1. Mieszkanie
> Umowy najmu nie ma. To wynajem na czarno. Zatem tą drogą nie znajdzie
> sobie meldunku
> Zresztą ta kobieta co wynajmuje chce mieszkanie sprzedać ale mieszkanie
> jest w kiepskim stanie i kupca nie ma.
> Jak kupie się znajdzie znajoma musi się wyprowadzić w ciagu 30 dni.
> Okazuje się, że wynajęcie przez samotną mamę z dzieckiem mieszkania nie
> jest takie proste i tanie.
Nie jest, bo to spory problem dla wynajmującego.
> A jakieś Tow. Przyjaźni Dzieciom, RPO?
Pomoc Społeczna. Od tego bym zaczął. Formalnie ona jest bezdomna z
dzieckiem.
-
8. Data: 2014-12-01 15:09:58
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-12-01 14:30, marek pisze:
> On 01.12.2014 13:50, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2014-12-01 13:00, marek pisze:
>>> Albo niech porozmawia z wynajmującym jej mieszkanie aby ją zameldował,
>>> albo niech się zamelduje z urzędu składając wniosek do urzędu miasta i
>>> gminy o zameldowanie w trybie administracyjnym. Przyjdzie komisja,
>>> sprawdzą że faktycznie tam przebywa, i ją zameldują.
>>
>> Obie odpowiedzi błędne. Zameldować się może w normalnym trynie, okazując
>> umowę najmu.
>
> Nie widzę nic błędnego. Twoja odpowiedź dotyczy sytuacji jak się ma
> umowę najmu, moja druga jak się po prostu tam jest.
Zatem Twoja odpowiedź jest nie na temat ("W tej chwili wynajmuje
samodzielne mieszkanie.")
--
Liwiusz
-
9. Data: 2014-12-01 15:11:20
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-12-01 14:07, Zebris pisze:
>>> 1. Mieszkanie
> Umowy najmu nie ma. To wynajem na czarno.
Zatem jest umowa, tyle że w formie ustnej.
> Zatem tą drogą nie znajdzie
> sobie meldunku
Nie ma przeszkód do zameldowania się.
> Zresztą ta kobieta co wynajmuje chce mieszkanie sprzedać ale mieszkanie
> jest w kiepskim stanie i kupca nie ma.
> Jak kupie się znajdzie znajoma musi się wyprowadzić w ciagu 30 dni.
Termin wypowiedzenia takiej umowy to 3 miesiące.
> Okazuje się, że wynajęcie przez samotną mamę z dzieckiem mieszkania nie
> jest takie proste i tanie.
Może i tak, ale dlaczego zatem osoba ta koniecznie chce się ujawnić z
dzieckiem przed zawarciem umowy?
--
Liwiusz
-
10. Data: 2014-12-01 15:17:16
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: "Zebris" <B...@w...pl>
>> Okazuje się, że wynajęcie przez samotną mamę z dzieckiem mieszkania nie
>> jest takie proste i tanie.
>
> Nie jest, bo to spory problem dla wynajmującego.
Tak wiem. Ale może są jakieś sposoby na meldunek.
Np. firmy mogą korzystać z usług "adres rejestrowy" dla spolki.
Płaci się 100 złotych i spółka ma adres.
Może powinna się zgłosić np. do domu samotnej matki i tam coś doradzą?