eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Opinia nauczyciela o rodzicach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 21. Data: 2012-06-06 14:33:09
    Temat: Re: Opinia nauczyciela o rodzicach
    Od: "Justyna Vicky S." <v...@t...poczta.bez.gazeta.tego.pl>


    Użytkownik "Dysiek" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:jqnh9n$rf0$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Bicie dzieci po głowie linijką lub ręką (jedno dziecko zostało po 1
    >> klasie
    >> przeniesione m.in. z tego powodu do innej szkoły).
    >
    >
    > Nie wierze, ze nauczyciel notorycznie stosuje przemoc wobec dzieci. Skoro
    > macie na to dowody i swiadkow to czemu nie zglosicie tego faktu do
    > kuratorium lub na policje? Odsuna takiego nauczyciela od pracy.
    >

    Tylko słowo dzieci mamy, a nauczyciel w konfrontacji wypierał się takiego
    zachowania.

    >> Brak pozytywnej motywacji wobec dzieci, nagminne stosowanie kar i
    >> krzyków.
    >
    >
    > Nie wiem jaka jest ta klasa, ale widzialem takie, gdzie mowa normalnym
    > tonem odbijala sie od sciany...
    >

    Ja także. Jednak my widzimy problem w nauczycielu, bo po roku pracy z innym
    nauczycielem okazuje sie, że te dzieci można nagrodzić, nie trzeba krzyczeć
    i da się z nimi pracować. To o czymś świadczy.

    Poza tym nawrzeszczenie (dosłownie), w obecności innego rodzica, jeszcze we
    wrześniu na babcię dziecka, które jest wychowywane przez matkę i babcię też
    uważasz za zasadne?

    >> Zabieranie dzieciom przerw, by dokończyły zadanie z lekcji, w efekcie
    >> czego często dzieci wracaly do domu z niezjedzonym śniadaniem.
    >
    >
    > Moze dlatego, ze nie potrafia sie zachowac na lekcji, przeszkadzaja i
    > przez to traci sie np. 15 min?

    Może nauczyciel się nie nadaje do tej pracy bo nie potrafi zmotywować i
    okiełznać klasy? Może powinien wziąć nie roczny urlop, ale już do końca
    życia zaprzestać kariery w szkole...

    >> Lekceważenie dzieci i rodziców (brak zebrania na koniec roku, informacji
    >> że odchodzi na roczny urlop zdrowotny - dowiedzieliśmy się 1 września w
    >> szkole)
    >
    >
    > A ty uprzedzasz pracodawce, ze sie rozchorujesz? Moze w lipcu stwierdzila,
    > ze nie da rady?

    Możliwe, że decyzję o urlopie podjęła w lipcu. Ten typ urlopu nie jest
    przyznawany od ręki, tylko po wnikliwych badaniach lekarskich.
    Jednak wszystko co powyżej napisałam blednie w obliczu informacji informacji
    jakie uzyskali rodzice: wniosek o urlop został złożony w kwietniu.
    Na (nie)szczęście dla nauczyciela od początku tego roku dowiadujemy się
    gdzie tylko możemy co można zdzialać i różne informacje zostały nam
    udzielone.

    Sprawa jest niestety mocno skomplikowana i nie tak prosta jak się na
    pierwszy rzut oka wydaje...

    Pozdrawiam

    --
    Justyna Vicky S.


  • 22. Data: 2012-06-06 14:46:41
    Temat: Re: Opinia nauczyciela o rodzicach
    Od: "Dysiek" <b...@b...pl>

    >> Nie wierze, ze nauczyciel notorycznie stosuje przemoc wobec dzieci. Skoro
    >> macie na to dowody i swiadkow to czemu nie zglosicie tego faktu do
    >> kuratorium lub na policje? Odsuna takiego nauczyciela od pracy.
    >>
    >
    > Tylko słowo dzieci mamy, a nauczyciel w konfrontacji wypierał się takiego
    > zachowania.


    Rozne rzeczy slyszy sie od dzieci, szczegolnie pierwszakow. Moze trudno w to
    uwierzyc rodzicom, ale dzieci czesto klamia (tak jak i dorosli). Tak jak
    mowie - w dzisiejszej szkole bicie nie przejdzie, po prostu nie ma takiej
    opcji. Jak ktos bije dzieci to taka sprawa zawsze wychodzi na jaw, a i tak
    sa to przypadki wielce sporadyczne.


    >> Nie wiem jaka jest ta klasa, ale widzialem takie, gdzie mowa normalnym
    >> tonem odbijala sie od sciany...
    >>
    >
    > Ja także. Jednak my widzimy problem w nauczycielu, bo po roku pracy z
    > innym nauczycielem okazuje sie, że te dzieci można nagrodzić, nie trzeba
    > krzyczeć i da się z nimi pracować. To o czymś świadczy.


    Fakt.


    >> Moze dlatego, ze nie potrafia sie zachowac na lekcji, przeszkadzaja i
    >> przez to traci sie np. 15 min?
    >
    > Może nauczyciel się nie nadaje do tej pracy bo nie potrafi zmotywować i
    > okiełznać klasy? Może powinien wziąć nie roczny urlop, ale już do końca
    > życia zaprzestać kariery w szkole...


    Polecam poprowadzic lekcje np. w gimazjum rejonowym - wrazenia zapewne beda
    niezapomniane. A podstawowka - niestety wsrod rodzicow kroluje bezstresowe
    wychowanie na zasadzie "nie kop pana bo sie spocisz" i powoli widac
    negatywne tego efekty.


    >> A ty uprzedzasz pracodawce, ze sie rozchorujesz? Moze w lipcu
    >> stwierdzila, ze nie da rady?
    >
    > Możliwe, że decyzję o urlopie podjęła w lipcu. Ten typ urlopu nie jest
    > przyznawany od ręki, tylko po wnikliwych badaniach lekarskich.


    Wnikliwych? :D Lekarz pierwszego kontaktu zalatwia sprawe. Dopiero w planach
    jest orzecznictwo przez komisje ZUS (ze skrajnosci w skrajnosc)


    > Na (nie)szczęście dla nauczyciela od początku tego roku dowiadujemy się
    > gdzie tylko możemy co można zdzialać i różne informacje zostały nam
    > udzielone.


    To co mozecie zdzialac? Najwyzej odwolac sie do kuratorium i przedstawic
    DOWODY a nie czcze gadanie :-)

    pozdrawiam
    Dysiek



  • 23. Data: 2012-06-06 19:18:24
    Temat: Re: Opinia nauczyciela o rodzicach
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Roman Rumpel" <r...@g...pl>

    >>>
    >>>> czy przekazanie swojej opinii o rodzicach, często wyniesionej wskutek
    >>>> zaledwie kilku rozmów i mocno negatywnej, jest etyczne?
    >>>
    >>> ntg
    >>>
    >>
    >> A możesz mi napisać jaka grupa będzie bardziej "tg"?
    >>
    >
    > Takie bzdury są prawnie irrelewantne po prostu. Dlatego faktycznie ntg.


    http://www.sjp.pl/irrelewantne dopuszczalne w grach


  • 24. Data: 2012-06-07 19:41:33
    Temat: Re: Opinia nauczyciela o rodzicach
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-06-05 22:33:00 +0200, "Justyna Vicky S."
    <v...@t...poczta.bez.gazeta.tego.pl> said:

    >
    > Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:jqlnt1$l76$1@cougar.axelspringer.pl...
    >> On 2012-06-05 21:18:16 +0200, "Justyna Vicky S."
    >> <v...@t...poczta.bez.gazeta.tego.pl> said:
    >>
    >>> czy przekazanie swojej opinii o rodzicach, często wyniesionej wskutek
    >>> zaledwie kilku rozmów i mocno negatywnej, jest etyczne?
    >>
    >> ntg
    >>
    >
    > A możesz mi napisać jaka grupa będzie bardziej "tg"?

    Ta o nazwie pl.soc.savoir-vivre.
    (bo pytanie jest o etyczną stronę, więc nie o prawną)


    --
    Bydlę

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1