Witam.

Mam takie watpliwosci.
Kupilem sobie Windows XP OEM wraz z komputerem. Nie otwieralem pudelka, nie
rejestrowalem.
Chcialbym ta wersje sprzedac koledze.
Pytanie: czy moj kolega kupujac ja ode mnie, bedzie mogl jej spokojnie
uzywac?
Chodzi mi o legalnosc.

Wiem,ze oprogramowanie OEM moze byc sprzedawane TYLKO i wylacznie z nowymi
komputerami badz czesciami.

Jak sie ma sprawa w przypadku,kiedy moj windows byl kupiony np. ze stacja
dyskietek, ktorej nie mam juz w komputerze bo zostala uszkodzona i
wymieniona na nowa?

Uzywam wtedy windowsa nielegalnie? (w razie kontroli mam "goly" system bez
czesci z ktora byl kupiony :)))


--
Motto: * Byle do 21 października ! * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry

Pisal Papik w wiadomosci
news:slrnakprms.6j0.papikUSUNmnie@cocoon.acn.waw.pl :

> Jak sie ma sprawa w przypadku,kiedy moj windows byl kupiony np. ze
> stacja dyskietek, ktorej nie mam juz w komputerze bo zostala
> uszkodzona i wymieniona na nowa?
>
> Uzywam wtedy windowsa nielegalnie? (w razie kontroli mam "goly"
> system bez czesci z ktora byl kupiony :)))

formalnie rzecz biorac odsprzedanie oem'a nie jest mozliwe, a przektycznie
lamiac prawo sprzedasz i bedzie to zbrodnia doskonala, bo nie ma ewidencji
OEMow.


--
BITRO

do góry

bitro wrote:
>
> formalnie rzecz biorac odsprzedanie oem'a nie jest mozliwe, a przektycznie
> lamiac prawo sprzedasz i bedzie to zbrodnia doskonala, bo nie ma ewidencji
> OEMow.
>

Ale kolega ktory kupil moze miec chyba problem poniewaz nie bedzie sie
mogl wykazac faktura z ktorej wynika ze nabyl OEM wraz z jakims tam
sprzetem.

Czy ja sie myle?

Pozdrawiam

P.

do góry

Pisal pki w wiadomosci news:3D4D069C.5070500@rubikon.net.pl :

> bitro wrote:
>>
>> formalnie rzecz biorac odsprzedanie oem'a nie jest mozliwe, a
>> przektycznie lamiac prawo sprzedasz i bedzie to zbrodnia doskonala,
>> bo nie ma ewidencji OEMow.
> Ale kolega ktory kupil moze miec chyba problem poniewaz nie bedzie sie
> mogl wykazac faktura z ktorej wynika ze nabyl OEM wraz z jakims tam
> sprzetem.
>
> Czy ja sie myle?

nikt cie nie obliguje do trzymania faktur, no chyba, ze odpisujesz cos sobie
od podatku. do uzytku domowego jak najbardziej takie cos przejdzie, w
przypadku firmy - nie, bo jak to wpisac w koszty?

--
BITRO
www.google.com twoim przyjacielem
przyjaciol nalezy odwiedzac.

do góry

Dnia Sun, 4 Aug 2002 09:09:17 +0000 (UTC), Papik
<p...@g...w.astercity.net> napisał(a):

>Kupilem sobie Windows XP OEM wraz z komputerem. [...]
>Chcialbym ta wersje sprzedac koledze.
>Pytanie: czy moj kolega kupujac ja ode mnie, bedzie mogl jej spokojnie
>uzywac? Chodzi mi o legalnosc.

No cóż, raczej nie możesz (legalnie) sprzedać ani tego Win XP, ani
komputera z zainstalowanym Win XP. Polecam też nie tak dawno
opublikowaną w sieci informację na ten temat:
http://www.e-upr.org/index.php?action=show&object=ar
ticle&id=284

Pozdrawiam
TeDe

--
Pozdrawiają: tede, małpa, techsmar, kropka, tychy, kropka, pl

http://www.e-upr.org

do góry

Pisal Krzysztof Krajewski w wiadomosci
news:ao7rkuoiqlp910fdsu2qh8560vemp2921k@4ax.com :

> opublikowaną w sieci informację na ten temat:
> http://www.e-upr.org/index.php?action=show&object=ar
ticle&id=284

az nie moge sie nadziwic jaka dobra mialem intuicje, co do rozpolitykowania
mojego interlokutora ;-)

--
BITRO
www.google.com twoim przyjacielem
przyjaciol nalezy odwiedzac.

do góry

Dnia Sun, 4 Aug 2002 23:58:12 +0200, "bitro" <b...@N...spam.2com.pl>
napisał(a):

http://www.e-upr.org/index.php?action=show&object=ar
ticle&id=284

>az nie moge sie nadziwic jaka dobra mialem intuicje, co do rozpolitykowania
>mojego interlokutora ;-)

Aż tak trudno było spojrzeć w sygnaturkę? :-) Obawiam się, niestety,
że nic wielkiego nie odkryłeś, a szkoda - byłoby ciekawie.

Pozdrawiam
TeDe

--
Pozdrawiają: tede, małpa, techsmar, kropka, tychy, kropka, pl

http://www.e-upr.org

do góry

Pisal Krzysztof Krajewski w wiadomosci
news:869rku80g47n7ra8c5fki2l44fi969447j@4ax.com :

> Dnia Sun, 4 Aug 2002 23:58:12 +0200, "bitro" <b...@N...spam.2com.pl>
> napisał(a):
>
> http://www.e-upr.org/index.php?action=show&object=ar
ticle&id=284
>
>> az nie moge sie nadziwic jaka dobra mialem intuicje, co do
>> rozpolitykowania mojego interlokutora ;-)
>
> Aż tak trudno było spojrzeć w sygnaturkę? :-) Obawiam się, niestety,
> że nic wielkiego nie odkryłeś, a szkoda - byłoby ciekawie.

no wyobraz soebie, ze tak, za duzo sie czyta informacji, by doczytywac
adresy z sygnaturek, to co za terescia glowna jest u mnie juz podswiadomie
pomijane, wiec jak dla mnie to bylo odkrycie ;-)
--
BITRO
www.google.com twoim przyjacielem
przyjaciol nalezy odwiedzac.

do góry

Dnia Mon, 5 Aug 2002 00:14:39 +0200, "bitro" <b...@N...spam.2com.pl>
napisał(a):

>> http://www.e-upr.org/index.php?action=show&object=ar
ticle&id=284
>>
>>> az nie moge sie nadziwic jaka dobra mialem intuicje, co do
>>> rozpolitykowania mojego interlokutora ;-)
>>
>> Aż tak trudno było spojrzeć w sygnaturkę? :-) Obawiam się, niestety,
>> że nic wielkiego nie odkryłeś, a szkoda - byłoby ciekawie.
>
>no wyobraz soebie, ze tak, za duzo sie czyta informacji, by doczytywac
>adresy z sygnaturek, to co za terescia glowna jest u mnie juz podswiadomie
>pomijane, wiec jak dla mnie to bylo odkrycie ;-)

Rozumiem Cię bardzo dobrze. Mimo wszystko jeszcze raz gratuluję
odkrycia :-)

Pozdrawiam
TeDe

--
Pozdrawiają: tede, małpa, techsmar, kropka, tychy, kropka, pl

http://www.e-upr.org

do góry