eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Olbrzymie kłopoty z reklamacją telewizora.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2007-10-26 20:34:20
    Temat: Olbrzymie kłopoty z reklamacją telewizora.
    Od: d...@g...com

    Witam,

    będzie trochę przydługo

    moja sprawa wygląda następująco
    Kupiłem Telewizor plazmowy w sklepie Agito.pl, paczka przyszła z
    lekkim opóźnieniem.
    Sprawdziłem przy kurierze czy nie ma uszkodzeń, telewizor był cały,
    ekran czyściutki bez żadnej ryski.
    Kurier pojechał, a ja przystąpiłem do montażu. Po włączeniu telewizor
    strasznie bzyczał, wręcz burczał.
    Zadzwoniłem do Panasonica spytać czy to na pewno jakaś usterka -
    potwierdzili.
    Zgłosiłem sprawę do Agito, z prośbą o wymianę na sprawny egzemplarz.
    Kazali telewizor odesłać do magazynu w Chorzowie, tak zrobiłem -
    paczkę wysłałem 17.10.2007.
    Dotarła tam 19.10.2007. Sklep miał 2 dni (wg ich regulaminu na
    ustosunkowanie się). Nie odzywali się, więc napisałem ponownie.
    23.10.2007 - napisali:

    "Produkt do nas dotarł.

    Niestety ale wbrew Państwa zapewnieniom, o braku jakichkolwiek
    uszkodzeń mechanicznych takowe znajdują się w telewizorze.
    Konkretnie, uszkodzony jest wyświetlacz. Pęknięcie w lewym górnym
    rogu. Sam karton nie nosił śladów uszkodzenia w rzeczonym miejscu.
    Z uwagi na zaistniałą sytuację(brak protokołu szkody sporządzonego
    podczas odbioru paczki) i uszkodzenia mechanicznego wyświetlacza,
    reklamacja nie może być rozpatrzona w trybie przyśpieszonym.

    Protokół szkody o którym napisałem powyżej zostanie sporządzony w
    naszym magazynie. Jednocześnie nie możemy zagwarantować pozytywnego
    zakończenia reklamacji.
    Jest nam niezmiernie przykro ale na tę chwilę nic więcej nie możemy
    zrobić."

    Przeklnąłem. Co za .......!!!

    Napisałem do zarządu skargę.
    24.10.2007 dostałem odpowiedź, że protokół szkody został już spisany.
    Dzień później zadzwoniłem do UPS w Katowicach z prośbą o informację.
    Dostałem email treści:
    "Witam,
    informuję,iż przesyłka o numerze nadania <tu numer mojego nadania>
    została doręczona dnia 19.10.07. zgodnie z adresem znajdującym się na
    dowodzie nadania i została przyjęta bez zastrzeżeń. Do dnia
    dzisiejszego nie został sporządzony protokół szkody ani nie mieliśmy
    sygnałów by taki protokół sporządzić."

    Znów więc, napisałem do Agito z pytaniem "Jak to w takim razie jest z
    tym protokołem?"

    Dziś (26.10.2007), pani z Agito odpisała, że protokół został
    sporządzony tylko go jeszcze kurier nie zabrał.

    Sprawę zgłosiłem wczoraj do Federacji Konsumentów.
    Co mogę jeszcze zrobić, aby zaczeli mnie poważnie traktować i żebym
    dostał sprawny telewizor lub odzyskał pieniądze?

    Pozdrawiam

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1