Witam
Czy sa jakies terminy reakcji?
Zglosilem niewielka szkode z AC (niecale 500zl), przy wizycie zakonczylem
pytanie, 'czy to wszysko'? W kontekscie przedstawionych przeze mnie
dokumentow.. odpowiedz brzmiala 'tak' i mialem tylko czekac na wycene. Z
biurem sie skontaktowac nie da. Spedzilem ze trzy godziny na przestrzeni
ponad miesiaca probujac sie dodzwonic i nikt nie odbiera. na mail uzyskuje
odpowiedzi po 2-3 tygodniach.
W ostatnim mailu dowiedzialem, sie ze wyplata wstrzymana, i mam pisemnie
wyjasnic czemu nie zglosilem szkody na policje (pytalem czlowieka o to
podczas rozmowy i powiedzial, ze nie trzeba)
Napisalem maila z opisem historii do centrali, od ponad dwoch tygodni bez
odpowiedzi. Udalo mi sie zdobyc mail do prezesa (prowadzi oprocz tego firme
prawnicza), moze bezposrednio do niego?
Czy sa jakies przepisy to regulujace? Dodam, ze szkoda, uniemozliwiala
korzystanie z samochodu. Czy omge ew dochodzic jakich roszczen za
utrudnianie zalatwienia sprawy?
--
marcin